WIADOMOŚCI

Alonso zadowolony, Hamilton czeka na decyzję
Alonso zadowolony, Hamilton czeka na decyzję
Zespół McLaren Mercedes kontynuuje dobrą passę i - podobnie, jak we wszystkich wcześniejszych rundach Mistrzostw Świata - bolid MP4-22 wystartuje jutro z pierwszego rzędu. Fernando Alonso uzyskał w dzisiejszych kwalifikacjach drugi czas, a tym samym - wraz z Kimim Raikkonenem - właśnie on ruszy do wyścigu z czołowej linii.
Dla kontrastu, Lewis Hamilton zaliczył dziś najgorszą w karierze sesję - po problemach z prawym przednim kołem, Brytyjczyk wypadł z toru i poważnie uszkodził bolid. Lider klasyfikacji kierowców został przetransportowany do centrum medycznego - jego udział w wyścigu póki co stoi pod znakiem zapytania.
baner_rbr_v3.jpg
Fernando Alonso
"Oczywiście najważniejsze, że z Lewisem wszystko w porządku. Podczas mojego ostatniego okrążenia pomiarowego miałem przygodę na piątym zakręcie - szczęśliwie nie straciłem tam kontroli nad bolidem. Jednak kosztowało to nawet więcej, niż pół sekundy - więc jestem zadowolony, że mam miejsce w pierwszym rzędzie. Przez weekend dokonaliśmy dobrego postępu, i - w odróżnieniu od wczoraj - bolid sprawował się naprawdę nieźle. Nie mogę doczekać się jutrzejszego wyścigu."

Lewis Hamilton
"Czuję się zupełnie normalnie - a później zobaczymy, czy będę w stanie jutro pojechać. Wszyscy opiekowali się mną naprawdę dobrze. Wiemy, co było przyczyną tego zdarzenia i jestem po prostu zadowolony, że wszystko w porządku - i mam wielką nadzieję, że wezmę udział w wyścigu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

19 KOMENTARZY
avatar
mateo_f1

21.07.2007 19:00

0

Lewis na szczescie nie ucierpial w wypadku, co innego gdyby przywalil w sciane jak kubica... na szczescie byly tam opony! Powinni kazdy tor zabezpieczac i nie dopuscic do takich dramatycznych wydarzen jak to w Montrealu. Pytanie retoryczne - dlaczego tam nie bylo opon??? Co do jutrzejszego wyscigu to trzymam kciuki na dobry start Roberta z czystej czesci toru i na wyprzedzenie Nicka na starcie. Czas pokaze jak bedzie, poniewaz bolid Heidka jest wyraznie lzejszy obserwujac czasy poszczegolnych sektorow. Trzymam kciuki za podium dla BMW, a w szczegolnosci za to zeby Robert pokonal Heidka na jego terenie! Pozdrawiam!


avatar
przesio

21.07.2007 19:00

0

niezwalcie mi tylko typowania :P


avatar
Kazik

21.07.2007 19:04

0

Myślę,że zdecydowana większość fanów F1 życzy Lewisowi aby pojawił się jutro na starcie i podjął walkę o utracone pozycje.


avatar
reikorp

21.07.2007 19:09

0

no to by było ciekawe. czy lewis pokonałby BMW na torze, dzięki pitstopom, czy może wcale;> no zobaczymy...


avatar
przeor

21.07.2007 19:11

0

jeszcze raz napisze,nie pompójcie atmosfery czystym torem itp.kub ma raczej wiecej towaru,a nick jest dobry ze startu,moze nawet lepszy,nie widzialem w tym roku dobrego startu kubka,za to nick prawie w kazdym wyscigu wyprzedza ze startu,oczywiscie nie mam nic przeciwko by go wydymal,ale mysle ze opanuje emocje i lyknie go po pitstopie...


avatar
jurekzx

21.07.2007 19:11

0

Mysle ze Hamilton wystartuje jutro i życze mu tego . Trzymam kciuki za Roberta!!!


avatar
marbi

21.07.2007 19:21

0

chcialbym, zeby go dopuscili i zobaczymy co potrafi. Michael Schumacher dysponujac takim bolidem jak on i startujac z 10 pozycji, bylby spokojnie na podium.


avatar
przeor

21.07.2007 19:23

0

podali w polsacie ze Ham jedzie,ktos ma info z innych zrodel?


avatar
mateo_f1

21.07.2007 19:49

0

Mercedes-Maclaren podal oficjalnie ze Lewis jedzie jutro. Przed 12 przejdzie jeszcze badania, ale przeciwskazan nie ma. Przeor: nie zmienisz nic w tej kwestii, taka jest prawda, ze start na czystej czesci toru jest korzysniejszy.. lepsza przyczepnosc, lepsze przyspieszenie i koniec koncow wydymany QNick :)


avatar
fezuj

21.07.2007 20:26

0

No i stanie sie to o czym marzyłem od wielu juz wyścigów - Hamilton wystartuje w tłoku ( szkoda że z takiego powodu bo zawsze dobrze mu życzę) i wreszcie będzie można zobaczyć co On potrafi bo że jest szybki to wie każdy, ale czy pokaże coś w stylu Massy z przed dwóch tygodni ( fakt Masa startował z p.22 ale większość tych co wyprzedził to zwykli maruderzy) i zajmie choć 5/6te miejsce to czapki z głów. Mam jednak nadzieję że Roberta i tak nie wyprzedzi i to będzie jeszcze jeden smaczek jutrzejszego GP.


avatar
przeor

21.07.2007 20:27

0

mateo.. tak jak napisałem, nie mam nic przeciwko Twojemu scenariuszowi, opieram sie jednak na tym co działo sie do tej pory na starcie, myślisz że QNick zajarany potomkiem odpuści Kubicy?? bo ja myślę, że team wręcz zabroni im walki aby nie doszło do kontaktu w pierwszym ciasnym zakręcie,no chyba że go wydyma o długość auta. Poza tym Robert mógłby teoretycznie blokować Nicka dopóki nie wyjeździ troche nafty,więc nadal stawiam że Kubek wbije mu nóż w plecy po picie.. kto ma rację, okaże się jutro(nie będę spał całą noc!!)


avatar
mateo_f1

21.07.2007 20:41

0

przeor: powiem tak - dla mnie najwazniejsze by Robert Wielki Kubica wygral z Quick Nickiem Heidfeldem na jego terenie, gdzie stawial pierwsze kroki, uczyl sie jezdzic na rowerze, bral pierwsze lekcje gokartow... Mysle ze dla Nicka bylaby to ogromna porazka :) a dla mnie powod do zadowolenia :) pozdrawiam


avatar
przeor

21.07.2007 20:48

0

no i niech tak się stanie mateo niech tak się stanie...


avatar
akasza

21.07.2007 21:32

0

fezuj - zgadzam sie z toba, ale trzeba zauwazyc ze jesli Ham jutro wystartuje to i tak bedzie miał mniej roboty niz miał Massa, mysle ze hamiltonowi jeszcze troszke brakuje doswiadczenia w jezdzie w tłumie i moze nie dorownac massie, no jestem tego bardzo ciekawa...mysle ze uzyska max 6 miejsce:) pozdr


avatar
fezuj

21.07.2007 22:09

0

akasza- doświadczenie zapewne ma mniejsze, ale i roboty będzie miał mniej...............tyle że "nieco" trudniejszej :)


avatar
Kadet

21.07.2007 23:34

0

10-te to nie ostanie miejsce i jeżeli Hamilton nie będzie miał żadnej wycieczki na pobocze, nie wspominając o destruktorach z Toyoty, to Lewis ma zapewnione 4 miejsce - sorry QNicko-Robo fani. Aha, i tak Harry Potter rządzi ;)))


avatar
Amadeo

21.07.2007 23:50

0

Jak to jest... jeżeli nie odbudują tego bolidu, tylko przełożą silnik do T-cara to jak będzie z paliwem ? Zasada jest taka, że FIA dotankowuje każdy bolid taką ilością paliwa ile kółek przejechał kierowca... Przełożą też zriornik paliwa ? Czy po prostu FIA zbada ile było paliwa w starym aucie i uzupełnią to plus dolewka za przejechane kółka ? A jeżeli paliwo z rozbitego auta by wyciekło ? FIA wie przed Q3 ile kto ma paliwa ? Zna ktoś odpowiedź na którekolwiek z tych pytań ;) ?


avatar
Kadet

21.07.2007 23:56

0

Też jestem ciekaw, co z paliwem. ATSD to nie tylko silnik, ale i skrzynie biegów muszą przełożyć, bo jak nie, to o pięć miejscówek go cofną.


avatar
obi216

22.07.2007 08:54

0

Witam wszystkich . Czekam niecierpliwie na wyścig .


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu