To co wśród nielicznych osób mających możliwość przejechania się bolidem Formuły 1 jako kierowca lub pasażer budzi największe zdumienie po wyjściu z auta naszpikowanego najnowocześniejszą elektroniką i potężnym silnikiem o mocy przekraczającej 700 KM to: hamulce i ich skuteczność. Mimo iż bolidy F1 potrafią przyspieszać do 100 km/h poniżej 3 sekund to rzadko, która osoba po wyjściu z kokpitu zwraca na to uwagę. To właśnie hamulce i ich skuteczność robią największe wrażenie na śmiałkach. Organizm ludzki przyzwyczajony jest bardziej do przyspieszeń niż opóźnień dlatego zatrzymanie bolidu pędzącego 300 km/h na długości 80 m w czasie 4 sekund tak bardzo potęguje wrażenia z jazdy.
Żeby zobrazować skuteczność hamulców używanych we współczesnej Formule 1 możemy powiedzieć, że potrafią one zatrzymać bolid jadący z prędkością 100 km/h na dystansie 17 m, podczas, gdy zwykły pojazd poruszający się po drodze uznawany jest za bardzo dobry, gdy jadąc z tą samą prędkością zatrzyma się po 38 m. Jak widać różnica jest znacząca. A ponieważ droga hamowania wydłuża się do drugiej potęgi w stosunku do prędkości z jaką porusza się auto, to hamulce w F1 odgrywają kluczową rolę w wynikach osiąganych na torze. Hamulce to podstawowy element, który jest poddawany szczególnym przeciążeniom podczas każdego weekendu F1.
Sam układ hamulcowy bolidu F1 nie różni się koncepcją od układu hamulcowego zwykłego samochodu osobowego. Niemniej jednak i w tej sferze ciało zarządzające Formułą 1 – FIA - wprowadziło na przestrzeni lat restrykcje utrudniające życie konstruktorom. Być może nie każdy młody kibic F1 zdaje sobie sprawę, że to właśnie Formuła 1 jest poligonem doświadczalnym dla producentów samochodów osobowych i wszystkie zaawansowane techniki poprawiające bezpieczeństwo testowane najpierw na torach wyścigowych za jakiś czas trafią do zwykłych samochodów drogowych. Tak było na przykład ze znanym dzisiaj każdemu użytkownikowi samochodu układem ABS. To właśnie na potrzeby rywalizacji na torach wyścigowych F1 wymyślono układ elektroniczny kontrolujący ciśnienie w układzie hamulcowym, tak aby koła, niezależnie od siły naciskania hamulca przez kierowcę, nie blokowały się. System ten zaimplementowano po raz pierwszy podczas GP Francji w roku 1993 w bolidzie Williamsa FW15C, w celu poprawy osiągów na torze, a do samochodów osobowych system ten przeszedł jako układ poprawiający bezpieczeństwo bierne. FIA zakazała stosowania systemu ABS już w sezonie 1994, dlatego umiejętność skutecznego operowania pedałem hamulca musi posiadać każdy kierowca marzący o sukcesie w F1.

Jak już wspomnieliśmy układ hamulcowy bolidu F1 nie różni się znacząco od układu hamulcowego zwykłego samochodu osobowego. Jednak FIA wprowadza pewne wymogi i ograniczenia. I tak każdy bolid F1 musi posiadać dwa obwody hydrauliczne, jeden na przednie koła, a drugi na tylne. Istotą tego wymogu jest zapewnienie bezpieczeństwa kierowcy, który w przypadku awarii jednego z układów ma do dyspozycji zapasowy, drugi obwód hydrauliczny, pozwalający na bezpieczne zatrzymanie bolidu. Każde koło bolidu F1 wyposażone jest w tarcze hamulcową wykonaną z włókien węglowych, której średnica nie może być większa niż 278 mm, a szerokość nie może przekraczać 28 mm. Każda tarcza może mieć tylko jeden aluminiowy zacisk z maksimum sześcioma okrągłymi tłoczkami i nie więcej jak dwa klocki hamulcowe. Dozwolone jest chłodzenie hamulców ale tylko i wyłącznie powietrzem, które jest doprowadzone poprzez kanały wentylacyjne, które są ściśle kontrolowane pod względem rozmiarów i nie mogą wystawać po za koło.
Zastosowanie zaawansowanej technologii kompozytowej do produkcji tarcz i klocków hamulcowych pozwala na odebranie znacznie większej ilości energii kinetycznej poruszającego się bolidu niż ma to miejsce przy zastosowaniu zwykłych tarcz stalowych. Inną, bardzo ważną cechą kompozytowych hamulców jest redukcja ich wagi. Tarcza nowoczesnego bolidu F1 waży 1,5 kg, podczas gdy taka sama tarcza wykonana ze stali musiałby ważyć aż 3 kg. Najnowsze rozwiązania technologiczne pozwalają pracować hamulcom wykonanym z kompozytów przy temperaturach dochodzących do 1300 stopni Celsjusza, co można zaobserwować podczas hamowania, gdy tarcze bolidu zaczynają świecić z czerwoności.

Niemniej jednak do hamulców wykonanych z kompozytów trzeba się przyzwyczaić, gdyż zachowują się one w specyficzny dla siebie sposób: „Używanie hamulców z włókna węglowego wymaga przyzwyczajenia się” twierdzi Jarno Trulli. „W rzeczywistości, podczas pierwszych milisekund po naciśnięciu pedału hamulca, wydaje się jakby nic się nie działo.” Opóźnienie to wynika z prostego faktu. Tarcze hamulcowe i klocki wykonane z włókna węglowego, aby dobrze funkcjonowały muszą być rozgrzane do pewnej temperatury. Przez pierwsze pół sekundy od rozpoczęcia hamowania temperatura tarczy hamulcowej wzrasta z każdą 0,1 sekundy o 100 stopni Celsjusza i może osiągnąć temperaturę dochodzącą do 1300 stopni. Po tym krótkim okresie czasu opóźnienie jest natychmiastowe i bardzo silne.

Ważnym elementem układu hamulcowego współczesnego bolidu F1 jest także jego sterowanie, które w ograniczonym stopniu ma do dyspozycji kierowca na swojej kierownicy. Poprzez pokrętło zainstalowane na kierownicy prowadzący bolid może łatwo zmieniać rozkład siły hamowania na przednie i tylne koła. Przy dobrych warunkach atmosferycznych i normalnym obciążeniu bolidu rozkład siły hamowania z reguły przypada w 60 % na przednie koła, a pozostałe 40 % jest przenoszone na tylne koła. Z powodu zmieniających się warunków atmosferycznych, jak i obciążenia samochodu np. po tankowaniu, kierowcy często korzystają z tego pokrętła w celu poprawy swoich osiągów.
06.04.2006 15:12
0
Patrząc na te zdjęcia to niedość że hamulce niesamowitą wykonują prace to jeszcze są niesamowicie zbudowane
06.04.2006 15:12
0
Zdumiało mnie pierwsze zdanie:"To co wśród nielicznych osób mających możliwość przejechania się bolidem Formuły 1 jako kierowca lub pasażer".Zaraz,chwilunia,czyli taki normalny czlowiek jak ja moze sie przejechac bolidem?Oczywiscie wiem,ze to nierealne,ale na jakich to jest zasadach?Przeciez w bolidzie jst tylko jedno miejsce,to jak ktos jedzie,jak nie umie?
06.04.2006 17:48
0
Są pokazowe samochody formuły 1 które są przystosowane do przewozu dwóch a z tego co wiem to nawet trzech osób. Ferrari ma chyba taki trzy osobowy. Pozdrawiam
06.04.2006 21:28
0
Sa specjalne bolidy dwuosobowe przeznaczone do celow PR- bolidy takie posiadaja Minardi (ten team swego czasu organizowal wyscigi takich bolidow!!!), Arrows juz nie istniejacy i McLaren. Ten ostatni byl w Polsce dwa razy w Modlinie i Poznaniu :D
07.04.2006 13:59
0
Dziękuję kempa za informację.Hm!Chyba mam kolejne marzenie.Zreszta kto z was nie chciałby sie takim czyms przejechac?
07.04.2006 14:52
0
ludzie pewnie każdy by się chciał przejechać bolidem formuły1 kturą jej średnią pretkością jest 300km/h.
07.04.2006 14:53
0
gdygy nie te hamulce toby formula1 niebyła taka bespieczna.
07.04.2006 15:32
0
chamulce są potrzebne bo na pierwszym lepszym zakręci bolidu by jeż niebyło ,a wnajgorszym wypwdku kierowcy.
08.04.2006 12:02
0
wiecie. Że toprawda, że borid formuły1 jak hamuje to opona ośąga ponad 1000 stopni C.
08.04.2006 16:55
0
Formuła1 bez hamulców była by nieużyteczna i nie bezpieczna
08.04.2006 23:42
0
Hamulce węglowe są już stosowane w lepszych samochodach drogowych np: Porshe
20.04.2006 21:10
0
nie Porshe tylko Porsche:)
06.05.2006 22:47
0
jest 100% O.K
08.05.2006 22:52
0
formła 1 zawsze będzie wzorcem a za pare lat te wzorce znajdziemy u siebie wsamochodzie którym jeżdzimy na codzien do pracy
08.05.2006 22:54
0
formła 1 zawsze będzie wzorcem a za pare lat te wzorce znajdziemy u siebie wsamochodzie którym jeżdzimy na codzien do pracy
19.05.2006 09:56
0
Do dupy macie artykuły i zdjęcia formuł. mogli byście to zmienić. SZABAT
28.05.2006 00:53
0
co on pisze o ABS, ja w swoim bmw z 93 rok mam ABS w standardzie.....
28.05.2006 00:53
0
co on pisze o ABS, ja w swoim bmw z 93 rok mam ABS w standardzie.....
30.05.2006 12:10
0
Super i można sie na takich zatrzymać z 277 km/h w o,77 sekundy :) SupeR technologia idzie do przodu.
30.05.2006 12:10
0
Super i można sie na takich zatrzymać z 277 km/h w o,77 sekundy :) SupeR technologia idzie do przodu.
03.06.2006 15:26
0
Technologia idzie do przodu f1 tez!
03.06.2006 15:26
0
Technologia idzie do przodu f1 tez!
16.06.2006 21:26
0
ciekawe co by było gdyby przed najotrzejszym zakretem poprzedzonym dluga prosta padly oba obwody
16.06.2006 21:27
0
ciekawe co by było gdyby przed najotrzejszym zakretem poprzedzonym dluga prosta padly oba obwody
28.06.2006 13:04
0
Te hamulce są w stanie zablokować koło przy dowolnej prędkości na dowolnej nawierzchni
02.07.2006 21:07
0
weź muzg8 nie kituj, z taką temperaturą to by spłyneła na asfalt lub się zapalila
02.07.2006 21:08
0
weź muzg8 nie kituj, z taką temperaturą to by spłyneła na asfalt lub się zapalila
07.08.2006 09:46
0
Moim zdanie to taka opona będzie miała temp. nie wiele większą od normalnej hamującej opony ale to bedzie zależało od mieszanki z danym momencie.
07.08.2006 15:23
0
ehhhh , po pierwsze nauczice sie pisac poprawnie lub starajcie sie choc troszke po drugie mowienie ze nie bylo by f1 bez hamulcow to glupie tak bardzo jak oczywiste. oczywiscie ze sa normalne (prawie) samochody z hamulcami weglowymi :) a mozna se nawet takie hamulce skombinowac do kazdego prawie autka - ja mam w punto 2 - silnik 2.0 20v z coupe w wersji turbo 220KM - trza miec dobre hamulce wiec kombinowalem i wykombinowalem takie wlasnie - 180mm wentylowana. Z tym ze to i tak inna bajka bo te hamulce nie musza sie tak rozgrzewac - pracuja najlepiej juz przy 200stC. Aaaaaa, opony nie moga sie tak nagrzewac - pomysl no jakim cudem opona mogla by miec 1000stC ?? no pomysl skad po pierwsze i jak by to wytrzymala wszak choc to kosmiczna technologia to wciaz jest to guma :)
08.08.2006 14:10
0
Bolid F1 zbudowany jest sredio z 80tys czesci. Jeśli 99,9% czesci jest złozona prawidłowo i nie ma wad to i tak 80 czesci jest zła.W samochodzie F1 jest około 1km kabli i okolo 100 sensorów kontrolujących rózne czesci bolidu.Bolid rozpedza sie od zera do 160km/h i wyhamowuje do zera w 4 sek. 600kg które wazy bolid F1 to mniej niz Maluch lub polowa Poloneza.W silniku F1 tłoki ruszaja sie gora-dol 300 razy na sek.Przeciązenia tłoków osiągaja 7000-9000 tys g czyli 100g tłok wazy wtedy 700-900kg. Człowiek „wysiada” mniej wiecej przy 8g.Choc przeciazenia w bolidzie sa czasami podobne do tych w samolotach odrzutowych, kierowcy nie uzywaja kombinezonow ciśnieniowych ponieważ przeciążenia w bolidzie trwaja bardzo krotko.Gdyby głowica silnika odpadła przy maksymalnych obrotach silnika, tłoki byly by w satanie poleciec na wysokosc 100m.Gdyby układ chłodzenia silnika rozszczelnił się płyn chłodniczy „wyciekł” by całkowicie w mniej niż 1 sek.Dociskajace cisnienie areodynamiczne w bolidzie f1 jest tak duze, ze mała awionetka startuje przy wiekszej predkosci, niz bolid f1 mozna przewozic na odkrytej ciezarowce.Siła docisku jest tak potężna, ze powyzej 160km/h bilid mogłby jechac po odwrocnonej ulicy bez utraty przyczpnosci.Przy tankowaniu bolidu do baku wplywa 12 litrow paliwa na sek. Czyli popularnego Opla Corse zatankowali byśmy w mniej niż 4 sek.Mistrzowie swiata w wymianie opon i tankowaniu mogli by w pit-stopie dokonac tego w ok. 3 sek.Opony w bolidach F1 napełniane sa azotem, poniewaz gaz ten wlasciwie nie zmienia swojej objetosci przy zmianie temperatur. Zwykle powietrze ma wilgoc etc., a kazda zmiana cisnienia wpływa na właściwości jezdne. (opony swoich prywatnych samochodó tez możemy pomopowac azotem. Chyba w każdej wulkanizacji jest taka opcja. Dostajemy wtedy czerwone zatyczki do wetyli))Kazda opona traci w wyscigu na wadze. Około 500 gram. Opony do zwyklego zamochodu maja za zadanie wytrzymac 60 – 100 tys. km. W bolidzie f1 90-120 km.Przy suchej pogodzie idealna temperature pracy opony wynosi w granicach 120’C. Dlatego przed wyścigiem kierowcy robia jedno okrazenie rozgrzewające opony, a w pit-stopach opony trzyma się w rozgrzewających pokrowcach. Kola przy maksymalnej prędkości kreca się około 50 razy na sek. (3tys. obr. na min)
08.08.2006 14:10
0
Bolid F1 zbudowany jest sredio z 80tys czesci. Jeśli 99,9% czesci jest złozona prawidłowo i nie ma wad to i tak 80 czesci jest zła.W samochodzie F1 jest około 1km kabli i okolo 100 sensorów kontrolujących rózne czesci bolidu.Bolid rozpedza sie od zera do 160km/h i wyhamowuje do zera w 4 sek. 600kg które wazy bolid F1 to mniej niz Maluch lub polowa Poloneza.W silniku F1 tłoki ruszaja sie gora-dol 300 razy na sek.Przeciązenia tłoków osiągaja 7000-9000 tys g czyli 100g tłok wazy wtedy 700-900kg. Człowiek „wysiada” mniej wiecej przy 8g.Choc przeciazenia w bolidzie sa czasami podobne do tych w samolotach odrzutowych, kierowcy nie uzywaja kombinezonow ciśnieniowych ponieważ przeciążenia w bolidzie trwaja bardzo krotko.Gdyby głowica silnika odpadła przy maksymalnych obrotach silnika, tłoki byly by w satanie poleciec na wysokosc 100m.Gdyby układ chłodzenia silnika rozszczelnił się płyn chłodniczy „wyciekł” by całkowicie w mniej niż 1 sek.Dociskajace cisnienie areodynamiczne w bolidzie f1 jest tak duze, ze mała awionetka startuje przy wiekszej predkosci, niz bolid f1 mozna przewozic na odkrytej ciezarowce.Siła docisku jest tak potężna, ze powyzej 160km/h bilid mogłby jechac po odwrocnonej ulicy bez utraty przyczpnosci.Przy tankowaniu bolidu do baku wplywa 12 litrow paliwa na sek. Czyli popularnego Opla Corse zatankowali byśmy w mniej niż 4 sek.Mistrzowie swiata w wymianie opon i tankowaniu mogli by w pit-stopie dokonac tego w ok. 3 sek.Opony w bolidach F1 napełniane sa azotem, poniewaz gaz ten wlasciwie nie zmienia swojej objetosci przy zmianie temperatur. Zwykle powietrze ma wilgoc etc., a kazda zmiana cisnienia wpływa na właściwości jezdne. (opony swoich prywatnych samochodó tez możemy pomopowac azotem. Chyba w każdej wulkanizacji jest taka opcja. Dostajemy wtedy czerwone zatyczki do wetyli))Kazda opona traci w wyscigu na wadze. Około 500 gram. Opony do zwyklego zamochodu maja za zadanie wytrzymac 60 – 100 tys. km. W bolidzie f1 90-120 km.Przy suchej pogodzie idealna temperature pracy opony wynosi w granicach 120’C. Dlatego przed wyścigiem kierowcy robia jedno okrazenie rozgrzewające opony, a w pit-stopach opony trzyma się w rozgrzewających pokrowcach. Kola przy maksymalnej prędkości kreca się około 50 razy na sek. (3tys. obr. na min)
08.08.2006 14:17
0
temperatura opon 120 stopni C - cos z kodowaniem jest nie tak.
08.08.2006 19:55
0
A propos tych 1000 stopni na oponach przy hamowaniu jak napisal muzg8. 1000 stopni to maja, ale tarcze hamulcowe. Ponad 1000.
21.08.2006 02:03
0
Widze ze jestescie fanami F1, a ja wlasnie zaczynam tworzyc managera internetowego F1. Prztydaliby mi sie jacys znawcy w tym temacie. Kto chetny?
02.09.2006 10:06
0
w artykule: Tak było na przykład ze znanym dzisiaj każdemu użytkownikowi samochodu układem ABS. To właśnie na potrzeby rywalizacji na torach wyścigowych F1 wymyślono układ elektroniczny kontrolujący ciśnienie w układzie hamulcowym, tak aby koła, niezależnie od siły naciskania hamulca przez kierowcę, nie blokowały się. System ten zaimplementowano po raz pierwszy podczas GP Francji w roku 1993 w bolidzie Williamsa FW15C, z wiki: 1971 Cadillac oferował jako wyposażenie specjalne sterowany komputerowo system ABS na tylnej osi. 1978 Bosch wprowadził na rynek system ABS, który zastosowano początkowo w samochodach Mercedes-Benz klasy S, następnie u BMW. W 2003 większość nowych modeli aut była wyposażona w ABS.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się