WIADOMOŚCI

Red Bull może zostać zmuszony do sprzedaży zespołu AlphaTauri?
Red Bull może zostać zmuszony do sprzedaży zespołu AlphaTauri?
Zespół Red Bulla obawia się, że może zostać zmuszony do sprzedaży swojego siostrzanego składu, AlphaTauri, a wszystko za sprawą coraz bardziej zacieśnianej współpracy na linii Milton Keynes - Faenza.
baner_rbr_v3.jpg

Zespół z siedzibą w Faenzie w sezonie 2023 poczynił konkretne kroki w celu zacieśnienia współpracy z Red Bullem i wiele wskazuje na to, że ta jeszcze bardziej zacieśni się w sezonie 2024, a to zaczyna budzić obawy na padoku do tego stopnia, że FIA już monitoruje całą sytuację i przyznaje, że ekipy współpracujące ze sobą są znacznie skrupulatniej sprawdzane.

Michael Schmidt z Auto Motor und Sport potwierdza, że agresywne tempo rozwoju zespołu AlphaTauri, zwłaszcza w drugiej części sezonu zostało zauważone na padoku: "Podczas 18 z 22 wyścigów AlphaTauri dostarczyło nowe części. Osiem razy był to tak obszerny pakiet rozwojowy, że można było mówić o wersji B, C lub D auta."

Nic dziwnego, że współpraca zespołu z mistrzami świata budzi obawy rywali, którzy niekoniecznie obawiają się częstotliwość aktualizacji bolidu, czy wykroczenia poza ramy limitu budżetowego, ale o samą naturę współpracy z Red Bullem.

Pod koniec sezonu 2023 AlphaTauri wdrożyło w swoim aucie tylne zawieszenie mistrzowskiego RB19, co natychmiast zostało wychwycone na padoku.

Andrea Stella z McLarena uważa nawet, że "teraz nikt nie potrafi lepiej pokonywać wolnych zakrętów".

Helmut Marko z Red Bulla nawet nie próbuje ukrywać zacieśniania współpracy między dwiema markami, gdyż inżynierowie AlphaTarui wzorem Haasa i Ferrari będą mieli teraz swój własny budynek na terenie kampusu w Milton Keynes. Do tej pory zespół z Faenzy utrzymywał znacznie większą niezależność.

Nikolas Tombazis z departamentu bolidów jednomiejscowych FIA przekonuje jednak, że Federacja ma obecnie w pełni skompletowany skład audytorski, który regularnie może wizytować w siedzibach ekip w celu wykrycia wszelkich nieprawidłowości: "Teraz możemy odwiedzać zespoły co dwa, trzy tygodnie."

Wpływ Red Bulla na działania AlphaTauri w ostatnim czasie jest aż nadto widoczny. To Christian Horner, szef starszego zespołu podejmował decyzję o zakontraktowaniu Daniela Ricciardo jako kierowcy czy Laurenta Mekiesa na stanowisku szefa zespołu, a dodatkowo miał pomóc Faenzie pozyskać ważnego sponsora- firmę Visa.

Z tego powodu Red Bull obawia się, że potencjalny sukces młodszej marki może mieć ogromne skutki: "Jeżeli AlphaTauri będzie walczyło w przyszłym roku o piąte miejsce, na pewno pojawią się głosy, aby zmusić nas do sprzedaży ekipy" miał powiedzieć anonimowy członek zespołu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
Frytek

29.12.2023 14:47

0

Co za bzdura, jakiś pijany pracownik w barze palnął jakąś głupotę I już ktoś to podłapał. Jak można zmusić kogoś do sprzedaży zespołu? Jeśli podobieństwo będzie mieścić się w normie to mogą im na skoczyć, gdy złamią regulamin to zostaną ukarani i tyle w temacie. Racing point skopiowali hamulce czy też wloty i zostali ukarani. A w sumie to oni powinni sprzedać zespół, bo to była kopia całego bolidu Gdy RB będą nadmiernie naginać regulamin to go zmienią. A nie, że kazać sprzedać zespół


avatar
Supersonic

29.12.2023 15:52

0

Czemu zezwolono Red Bullowi na posiadanie dwóch zespołów w 2006 roku? To chyba jest bardziej nie w porządku niż zmuszanie do sprzedaży.


avatar
NieantyF1

30.12.2023 12:22

0

Stary Kulczyk powinien kupić


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu