W Portugalii Williams zaliczył regres względem początku sezonu. Co prawda wczoraj George Russell otarł się o wejście do Q3, ale wyścig w jego wykonaniu był fatalny - Brytyjczyk stracił 5 pozycji względem startu. Nicholas Latifi spisał się niewiele lepiej i w końcówce dał się wyprzedzić Mickowi Schumacherowi z Haasa.
George Russell, P16 "Liczyliśmy na więcej po wczorajszym dniu, ale to był niewiarygodnie wymagający wyścig. Nasz bolid nie daje rady w tak wietrznych warunkach. Szkoda, ale przynajmniej poznajemy mocne i słabe strony naszego samochodu. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli pościgać się w łagodniejszych warunkach i zaprezentujemy się lepiej."Nicholas Latifi, P18 "Było ciężko. Zawsze mamy problemy na pierwszym okrążeniu i było to dzisiaj widać, gdy George startując z wysokiej pozycji szybko spadł i znalazł się obok mnie. Czułem momentami, że jadę na krawędzi, więc musimy znaleźć jakieś rozwiązanie. Czegoś ewidentnie nam teraz brakuje. Przed weekendem w Barcelonie musimy się poprawić."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się