Rubens Barrichello i Jenson Button wystartują do jutrzejszego Grand Prix Belgii z 16 i 17 miejsca. Biorąc pod uwagę brak konkurencyjności samochodu, obaj kierowcy Hondy uznali dzisiejsze kwalifikacje za udane.
Rubens Barrichello:"Musimy być zadowoleni z tego, co osiągnęliśmy w dzisiejszych kwalifikacjach, szczególnie biorąc pod uwagę, że większość czasu spędziliśmy na dole listy z czasami przez weekend. To było dobre okrążenie i niezły wysiłek zespołu. Szkoda, że samochód nie jest w stanie być tutaj troszkę bardziej konkurencyjny."
Jenson Button:
"Moje pierwsze okrążenie w kwalifikacjach było pierwszym, które dziś zrobiłem, więc pod tym względem dobrze było pobić kilku konkurentów i być blisko mojego partnera z zespołu. To była przyzwoita sesja dla nas, biorąc pod uwagę osiągi samochodu przez cały weekend, no i przynajmniej wystartuję z czystej strony toru. Deszcz jutro sprawiłby, że wyścig byłby bardziej interesujący, ale niestety raczej tak się nie stanie."
06.09.2008 16:01
0
uuuu jeśli Hondę to zadowala to stoczyli się już na dno..... ciekawe co pokażą w przyszłym sezonie?? bo podobno chcą ALo, ale w tym momencie to tylko Go odstraszają hehe
06.09.2008 16:09
0
40mln$. Chyba tylko za tyle Alonso zechciałby jeździć dla Hondy w przyszłym roku.
06.09.2008 16:09
0
jeśli Alonso byłby na tyle głupi żeby iść do Hondy to będzie z nim to samo co z Buttonem
07.09.2008 03:59
0
co za porazka, honda jest na samym dnie! zadowolony z 16 miejsca moglby byc zespol poloneza ale nie producent dobrych samochodow seryjnych ktory nie pierwszy raz sie sciga w f1 lecz od lat! zenujaca wypowiedz
07.09.2008 12:51
0
To kierowcy są zadowoleni z tego, co udało im się wycisnąć z tego samochodu. Mają w tym roku taki a nie inny bolid, i widać że inżynieży już sobie odpuścili. Btw, mimo wszystko uważam że Honda, to jednak lepsza opcja dla Alonso w roku 2009, niż Renault.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się