WIADOMOŚCI

Marko: kierowcy F1 zarabiają zbyt dużo pieniędzy
Marko: kierowcy F1 zarabiają zbyt dużo pieniędzy
Zarobki kierowców Formuły 1 zawsze były wysokie jednak coraz częściej w mediach pojawiają się publiczne komentarze sugerujące, że obecnie zawodnicy są przepłacani.
baner_rbr_v3.jpg
Czołowi kierowcy F1 tacy jak Alonso, Hamilton czy Vettel zarabiają rocznie dziesiątki milionów dolarów tylko z kontraktów ze swoimi ekipami. Dr Helmut Marko, który zarządza programem rozwoju młodych kierowców Red Bulla, a sam również kiedyś był kierowcą F1 uważa, że są to sumy zbyt wygórowane.

„W obecnych czasach kierowcy są zdecydowanie przepłacani” mówił w wywiadzie dla Sport Bild.

„Uważam tak z dwóch powodów: przede wszystkich obecnie istnieje bardzo małe ryzyko poważnego wypadku czy śmierci na torze. Poza tym młode talenty takie jak Verstappen czy Wehrlein w obecnych autach mogą wskoczyć do kokpitu i pokonać bez problemu 100 okrążeń.”

„Wcześniej nawet Vettel musiał robić sobie przerwy, gdyż nie był przyzwyczajony do takich przeciążeń. Oznacza to, że bolidy są łatwiejsze w prowadzeniu a kierowcy wykonują lżejszą pracę.”

Z opinią taką nie zgadza się za to trzykrotny mistrz świata i niewykonawczy prezes ekipy Mercedesa, Niki Lauda.

„Kierowcy nie zarabiają za dużo” mówił. „Nie możemy zapominać o tym jakie przychody generuje rocznie Formuła 1 i jak wiele zawdzięcza właśnie kierowcom.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

10 KOMENTARZY
avatar
sliwa007

11.02.2016 10:12

0

Mówi się, że najlepsi kierowcy potrafią urwać do sekundy na okrążeniu względem średniaków. Załóżmy, że taki Vettel pokonuje Raikkonena z różnicą 0,7-0,8s na okrążeniu. Zarobki Vettela to 30mln E, Raikkonena 20mlnE. Teraz mam pytanie do Marko, czy jego zespół jest w stanie urwać te 0,8s inwestując te 10mln różnicy? Myślę, że nie. Najlepsi zarabiają po 30 baniek, bo na to zasługują. Obecnie mamy 4-5 zespołów w stawce skłonnych płacić takie pieniądze za usługi najlepszych i nie widzę w tym problemów.


avatar
Kalor666

11.02.2016 11:37

0

Sami żeście ich tego nauczyli panie Marko !!!


avatar
Sasilton

11.02.2016 13:04

0

Dobrze że bolidu nie musi prowadzić 11 kierowców.


avatar
TrollMan

11.02.2016 14:32

0

@3 Dobre:)))


avatar
mentos11

11.02.2016 14:56

0

Ech ten Redbull, nic im nie pasuje, silnik zły kierowcy zbyteczni zaraz napisza ze opony za wolne. Jak ich słucham to wydaje mi się ze oni wogole nie potrzebują silnika i kierowcy, sam bolid będzie jeździł bez napędu.


avatar
dykov

11.02.2016 15:23

0

Produkt jest wart tyle, ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić. Proste. Takie zarobki, jakie możliwości branży.


avatar
endriuandri

11.02.2016 17:57

0

czy ktoś wie kiedy i w jakiej stajni był kierowcą Helmut Marko???


avatar
elin

11.02.2016 18:57

0

@ 7. endriuandri Marko w 1971r. wygrał 24. godzinny wyścig Le Mans. Dzięki czemu zadebiutował w F1 z McLarenem. Jednak na stałe jeździł dla teamu BRM ( w latach 1971 i 1972 ). Karierę kierowcy zakończył po wypadku w którym częściowo stracił wzrok.


avatar
mazur81

12.02.2016 10:14

0

@2 Kalor666 Kolega z Krk? :D


avatar
Root

14.02.2016 23:03

0

Ogólnie zarobki w sporcie są mocno przesadzone, ale skoro ktoś chce tyle płacić, to nie widzę powodu, aby sami sportowcy mieli się ograniczać. Poza tym od zawsze ciężkość pracy nigdy nie była proporcjonalna do zarobków, a zaryzykuję, że najczęściej jest odwrotnie proporcjonalna. Im ktoś ciężej pracuje, tym mniej zarabia, im mniej, tym więcej. Kto pracuje ciężej - Ecclestone czy górnik? Albo Justin Bieber czy salowa w szpitalu? Nie tędy droga w określaniu zarobków, kto ciężej pracuje, a kto jaki dochód przynosi. A najlepsi kierowcy przynoszą naprawdę dobre dochody, więc są wynagradzani.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu