Międzynarodowa Federacja Samochodowa wyjaśniła kontrowersje związane z cofnięciem kary nałożonej na Carlosa Sainza po zakończeniu wyścigu w Bahrajnie.
Hiszpański zawodnik miał ciężki wyścig i nie dojechał do jego mety. Po drodze zaliczył kolizję z Yukim Tsunodą, mocno uszkadzając boczną sekcję swojego auta, co następnie poskutkowało wypuszczeniem na tor samochodu bezpieczeństwa.
Po wznowieniu rywalizacji Sainz stoczył zacięty pojedynek z Kimim Antonellim, wywożąc go szeroko w zakręcie numer 10 po tym, jak na hamowaniu zblokował koła. Za swój manewr otrzymał od sędziów 10 sekund kary, a po wyścigu dodatkowo dwa punkty karne.
Transmisja telewizyjna pominęła moment zjazdu Sainza na odbycie kary i od razu pokazała, jak zjeżdża do swojego garażu. Strategia ta od razu wydała się dziwna zważywszy na fakt, że nieodbyta kara 10 sekund automatycznie zamieniana jest na przesunięcie o trzy pozycje przed kolejnym wyścigiem.
FIA początkowo ogłosiła, że Sainz zostanie ukarany przesunięciem o trzy pozycje w Arabii Saudyjskiej, ale po około 10 minutach anulowano raport sędziowski, wprowadzając nieco zamieszania.
Jak się okazało zespół Williamsa nie popełnił gafy i okrążenie przed wycofaniem Sainza poprosił go o zjazd do boksów na odbycie kary i dopiero okrążenie później wycofał go z rywalizacji.
Oprócz realizatora transmisji, faktu tego nie wychwycił również system kontroli wyścigu FIA, która przyznała, że w Bahrajnie nie funkcjonował on w pełni sprawnie i sędziowie początkowo nie byli świadomi, że Sainz odbył 10-sekundową karę podczas wyścigu.
14.04.2025 11:13
0
1
Kpina w sędziowaniu trwa nadal...
14.04.2025 12:22
0
1
komentarz usunięty
14.04.2025 13:21
1
3
komentarz usunięty
14.04.2025 15:45
2
2
@Vendeur "Zasuwaj na wschód, skoro nie podoba się w Unii" - typowe, ograniczony rozumek, funkcjonujący w czerni i bieli. Nie podoba się w unii (tfu, z małej), to zasuwaj na wschód. A dlaczego? kto powiedział, że podoba mi się na wschodzie? To że nie lubię unijnego zamordyzmu (jak sprane łby), to nie znaczy, że lubię drugą stronę. A kary i sankcje są realne, tylko ciemniak oglądający jedyną słuszną telewizję tego nie widzi.
15.04.2025 11:46 zmodyfikowany
1
0
@Rextrex Unia Europejska podąża w złym kierunku... Za dużo lewactwa i innych destrukcyjnych ideologii. Dużo zawdzięczamy Unii, i niech zostanie ciągle, ale wymaga poważnych reform moim zdaniem. Ostatnio w unii sa tez powszechne praktyki komunizmu i n4z1zmu. Tusk i Trzaskowski takie nie czyste praktyki ostatnio stosują. Wolność jest ważna, ale nie wolno za dużo wolności dawać. Unia przesadza raz w jedną, raz w drugą stronę... W moim odczuciu, jak tak dalej pójdzie, to będzie jedna wielka anarchia i bezprawie...
14.04.2025 15:45
1
1
Oho, widzę, że cenzura działa, komentarze są usuwane 😆
14.04.2025 21:15
0
Ogólnie były duże problemy z systemami podczas tego wyścigu. Jak napisałem pod innym artykułem. Problemy z DRS u wielu zawodników, problemy z aparaturą pit stopów Red Bulla. Ale były jeszcze problemy z odczytem pozycji na torze różnych bolidów, raz Russell był "na mapie" kilkaset metrów od toru, a po wyprzedzeniu Leclerca przez Norrisa chyba przez dwa okrążenia ich pozycja nie została zaktualizowana. Międzyczasy kierowców w tabeli też były statyczne. A to przecież wszystko odbywa się elektronicznie i automatycznie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się