Wiara czyni cuda. George Russell zauważył, że za każdym razem gdy mu dobrze idzie, to kierowcy z przodu dojeżdżają do mety, pozbawiając go tym samym szansy na zdobycie upragnionych punktów. Prawdziwe zrządzenie losu. Z kolei Nicholas Latifi przyznał, że FW43 wyjątkowo mocno odczuło wymagające warunki.
George Russell, P14 "To był dobry wyścig. Samochód był świetny, a tempo było mocne. Miałem kilka wielkich momentów, gdy próbowałem wyprzedzić Ocona i Alexa [Albona], a później także Giovinazziego. Szkoda, że za każdym razem, gdy mamy dobry wyścig, przed nami nie ma żadnego chaosu. Dzisiaj znowu był tylko jeden DNF [Strolla]. Punkty nadejdą, ale z dzisiaj i tak można wyciągnąć wiele pozytywów. Samochód wydawał się szybki i stoczyłem kilka dobrych pojedynków."Nicholas Latifi, P18 "Ciężko tam dzisiaj było. W trakcie spadło trochę deszczu, wiatr był porywisty i nasza specyfika samochodu miała problemy w takich warunkach. Na początku wyścigu wydawało się, że mamy lepsze tempo od bezpośrednich rywali, ale potem ono uciekało z każdym kolejnym okrążeniem. Po trudnym wyniku chce się od razu wracać na tor poprawić, więc mam nadzieję, że na Imoli pójdzie nam lepiej."
25.10.2020 17:29
0
Mało ambitnie jeśli liczy na otrzymanie punktów we wskutek zdarzeń losowych. Chociaż jeździ Wiliamsem...
25.10.2020 17:44
0
@1. Kormak Williams jest na tym poziomie co Haas i Alfa Romeo, a te jakoś zdobyły kilka punktów. Russell już miał kilka okazji (głównie zdarzenia losowe) w karierze i je zmarnował. Tak jak Hulkenberg, który zmarnował wszystkie okazje na podium.
25.10.2020 17:53
0
Prędzej Ty odejdziesz z F1 niż punkty nadejdą....
25.10.2020 18:19
0
2. Del_Piero Nie mam danych, żeby stwierdzić poziom wyżej wymienionych bolidów bo kierowców również nie mają z górnej półki (Kimi i Russell chyba prezentują najwyższy poziom umiejętności z tej bandy), ale z tego co kojarzę to Russell i Latifi chyba często znajdują się na końcu tabeli wyścigu. Pewnie, że szanse były a największą miał rok temu podczas GP niemiec xd
25.10.2020 18:58
0
@4 Na mugello Russel też miał szanse na punkty ale przy ostatnim starcie dał się wyprzedzić raikonenowi i magnusenowi
25.10.2020 19:50
0
Bardzo bym nie chciał, by Russell odszedł z końcem sezonu. Ma duże szanse na pobicie rekordu wyścigu bez punktów. Przypomni mi ktoś, który to już wyścig bez punktów?
25.10.2020 21:04
0
,,... a nie pobił już ?
25.10.2020 21:11
0
@7 nie, ten rekord dzielnie dzierzy Badoer, ale kilka razy byl w top10, tylko wtedy punkty byly od 1-6
25.10.2020 21:18
0
Oprócz oczywiście samochodu głównym mankamentem Russella jest forma w wyścigach. O ile w kwalifikacjach potrafi zaskoczyć i to niejednokrotnie, o tyle w niedzielę wygląda to gorzej. Mam nadzieję, że zostanie na przyszły sezon, że nie podzieli losu Ocona, który przez pay driverów będzie zmuszony do zrobienia sobie przerwy w startach. Przykład Francuza pokazał jakie konsekwencje może przynieść sezon bez regularnej jazdy.
26.10.2020 07:13
0
@9 W rzeczy samej. Russell w sobotę wyciska z bolidu 101%, ale w niedzielę już maksymalnie 90%. Słabe starty, tempo wyścigowe też do poprawienia. Innymi słowy: wypisz, wymaluj, doskonały następca Bottasa!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się