Lando Norris okazał się zwycięzcą pierwszej sesji treningowej do GP Wielkiej Brytanii. Kolejne lokaty przypadły Lance'owi Strollowi i Oscarowi Piastriemu. Kierowcy Red Bulla, Mercedesa oraz Ferrari nie wykonali jednak przejazdów na miękkich oponach, przez co trudno pokusić o jednoznaczne porównanie z McLarenem.
Pierwsze zajęcia na torze Silverstone obfitowały w wiele wydarzeń z kilku powodów, na czele z nie do końca pewną pogodą. Opady deszczu były prognozowane na cały weekend wyścigowy i chociaż oszczędziły stawkę w treningu, niebo ciągle pozostawało zachmurzone. Dodatkowo, nie sprzyjały jej temperatury, które zatrzymały się na poziomie 16 (powietrza) i 24 (asfaltu) stopni Celsjusza.
To oczywiście nie pomogło zespołom w sprawdzaniu poprawek, których jak zawsze nie brakuje w Wielkiej Brytanii. Najciekawsze z nich dostarczył Haas, którego w kokpicie w czasie 1. treningu znalazł się Oliver Bearman. Wczoraj 19-latek został oficjalnie ogłoszony etatowym kierowcą w sezonie 2025.
Nie był to jedyny taki wyjątek w kwestii składów ekip. Trzy stajnie zdecydowały się na oddanie jednego z dwóch obowiązkowych treningów dla juniorów, na czym skorzystali Franco Colapinto, Jack Doohan oraz Isack Hadjar. Trójka ta zastępowała odpowiednio Logana Sargeanta, Pierre'a Gasly'ego i Sergio Pereza.
Zespoły nie zwlekały z wyjazdami swoich zawodników na tor, a jako pierwszy szlaki na nim przetarł George Russell. Większość z nich postawiła na twardą mieszankę, a pozostali na pośrednią. Nie brakowało także wyjazdów z urządzeniami do pomiarów przepływu powietrza. W nie został wyposażony m.in. Lando Norris.
Szybko także wystąpiły pierwsze trudności sprzętowe. Te ze swoim pedałem hamulca zgłosił Lance Stroll. Równie błyskawicznie - bo zaledwie 9 minut od rozpoczęcia sesji - pojawiła się czerwona flaga, którą swoim utknięciem w żwirze w zakręcie Luffield wywołał Yuki Tsunoda. W momencie przerwania zajęć najszybszymi czasami cieszyli się reprezentanci Mercedesa i Max Verstappen.
🔴 RED FLAG 🔴
— Formula 1 (@F1) July 5, 2024
Yuki is beached in the gravel at Luffield 😮#F1 #BritishGP pic.twitter.com/tDHrsM2pad
Przerwa trwała około 7 minut i po niej kierowcy znów natychmiastowo zameldowali się na torze. Sporo też zaczęło się na nim dziać, bowiem Norris wyjechał za szeroko przed wyjściem na prostą Wellington. Przedstawiciele Mercedesa obronili z kolei swoje pozycje przed Verstappenem, ale całą trójce pogodził w okolicach półmetku sesji Carlos Sainz.
Bearman okazał się pierwszym kierowcą, który wyjechał na miękkim ogumieniu. To pozwoliło mu przez moment wskoczyć na 5. miejsce, ale szybko osunął się w stawce, kiedy mocniejsi rywale zaczęli wyjeżdżać na lepszych gumach. Verstappen, George Russell i Charles Leclerc od razu zajęli trzy pierwsze lokaty po wyjechaniu na pośrednich oponach.
W ostatnich 20 minutach zajęć wszyscy zawodnicy - z wyjątkiem tych Red Bulla, Mercedesa i Ferrari - wykonywali przejazdy na ogumieniu z czerwonym paseczkiem, dzięki czemu wyniki ulegały ciągłym przetasowaniom. Pojawiło się też sporo kłopotów z tłokiem, o czym przekonali się m.in. Doohan czy Leclerc.
Jeśli chodzi o końcowe rozstrzygnięcia, to najlepszym czasem popisał się Norris. Dość niespodziewanie 2. rezultat wykręcił Lance Stroll, a 3. Piastri. Australijczyk nieco wcześniej zakończył swoje treningowe przejazdy, ponieważ na osiem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę wystąpił w jego aucie problemy z hydrauliką. Z tego powodu zatrzymał się na wjeździe do pit-lane, która przez kilka chwil pozostawała zamknięta.
Meanwhile, Piastri is reporting a hydraulic issue and has stopped at the entry to the pit lane 😮#F1 #BritishGP pic.twitter.com/QlpCBLyz0L
— Formula 1 (@F1) July 5, 2024
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się