Kierowcy Haasa w Japonii zamykali stawkę zawodników, którzy dojechali do mety. Nico Hulkenberg uniknął zamieszania na starcie, ale rywalizację i tak zakończył na 14. pozycji. Kevin Magnussen w trakcie wyścigu został "staranowany" przez Sergio Pereza i na mecie zameldował się za swoim zespołowym kolegą.
Kevin Magnussen, P15"Zostałem uderzony w tylne koło. To był desperacji manewr, ale jest jak jest. Obróciło mnie i musiałem zjechać do boksu. Było zbyt wcześnie na strategię dwóch zjazdów przy degradacji opon z jaką się zmagaliśmy. To sprawiło, że nasza sytuacja stała się znacznie gorsza, a ja nie chciałem zjeżdżać do boksu trzy razy, więc to efektywnie zakończyło nasz wyścig."
Nico Hulkenberg, P14
"Myślę, że udało mi się trzymać z dala od chaosu na starcie, gdyż po lewej stornie dwa bolidy przede mną zaliczyły kolizję. Skorzystałem na tym po wewnętrznej stronie i wyprzedziłem trzy czy cztery auta. To był fajny manewr. Potem zyskałem kolejną pozycję więc szło nam nieźle. Podchodziliśmy do wyścigu z intencją zjechania trzy razy na aleję serwisową. Nie idzie nam najlepiej zarządzanie ogumieniem, więc uważam, że to była prawidłowa decyzja."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się