WIADOMOŚCI

Zestawienie wszystkich czasów z testów pod Barceloną
Zestawienie wszystkich czasów z testów pod Barceloną
Osiem dni zimowych testów pod Barceloną jest już za nami. Poniżej przedstawiamy sumaryczną tabelę wyników.
baner_rbr_v3.jpg
 KierowcaZespółCzasStrataOpony
1 K. Raikkonen Ferrari 1:18.634  
2 S. Vettel Ferrari 1:19.024 0.390  
3 V. Bottas Mercedes 1:19.310 0.676   
4 L. Hamilton Mercedes 1:19.352 0.718  
5 F. Massa Williams 1:19.420 0.786     
6 M. Verstappen Red Bull 1:19.438 0.804 
7 C. Sainz Toro Rosso 1:19.837 1.203
8 N. Hulkenberg Renault 1:19.885 1.251    
9 D. Ricciardo Red Bull 1:19.900 1.266     
10 S. Perez Force India 1:20.116 1.482      
11 E. Ocon Force India 1:20.161 1.527  
12 J. Palmer Renault 1:20.205 1.571    
13 L. Stroll Williams 1:20.335 1.701 
14 D. Kvyat Toro Rosso 1:20.416 1.782  
15 K. Magnussen Haas 1:20.504 1.870 
16 R. Grosjean Haas 1:21.110 2.476   
17 S. Vandoorne McLaren 1:21.348 2.714   
18 F. Alonso McLaren 1:21.389 2.755  
19 M. Ericsson Sauber 1:21.670 3.036  
20 P. Wehrlein Sauber 1:22.347 3.713  

 

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

36 KOMENTARZY
avatar
bendyz

10.03.2017 21:00

0

Poza tym że McLaren i Sauber głęboko w bagnie to nic nie wiadomo. Ale tak serio to zastanawia mnie jak Hondzie udaje się robić tak złe silniki tak długo. Przez trzy lata nie są w stanie dogonić choćby Renault który też bardzo nisko przecież zaczynał. To już się wydaje dziwne, prawie celowe.


avatar
BlahBlah

10.03.2017 21:07

0

1 Ferrari 2 Mercedes 3 Red Bull 4 Williams 5 Renault 6 Toro Rosso 7 Forcie India 8 Haas 9 McLaren10 Sauber Tak wyglądałaby stawka i mam nadzieję, że będzie tak wyglądać.


avatar
Fanvettel

10.03.2017 21:09

0

Vettel spokojnie by zszedl ponizej 1:19


avatar
EryQ

10.03.2017 21:09

0

@2 eeee tam.... Po prostu Renault zrobiło lepszy silnik i mniej awaryjny. Japońcy nie dają rady przekroczyć pewnego poziomu mocy żeby się zbliżyć do czołówki bo ich hybryda wtedy się rozpada.


avatar
EryQ

10.03.2017 21:10

0

Miało być @1


avatar
ChrisDeFirenze

10.03.2017 21:31

0

Na f1today była wzmianka, że najdłuższy stint Mclarena na testach to 11 okrążeń.. Coś czuję, że nie zobaczy ich na mecie w Australii.


avatar
St Devote

10.03.2017 21:43

0

Alonso przegrał z Vandoorne'm. Hmm...


avatar
radzix

10.03.2017 22:08

0

Mclaren nawet jednej pełnej symulacji wyścigu nie zrobił podczas tych testów. Współczuję kierowcom. Jak oni to wytrzymują psychicznie. Katastrofa na całej linii są w czarnej d... Australii na pewno nie ukończą albo ze stratą 2-3 okrążeń.


avatar
saint77

10.03.2017 22:38

0

Czyli Ferrari i Mercedes w czołówce na równi. Dalej za nimi RedBull i Williams również blisko siebie. Potem towarzystwo środka stawki: ForceIndia, Toro Rosso i Haas. Potem długo nic i w ogonie McL z Sauberem do spółki.


avatar
TomPo

10.03.2017 23:25

0

Merc bedzie 1-2s na kolku przed innymi, potem Ferrari i kolejne 0.5s na kolku z tylu RBR. Zaden McLaren nie dojedzie do mety.... tak se z fusow wroze ;p


avatar
rc82

11.03.2017 00:06

0

@9 Chyba nie lubisz Renault ;)


avatar
saint77

11.03.2017 00:19

0

@11. a tak... łatwo o nich zapomnieć, nie?


avatar
saint77

11.03.2017 00:19

0

Renault w środku stawki:)


avatar
MacGyver

11.03.2017 06:59

0

Czy te wyniki pozwalają na opinię, iż Ferrari dogoniło Mercedesa?


avatar
TomPo

11.03.2017 07:12

0

@14 - nie. Rok temu bylo identycznie, a potem co sie dzialo to wszyscy pamietamy. Taka strategia zespolu, ale nie wiem czy dobra, bo dmuchaja balon fanatykom z Wloch, a potem zbieraja srogie baty medialne. Ew cos z pogranicza teorii spiskowych - czasy maja byc takie by sezon zapowiadal sie ciekawie xD bo jakby juz teraz Merc np byl 2s przed innymi to juz widze miny niezadowolonych sponsorow.


avatar
COA

11.03.2017 08:17

0

kempa007 - dzięki, że od tego sezonu są oprócz samych czasów podawane opony na jakich kierowcy wykręcili najlepsze czasy. :)


avatar
kempa007

11.03.2017 09:06

0

Były też w zeszłym sezonie ;-)


avatar
Lotus_Fan

11.03.2017 09:52

0

Cieszę się, że w końcu Renault zaczęło wykręcać czasy w '10'. Życzę im powodzenia w sezonie i będę ich dopingował!. Trochę zaskoczyło mnie Ferrari (pozytywnie), a negatywnie Red Bull.


avatar
Boombastic

11.03.2017 10:32

0

Obserwował ktoś symulacje tempa wyścigowego poszczególnych zespołów? Wiadomo, czasy Mercedesa bynajmniej w kwalifikacjach są ukryte. Ciekawi mnie porównanie czasów z poszczególnych okrążeń. Oraz jak czasy zmieniały się podczas zużycia opon i w jakim odstępie czasowym miało to miejsce.


avatar
mateomufc

11.03.2017 11:49

0

Moim zdaniem Mercedes ma w rekawie jeszcze bardzo dużo (jak każdy zespol) ale AMG ma najwiecej , Red bull tez się czai ,ferrari bardziej sie odsloniło i dlatego wygrywaja. Wydaje mi sie że Ham to nr 1 do mistrzostwa bezapelacyjnie a za postawiony 1000 zl można wygrać netto 900 ,mysle ze warto


avatar
roj

11.03.2017 12:45

0

@19 Boombastic - bynajmniej to nie to samo co przynajmniej. Bynajmniej.. znaczy to zupełnie co innego.


avatar
Mat5

11.03.2017 13:21

0

W zasadzie niewiele wiadomo jeśli chodzi o układ sił w stawce oprócz tego, że McLaren i Sauber będą raczej w ogonie. Z reguły testy nie dają zbyt wielu informacji, jak faktycznie spisuje się samochód. Dopiero po kwalifikacjach, czy wyścigu będzie można zauważyć jak jest naprawdę. Osobiście ubolewam nad kolejnymi problemami McLarena. Mam niestety przeczucie, że będziemy mieli sezon pokroju 2015. W zasadzie nie było dnia, w którym nic się z ich samochodem nie działo. Jednakże i tak było dużo lepiej, niż przed dwoma laty.


avatar
Boombastic

11.03.2017 17:00

0

@21 Masz coś jeszcze ciekawego do powiedzenia? Cebulskie dupsko zaspokojone?


avatar
BlahBlah

11.03.2017 17:11

0

@up Typowa odpowiedź niewychowanego człowieka.


avatar
Boombastic

11.03.2017 17:22

0

@24 Szczerze? Zadałem według mojej opinii, ważne pytanie. Jeżeli ktoś śledził przez ten czas treningi, może pochwalić się swoją wiedzą. Większość użytkowników byłaby zadowolona z takiego komentarza. Ale nie... zawsze znajdzie się osoba, która szuka powodu, aby komuś coś wytknąć. W takiej sytuacji wybacz, ale nie będę takiej osobie słodził.


avatar
MarTum

11.03.2017 17:44

0

Kolego, równo ze startem sezonu F1, startuje sezon trollowania i robienia sobie na złość. Ta stronka pięknie to prezentuje. Wraz ze startem sezonu zacznie się prowokowanie, wyzywanie i spieranie się o wszystko. Głupki niech się wyzywają, mądrzejsi nie się patrzą z boku i podśmiewają z gorszego sortu.


avatar
St Devote

11.03.2017 18:28

0

@26 MarTum, nie no. Nie mów, że nadal przeżywasz swoje przygody z pisaniem listów do redakcji portalu. Napisałeś ładnie, zignorowali, czas iść do przodu z życiem. @23 Boombastic, kolega @roj zwrócił ci całkiem neutralnie uwagę i tyle. Zakładam, że zrozumiałeś i raczej nie masz zastrzeżeń co do jej trafności, a ubodła cię jedynie sama forma publicznego pouczenia. To akurat można zrozumieć, jednak zareagowałeś na nią bardzo niestosownie i, co gorsza, nieskutecznie. To jest forum - tu się pisze. W analogicznej sytuacji życiowej zapewne mogłeś dotąd w takim momencie dać nachalnemu interlokutorowi po plebejsku w gębę albo, tak jak teraz, wydrzeć się na niego i próbować przykryć błąd w swojej wypowiedzi procesją wyzwisk. I to na pozór prezentuje się nawet jako całkiem skuteczne, bo ów @roj zamilkł jak przystało na lingistycznego purystę-ewangelistę, ale... Niestety na forum każdy nadal ma przed nosem transkrypt waszej filuternej potyczki słownej w układzie chronologicznym i może odtwarzać go sobie w głowie z podziałem na role i na wszystkie możliwe sposoby. Spoiler alert: nie wypadasz w niej najlepiej. Polecam wizualizację z rustykalnym płotem: po jednej stronie @Boombastic w dresie, złoty łańcuch i widły w dłoni, po drugiej przechodzący polną drogą @Roj, koniecznie w okularach i białej koszuli z urzędowym długopisem w kieszeni. Podsumowując, apeluję o więcej życzliwości, a kultura sama eksploduje w umysłach i czynach wszystkich forumowiczów.


avatar
MarTum

11.03.2017 18:47

0

Devote - pomyśl kiedyś w niestandardowy sposób. Na długo przed napisaniem wiedziałem, że masz sporo fory u Kempy więc postanowiłem to sprawdzić i się upewnić. Jak widać sposób okazał się wręcz idealny i dużo radości dało mi jak wreszcie odpowiedziałeś o liście bo haczyk został połknięty głęboko i boleśnie. Jak widzisz są cwaniaczki przebieglejsze od Ciebie :)


avatar
Boombastic

11.03.2017 18:49

0

@27 Proszę Cię,ten użytkownik od dawna miał do mnie jakieś zastrzeżenia. Być może kiedyś nieprzychylnie napisałem o jego "idolu" kimkolwiek by nie był i do dziś w każdy możliwy sposób próbuje pokazać swoją wyższość. Niestety, pokazuje tym jedynie swoje buractwo. Jakbym napisał "ktory" zamiast "który" też prawdopodobnie przyczepiłby się i do tego. Co do dalszej części Twojej wypowiedzi. Jego wypowiedz nie wywołała u mnie żadnych negatywnych emocji, dlatego Twoje przypuszczenia są nie trafione. Co do Twojego apelu, oczywiście popieram. :)


avatar
Heytham1

11.03.2017 19:31

0

Czemu wiekszosc z Was nie wierzy w Ferrari??? Przecież to team z porządnym zapleczem, kasą i głodem na kolejne sukcesy. I tym razem cgyba udało się pozbierać wszystko do kupy i stworzyć dobry samochód. Ktoś kto mówi że Ferrari tak co roku szybkie na testach patrzy chyba tylko na te czasy a nie interpretuje innych faktów...np tego że nie tylko Ferrari ale i Haas był szybki i chwalili sobie bardzo nowy silnik Ferrari który w tym roku jest niezawodny. Oba zespoły przejechały bez większych awarii dalekie dystanse. Mercedes na pewno nie pokazał całych swoich możliwości. Ale biorąc pod uwagę poprzednie taktyki testowe niemieckiej stajni z ubiegłych lat to nawet jeśli Ferrari pokazało więcej potencjalu niz reszta stawki, to są blisko Mercedesa a nawet moze i szybsi. Polecam zagłębić się w temat bardziej zanim napiszecie swoje mądrości.


avatar
mirek55

11.03.2017 19:48

0

@30. Heytham1 może dlatego większość nie wierzy w Ferrari, bo jest to najprawdopodobniej jedyny zespół, który mając przed ostatnim wyścigiem sezonu 24 pkt przewagi w klasyfikacji kierowców i 42 pkt w klasyfikacji konstruktorów potrafi po ostatnim wyścigu nie zdobyć ani jednego mistrzostwa. Porządne zaplecze, głód sukcesu i pozornie dobry bolid to nie wszystko, Ferrari już pokazało ( nie były to zdarzenia incydentalne) jak "genialnie" potrafi podejmować decyzje strategiczne podczas wyścigu


avatar
EryQ

11.03.2017 22:06

0

@30 Nie to, że nie wierzy. Lepiej być pesymistą, żeby później się mniej rozczarować hahahahahahaha. Pomyśl jednak jaka później przyjemność, że się człowiek mylił w osądach, na nic nie liczył a tu w taka niespodzianka... Pzdr.


avatar
bagat

12.03.2017 13:46

0

@30, nie wierzę dlatego, że są wielkimi narcyzami i często uważają, że im się wszystko należy. Nie wiem czy znasz osobiście włochów ale są strasznie irytująco "wielcy" i egoistyczni, a tutaj nie ma miejsca na takie słabości. Myślą, że milionami euro zdobędą wszystko ale widać jak im to wychodzi, i nadal nie rozumiem, dlaczego dostaja tą wielką kasę oni, a nie słabe zespoły celem wsparcia, i wyrównania potencjału. Nigdy im nie kibicowałem i nigdy nie będę. I jeszcze jedno - tyle fake mistrzów było już w Ferrari, że nigdy w nich nie uwierzę, a Vettel pasuje tu jak ulał...


avatar
lobuzer

12.03.2017 15:11

0

@33 nie no Mercedes i Redbull to budżetowe stajnie :) W tym sporcie pieniądze zawsze grały rolę i zawsze będą. Mistrzem jest ten co ma na koniec sezonu najwięcej punktów. To czy jest popularny czy nie wśród kibiców nie ma znaczenia.


avatar
Heytham1

12.03.2017 15:21

0

@33 Wole narcystycznych Włochów niż Niemców... :-P A tak na poważnie to nie kieruję sie uprzedzeniami do kogoś tylko dobrem widowiska. Ferrari wydaję się być jedyną w tym sezonie nadzieją na przeszkadzanie Mercedesowi w wygrywaniu co wyścig.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu