WIADOMOŚCI

  • 28.05.2016
  • 3796
Manor skorzystał z problemów rywali
Manor skorzystał z problemów rywali
Manor wyjątkowo jutro nie będzie startował z końca stawki. Za bolidami Rio Haryanto i Pascala Wehrleina znaleźli się Max Verstappen i Felipe Nasr. W wyścigu kierowcy Manora mogą liczyć tylko na łut szczęścia.
baner_rbr_v3.jpg
Rio Haryanto, P19
„Jestem bardzo zadowolony z mojej postawy w debiutanckich kwalifikacjach w Monako. Wszystko działo się na granicy. Temperatura opon cały czas spadała, więc nie było łatwo. Tutaj liczy się każda pozycja, nawet pomimo startu z końca stawki. Zawsze możesz być wyżej, gdy coś się wydarzy. Dzisiaj to były dwie czerwone flagi. Zobaczymy czy będziemy w stanie wypracować strategię, która da nam jakąś przewagę. Naprawdę nie mogę się tego doczekać. W Monako wszystko się może zdarzyć. Będę celował w każde miejsce, jakie mogę zyskać.”

Pascal Wehrlein, P20
„Jeden wielki chaos z tymi czerwonymi flagami. Dwa razy wyjechałem na świeżych oponach i dwa razy sesja była zatrzymana. Jestem bardzo rozczarowany, ale ciągle bardzo podekscytowany. To moje pierwsze Grand Prix Monako. To ciekawe wyzwanie. Widzieliśmy, że wiele tutaj może się wydarzyć. Mimo że dzisiaj mieliśmy pewne kłopoty, to jutro pewnie dostaniemy kilka szans. Dam z siebie wszystko.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
Eucliwood

28.05.2016 20:59

0

Wehrlein to idol blazefuryxa, ale ten nie chce sie przyznac. Hehe.


avatar
Mat5

28.05.2016 21:31

0

Na chwilę obecną kierowcy Manora w kwalifikacjach idą łeb w łeb Haryanto 3 - Wehrlein 3 (wiem Ananas, że to twoja specjalność) jednakże Haryanto ma słabe tempo wyścigowe. Jutro Manor może spróbować przeskoczyć Saubera w generalce, kto wie. W 2014 Bianchi niespodziewanie dojechał na metę ósmy (z uwzględnieniem kary dziewiąty), a Wehrlein prezentuje podobny poziom do Francuza, więc przy odrobinie szczęścia wszystko jest możliwe.


avatar
St Devote

29.05.2016 00:46

0

Wehrlein jest jak martini Bonda, wstrząśnięty ale nie zmieszany. Czerwone flagi tak mu zepsuły kwalifikacje, że zamiast typowego P22 skończył na P20. Jak pech to pech.


avatar
Antie

29.05.2016 13:37

0

Na punkty raczej nie ma szans, aczkolwiek deszczyk pada...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu