Rozmowa pomiędzy szefem zespołu McLaren a włoskim prokuratorem prowadzącym śledztwo w spawie afery szpiegowskiej nie odbędzie się w poniedziałek jak zaplanowano. Jak podało w piątek biuro prokuratora, nowa data spotkania nie została jeszcze wyznaczona.
Giuseppe Tibis, prokurator z Modeny chciał zadać pytania kilku najważniejszym ludziom w zespole McLaren, włącznie z jego prezesem Ronem Dennisem. Miało to być częścią oficjalnego śledztwa w sprawie wycieku danych teamu Ferrari. Przed spotkaniem sekretarka Tibis'a zawiadomiła agencję „Reuters”, iż spotkanie się nie odbędzie, jednocześnie nie podając nowej daty.McLaren poinformował, iż prawnicy zespołu otrzymali pewne dokumenty z Modeny, która są aktualnie analizowane.
Mike Coughlan, szef projektantów angielskiego teamu został zawieszony w lipcu po tym, jak w jego domu znaleziono informacje techniczne należące do Ferrari. Po aferze szpiegowskiej McLaren został ukarany przez Międzynarodową Federację Samochodową karą pieniężna wysokości 100 mln dolarów, oraz pozbawiony punktów w klasyfikacji konstruktorów w ubiegłym sezonie.
Prokurator Tibis przesłuchiwał już byłego kierowce angielskiego zespołu - Fernando Alonso, a także hiszpańskiego kierowce testowego Pedro de la Rosę.
16.02.2008 20:21
0
Prokurator Tibis? jest taka gra tibia to to samo?
16.02.2008 21:42
0
Który masz level?
16.02.2008 23:46
0
Być może data zbiegła się z innym terminem w sądzie: Ron Dennis się rozwodzi, oprócz tego Mercedes zamierza podobno mieć więcej udziałów w McLaren'ie... po prostu wszystko wymyka się Dennisowi spod kontroli.
17.02.2008 22:06
0
no bez jaj Marti.... (pewnie masz zdjęcia)......:-)
18.02.2008 00:11
0
Jak na razie to tam separacja zdaje sie a nie rozwód? :)
18.02.2008 09:12
0
babka chce wyciągnąć ile się da kasy - póki Ron ją jescze ma....
18.02.2008 11:11
0
no pewnie walerus, zaraz Ci prześlę ;-) "odprawę" napewno dostanie nie małą ;-)
18.02.2008 13:32
0
żal mi tylko tej trójki dzieci - mam nadzieję że nie ucierpią na tym zbytnio.....(kasa to nie wszystko...)
18.02.2008 13:53
0
Wiadomo, lecz te dzieci nie są wcale takie małe już, przynajmniej te najstarsze :-) przecież podobno jedna z cór Dennisa "przyjaźni" się z niejakim Lewisem H. (tak tym) ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się