Szef Ferrari jest zdania, że F1 powinna zwrócić uwagę na wpływ, jaki na dyscyplinę ma rozwój gier oraz esportu.
Maurizio Arrivabene wypowiedział się na temat zmian, które czekają F1 w 2021 roku. Działania, które podejmuje Liberty Media, mają na celu zmniejszenie dystansu między trzema najlepszymi ekipami oraz resztą stawki, a także ograniczenie wydatków. Według Włocha, jeśli produkt oferowany przez F1 ma być atrakcyjny, należy także spojrzeć na rozwój innych rzeczy."Dziś naszym konkurentem jest PlayStation, to moja opinia. Prawdopodobnie musimy zmienić nasze myślenie i popatrzeć na konkurencję. Mamy obecnie szeroki wachlarz rozrywki i musimy skupić się na wszystkim, nie tylko na niektórych dyscyplinach i wyrównywaniu wszystkiego. Co musimy zrobić, by pokonać PlayStation? Prawdopodobnie coś bardziej interesującego. Dziś oferta jest znacznie większa, niż kiedyś."
Arrivabene chciałby, by F1 mogło przyciągać młodszych widzów, nie dbać tylko o tych, którzy są obecnie. Takie działania mogą wymagać znacznie więcej zachodu, niż samo ograniczanie kosztów.
"Musimy być szczerzy ze sobą i zapytać - jaki jest poziom zainteresowania F1 w porównaniu do przeszłości? Należy zająć się nie tylko budżetem, chociaż to dobre, ale nie jedyne rozwiązanie. Musimy ponownie wprowadzać sport na rynek, a to skomplikowany proces. Jeśli w pewnym momencie widownia jest coraz starsza, a ty tylko interesujesz się tym, by spełnić ich oczekiwania, jednocześnie twoja uwaga nie jest skupiona na młodszych, to masz problem."
Szef Ferrari uznał także, że nie można całkowicie ograniczać wielkich ekip, porównując sprawę do piłki nożnej.
"Jak można byłoby powiedzieć Realowi Madryt, że jeśli gra z małym klubem, to nie może wystawić najlepszej drużyny, tylko średnią? To absurdalne. Sport tworzą także wielkie zespoły. To część, która fascynuje."
24.10.2018 15:54
0
Wsadzcie 1.0 TSI do F1. To będzie interesujące.
24.10.2018 16:19
0
Widać że Maurizio to bardzo mądry facet , widzi problemy naszego świata . Według mnie bardzo dobrze mówi , jeżeli F1 będzie ciągle ucinać koszty zamiast rozwijać dyscypline i jej atrakcyjność to ludzie będą wybierać wirtualną rzeczywistość w której będzie można zrobić wszystko z bolidami . Przyciąganie młodszej publiki też powinno być priorytetem ponieważ współpraca z Codemasters może przynieść obustronne korzyści. Jeżeli F1 będzie dalej takim cyrkiem jak teraz to niedługo e-sport wyprze tradycyjną dyscyplinę . Nie będzie sensu robić tego wszystkiego skoro będzie można się ścigać w wirtualnym świecie.
24.10.2018 17:17
0
Stroll się chwalił, że więcej na plejce grał niż w symulatorze i jeżdżą tacy. Niech idzie w esport.
24.10.2018 17:26
0
@3. XandiOfficial Verstappen też kiedyś o tym mówił, więc powinien odejść.
24.10.2018 18:36
0
To niech poprawią widowisko. Ja sam ostatnio zamiast skupiać się na oglądaniu , przeglądam wp.
24.10.2018 19:54
0
Gdyby Arrivabene zajął się myśleniem i skupianiem na swoim zespole, a nie wszystkim i pieprzeniem o byle czym, to Ferrari pewnie nadal liczyłoby się w walce o tytuł. On chce konkurować z Playstation i zachęcać gimbusów do F1? Skoro gimbusom nawet ciężko dupę z krzesła podnieść? Chce zajmować się wszystkim? Właśnie przez to "wszystko" robią z tego sportu gównianą papkę...
24.10.2018 19:59
0
Ale bez hipokryzji panie Arrivabene. To glownie Ferrari doprowadzilo F1 do takiego stanu. Przeciez to wy nie chcecie zmian, to na wasze tupanie noga sa uwalane nowinki, to pod wasza presja sa zmieniane przepisy. Bylo fajnie bo ktos wymyslil genialne nadwozie - dup uwalone. Bylo fajnie bo ktos wpadl na pomysl dmuchanych dyfuzorow - dup uwalone. Ma liczyc sie silnik i tylko silnik, bo wy go produkujecie i sprzedajecie. No to macie co chcieliscie - coraz mniej ludzi chce ogladac jak Ferrari od 11 lat niczego wygrac nie moze, choc robic co moze by zwiekszyc swoje szanse jeszcze przed sezonem i uwalic konkurencje. Od lat powtarzam ze tniecie galaz na ktorej siedzicie - teraz sie obudzili - swieta krowa F1.
25.10.2018 17:33
0
Nie kopiujcie tekstów z matorsport.com - oni są w pewnych względach żałośni. Ta wypowiedź Maurizio jest z piątkowej konferencji prasowej z Austin - kto oglądał lub czytał ten wie. Co do wypowiedzi to nie zgodzę się że F1 dba o starszych bo te opony, silniki, kary, tory i inne komplikacje na pewno nie zadowalają old schooli taich jak ja. F1 błądzi i jestem zdania że już wyjścia nie znajdzie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się