WIADOMOŚCI

Hamilton na czele w 1. treningu przed GP Wielkiej Brytanii
Hamilton na czele w 1. treningu przed GP Wielkiej Brytanii © Ferrari

Kierowca Ferrari wykręcił najlepszy czas w pierwszym treningu przed swoją domową rundą na torze Silverstone. Hamilton był nieznacznie szybszy od Lando Norrisa, a czołową trójkę sesji zamknął Oscar Piastri.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Weekend na Silverstone rozpoczął się przy słonecznej pogodzie, niezwiastującej opadów deszczu. Temperatura powietrza wynosiła ok. 20 stopni Celsjusza co stanowiło dobry punkt odniesienia powołując się na prognozy dotyczące reszty weekendu.

O 12:30 czasu lokalnego kierowcy wyjechali na pierwsze okrążenia zapoznawcze. Wśród nich znaleźli się Paul Aron za kierownicą bolidu Saubera oraz Arvid Lindblad w Red Bullu, biorący udział w treningu jako młodzi kierowcy.

Nie zabrakło również pozdrowień kibiców ze strony brytyjskich zawodników - zarówno Lando Norris, jak i Lewis Hamilton postanowili pomachać swoim fanom przed zabraniem się do pracy.

Zespoły na pierwsze okrążenia w tej sesji wybrały w większości opony pośrednie. Wyjątek stanowili kierowcy Astona Martina oraz Williamsa, którzy pojawili się na torze na twardym ogumieniu.

Już na samym początku sesji Liam Lawson zakomunikował przez radio, że Arvid Lindblad zablokował go w jednym z szybkich zakrętów. Pierre Gasly z kolei złapał sporą nadsterowność w szykanie Vale - Francuz musiał mocno skontrować, przez co na chwilę wyjechał poza tor.

Swoją przygodę poza torem zaliczył również Carlos Sainz - Hiszpan z impetem wyjechał na tarkę w zakręcie Copse, co zmusiło mechaników Williamsa do sprawdzenia, czy podłoga nie uległa uszkodzeniom.

Kierowcy szybko zaczęli wymieniać się fioletowymi czasami sektorów. Ku uciesze kibiców, w pierwszych minutach sesji najszybszy czas wykręcił Lewis Hamilton, którego zaraz pokonał Lando Norris. Kilka minut później na szczyt wbił się kolejny Brytyjski zawodnik, George Russell - początkowym chwilom sesji zawsze towarzyszy duża ewolucja toru.

Chwilę później gorąco zrobiło się znów za sprawą Pierre'a Gasly'ego. Francuz po raz kolejny stracił przyczepność tylnej osi, tym razem w szybkim zakręcie Copse. Na szczęście zawodnik Alpine obrócił się o 360 stopni i był w stanie powrócić do dalszej jazdy bez uszkodzeń samochodu. Swój bolid obrócił także Lance Stroll w zakręcie Village.

Na początku treningu kilka szybkich okrążeń względem rywali zaliczyli zawodnicy Racing Bulls - po dwudziestu minutach zarówno Isack Hadjar, jak i Liam Lawson znaleźli się w czołowej trójce potwierdzając dobre tempo w początkowej fazie weekendu.

W połowie sesji prawie cała stawka znalazła się na jakiś czas w alei serwisowej - mały ruch na torze spowodowany był najprawdopodobniej mało miarodajnymi warunkami na torze. Warto zaznaczyć, że tradycyjnie to drugi trening odbywa się w czasie dnia zbliżonym do głównych wydarzeń weekendu, kwalifikacji oraz wyścigu.

Jednym z pierwszych kierowców, którzy spróbowali swoich sił na miękkim ogumieniu był Max Verstappen. Holender przebił swój najlepszy czas, lecz w ogólnym rozrachunku zajął dopiero trzecie miejsce. Mistrz świata od razu poinformował inżyniera wyścigowego o problemach z prowadzeniem samochodu - Max skarżył się na podsterowność w wielu zakrętach.

Gdy kolejni kierowcy pokonali swoje okrążenia na najbardziej miękkiej mieszance, bardzo dobre okrążenie pokonał Charles Leclerc, który wykręcił czas lepszy o ok. 0,2s od obu kierowców McLarena. Na dobrym kółku znalazł się również Lewis Hamilton, lecz Brytyjczyk odpuścił walkę o najlepszy czas po pierwszym sektorze, mimo rekordu w tej części toru. W międzyczasie Russell znalazł się między Leclerkiem i Piastrim. Hamilton kilka minut później ponownie podjął próbę pokonania szybkiego okrążenia i wykręcił najlepszy czas sesji. 

Gdy kierowcy pokonywali szybkie okrążenia, na drodze Alexa Albona w zakręcie Copse znalazł się debiutujący w oficjalnej sesji treningowej Paul Aron. Estończyk szybko przeprosił w komunikacie radiowym, zaznaczając przy okazji, że Lewis Hamilton znajdujący się tuż obok niego przeszkodził Liamowi Lawsonowi - na torze zrobił się wówczas duży tłok.

Na 20. minut przed końcem kolejny kierowca miał problemy w Copse. Gabriel Bortoleto zaliczył podwójny obrót po wyjeździe na tarkę. Zawodnik Saubera uniknął uderzenia w bandę. Chwilę później dość osobliwe problemy z pękniętym pedałem hamulca zgłosił Esteban Ocon - Francuz zjechał do boksu w celu analizy problemu przez zespół.

W walce o ułamki sekund, Charles Leclerc mocno zaatakował tarki w szykanie Vale, tracąc panowanie nad tylną osią, co poskutkowało efektownym uślizgiem w wykonaniu Monakijczyka.

Chwilę później po raz pierwszy na szybkie okrążenie zdecydowali się kierowcy Williamsa. Alex Albon wykręcił rekordowy czas w pierwszym sektorze, a ostatecznie po przekroczeniu linii mety znalazł się na 7. miejscu.

Swoją szybką próbę zaliczył także Arvid Lindblad. Kierowca predystynowany do wejścia do Formuły 1 od przyszłego sezonu pokonał okrążenie plasujące go na 13. pozycji, pół sekundy za czasem Maxa Verstappena. Red Bull zdecydowanie miał problemy w trakcie pierwszej sesji treningowej, lecz co ciekawe obaj zawodnicy austriackiej ekipy notowali najwyższe prędkości na prostych.

Końcówka sesji przebiegła pod znakiem przejazdów na używanych oponach pośrednich i twardych. Na dwie minuty przed końcem Lewis Hamilton oraz George Russell wdali się w ciekawy pojedynek na torze - zawodnik Ferrari gonił dawnego kolegę zespołowego z zamiarem wyprzedzenia młodego Brytyjczyka. Hamilton znalazł się przed Russellem w zakręcie Stowe. 

Russell zameldował nawet, że samochód Ferrari wyglądał jego zdaniem na bardzo stabilny. W międzyczasie Norris delikatnie zahaczył o żwir na poboczu przy wyjeździe z zakrętu Woodcote, a Verstappen zmagał się z problemami w 'The Loop'. Holender skomentował nawet zachowanie samochodu jako 'nie do wiary'.

Gdy trening dobiegł końca, na czele tabeli czasów zameldował się Lewis Hamilton, który nieznacznie pokonał dwójkę McLarena. W dalszej części stawki znaleźli się George Russell, Isack Hadjar, Alex Albon oraz Liam Lawson, a pierwszą dziesiątkę zamknęli Kimi Antonelli oraz Max Verstappen.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Lewis Hamilton

Ferrari

1:26.892
26
S
2

Lando Norris

McLaren

1:26.915
+0.023 s
25
S
3

Oscar Piastri

McLaren

1:27.042
+0.150 s
28
S
4

Charles Leclerc

Ferrari

1:27.095
+0.203 s
26
S
5

George Russell

Mercedes

1:27.163
+0.271 s
25
S
6

Isack Hadjar

Racing Bulls

1:27.217
+0.325 s
27
S
7

Alexander Albon

Williams

1:27.304
+0.412 s
30
S
8

Liam Lawson

Racing Bulls

1:27.351
+0.459 s
27
S
9

Andrea Kimi Antonelli

Mercedes

1:27.367
+0.475 s
25
S
10

Max Verstappen

Red Bull

1:27.432
+0.540 s
26
S
11

Fernando Alonso

Aston Martin

1:27.678
+0.786 s
24
S
12

Lance Stroll

Aston Martin

1:27.844
+0.952 s
22
S
13

Carlos Sainz

Williams

1:27.909
+1.017 s
26
S
14

Arvid Lindblad

Red Bull

1:27.958
+1.066 s
23
S
15

Esteban Ocon

Haas

1:28.057
+1.165 s
23
S
16

Franco Colapinto

Alpine

1:28.086
+1.194 s
27
S
17

Paul Aron

Alpine

1:28.142
+1.250 s
26
S
18

Oliver Bearman

Haas

1:28.147
+1.255 s
24
S
19

Pierre Gasly

Alpine

1:28.332
+1.440 s
23
S
20

Gabriel Bortoleto

Sauber

1:28.397
+1.505 s
23
M

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

2 KOMENTARZE
avatar
Vendeur

04.07.2025 14:58

0

1

Maksiu coraz lepiej - już nie za jednym a za oboma kierowcami Racing Bulls... 


avatar
jan5a

04.07.2025 15:29

0

Ale pokazówkę zrobili dla publiki. A tak w ogóle. To zobaczcie jak brakuje tankowania. Super były te PP pod publikę z pustym bakiem. 


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.