Lewis Hamilton na torze Hungaroring, wypowiadając się bardzo pochlebnie o Robercie Kubicy przyznał, że bardzo chciałby, aby Polak powrócił do aktywnego ścigania się w Formule 1.
Robert Kubica obecnie walczy o powrót do ścigania się w najwyższej kategorii wyścigowej na świecie. Ma na swoim koncie już dwa testy z Renault bolidem F1 z 2012 roku, a w najbliższą środę pojawi się na torze Hungaroring, gdzie przetestuje tegoroczną wersję bolidu francuskiego producenta.Szef zespołu Renault zaprzecza jak tylko może spekulacjom iż jego zespół szykuje Polaka do powrotu jeszcze w tym roku, ale otwarcie przyznaje już, że najbliższy test rozstrzygnie o tym, czy polski kierowca będzie mógł powrócić do Formuły 1 w przyszłym roku.
Lewis Hamilton, który na początku swojej wyścigowej kariery ścigał się z Kubicą przyznaje, że bardzo wysoko ocenia talent Polaka i chce jego powrotu do Formuły 1.
"Bardzo cieszę się, że odbywa te testy i będę miał oko na to co on tam robi" mówił trzykrotny mistrz świata F1.
Hamilton przyznał nawet, że będzie "śledził testy Kubicy" i "to czy będzie on w stanie powrócić do ścigania."
"Myślę, że jego powrót byłby wspaniały jeżeli tylko będzie w stanie od strony fizycznej pokonać przeciwności."
"On posiada czysty, naturalny talent, którego uważam, że brakuje w naszym sporcie."
Polak swój najlepszy sezon w Formule 1 w sezonie 2008 zakończył na czwartym miejscu w klasyfikacji kierowców, wygrywając wtedy pamiętne GP Kanady, a na półmetku mistrzostw będąc nawet liderem tabeli wyników. Hamilton wierzy, że gdyby nie nagłe przerwanie kariery Polaka przez wypadek, ten miałby już na swoim koncie tytuł mistrzowski w Formule 1.
"Robert to jeden z najszybszych kierowców, przeciwko którym ścigałem się na torach" mówił. "Gdyby nadal się ścigał, liczyłby się w walce o tytuły mistrzowskie, a może już miałby go na swoim koncie."
"Niewielu naprawdę świetnych kierowców pojawia się tutaj. Jest kilku, którzy są znacznie lepsi od reszty, ale cały czas nie są najwspanialsi no i są tacy, którzy stanowią naprawdę wyjątkowe talenty. On jest tego przykładem."
28.07.2017 15:10
0
Hejterzy Hamiltona będą miały teraz zgrzyt.
28.07.2017 15:18
0
@1 A ci od Palmera w siódmym niebie po FP2 :-)
28.07.2017 15:50
0
@2 Palmer jak zawsze ;)
28.07.2017 16:25
0
@1. Sasilton Ale w drugą stronę też nie przesadzajmy i nie popadajmy w jakąś euforię, bo co niby miał powiedzieć? Że nie chce jego powrotu (zakładając, że by nie chciał oczywiście)? Każdy z 22 kierowców, którzy wystąpili w tym roku, powiedziałby mniej więcej to samo (nawet tacy, których miejsce jest zagrożone), bo przed kamerami nic innego powiedzieć po prostu nie można. Trzeba spokojnie czekać na rozwój wypadków i tyle.
28.07.2017 18:51
0
4. Jacko Może masz rację a może i nie a resztę pozostawiam ci do myślenia
28.07.2017 18:56
0
Hamilton potrzebuję rywalizacji.. On musi pokazać, że jest najlepszy.. musi przede wszystkim udowodnić to sobie.. Wie, że zawsze dostawał baty od Kubicy.. gdy Kubica wróci i dostanie konkurencyjny bolid.. będzie miał prawdziwego rywala na torze.. może nie za rok, ale w następnych latach.. na pewno..
28.07.2017 19:22
0
@ 6. majkel. - otóż to.
28.07.2017 21:41
0
@ 6. Skoro Hamilton tak uwielbia rywalizację, to czemu często jeczy przez radio aby przypuszczał go partner z zespołu?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się