WIADOMOŚCI

Force India i Sauber złożyły skargę do Unii Europejskiej
Force India i Sauber złożyły skargę do Unii Europejskiej
Dwa mniejsze zespoły Formuły 1 złożyły oficjalną skargę do Unii Europejskiej, dotyczącą kwestii związanych z zarządzaniem sportem oraz podziałem wpływów między zespoły.
baner_rbr_v3.jpg
Mniejsze zespoły od dłuższego czasu próbowały „zastraszyć” Ecclestone’a swoimi zamiarami, a sprawą zajęli się pojedynczy europosłowie.

Okazało się jednak, że bez oficjalnego pisma sprawa nie mogła być prowadzona przez urzędników z Brukseli.

W sprawę najbardziej zaangażował się zespół Force India, który w liście otwartym określił nierówności występujące w padoku, system podziału zysków oraz sprawy związane z tworzeniem nowych przepisów przez Grupę Strategiczną, jako „kartel”.

The Time podał, że oficjalne pismo w tej sprawie zostało już złożone w Brukseli a podpisały się pod nim zespoły Force India oraz Saubera.

„Mogą upłynąć tygodnie zanim Unia Europejska zdecyduje się czy wszcząć dochodzenie w tej sprawie, niemniej nastroje w Brukseli są za tym, aby uporządkować sport po tym jak na jaw wyszedł skandal z udziałem działaczy FIFA” pisał Kevin Eason.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
Skoczek130

29.09.2015 10:42

0

Bardzo dobrze. Cieżko bedzie wygrać (bo bogaty bogatego kryje), ale może jednak... ;)


avatar
PanPikuś

29.09.2015 16:03

0

To już wiemy, kogo nie będziemy oglądać podczas GP Rosji :)


avatar
sliwa007

29.09.2015 16:08

0

Śmieszą mnie takie próby równania dochodów w sporcie (nie tylko w F1) za pomocą urzędników. Prawdą jest że zespoły z tradycjami i wynikami wnoszą znacznie więcej niż Force India i teamy tego pokroju. To najlepsze zespoły przyciągają kibiców, sponsorów i zyski a w zamian są stosownie opłacani. Tak działa cały świat i tak działa również F1. Nie można wejść do stawki z marszu, przejeździć jeden sezon w ogonie a potem dostać tyle samo kasy co Ferrari, to by prowadziło do tego że małe zespoły otrzymywałyby więcej pieniędzy niż wydają, a to mogłoby prowadzić do tego, że zespoły traktowałyby F1 jako bezpośrednie źródło dochodów a nie jako platformę do promocji. Dla przykładu podam, że uśredniając dochody z FOM za sezon 2014 każdy zespół otrzymałby mniej więcej po 90mln euro, przy czym 5 najmniejszych zespołów ma obecne budżety na poziomie 70-80mln euro. Obawiam się że te 10-20 mln nadwyżki (nie licząc pieniędzy od sponsorów) nie koniecznie przekazaliby na rozwój i poprawę osiągów.


avatar
ewerti

29.09.2015 16:32

0

Mam nadzieję, że Sauber i FI wylecą z F1. Skarga do UE na podział...to ja zaczynam się skarżyć, że pracodawca zgarnia zyski a nie pracuje.


avatar
rokosowski

29.09.2015 17:16

0

@3 sliwa007 daj linka do informacji, że małe zespoły chcą równego podziału zysku dla każdego, bo bez tego twój wywód jest nic nie wart.


avatar
St Devote

29.09.2015 17:24

0

Wreszcie ktoś ma odwagę zająć się tym problemem. Od dawna piszę, że w F1 powinny być dopłaty dla kierowców. Taki Massa czy Raikkonen na kompensacji swoich ułomności wykręciliby drugą pensję...


avatar
fanFelipeMassa3

29.09.2015 19:40

0

Żeby Putin nie wykorzystał tego faktu przeciwko UE.


avatar
socjoświr

29.09.2015 21:03

0

Ta skarga nie została złożona po to żeby Unia Europejska unormowała sytuację. Dzięki temu problem jest nagłaśniany, a to chodzi FI i Sauberowi - żeby trudna sytuacja mniejszych zespołów nie była zamiatana pod dywan.


avatar
KuMaI khan

29.09.2015 21:04

0

To jest dziadostwo. Unia nie powinna mieć tu nic do powiedzenia. F1 to przedsięwzięcie światowe, a nie na połowę jednego kontynentu. Ani Sauber (SUI), ani Force India (IND) też nie deklarują się jako kraje z Unii, więc co? Może Hindus niech zgłasza do Unii, że w Indiach maharadże nie dzielą się z nim pieniędzmi? Bardzo dobry przykład podał również. @ewerti. Paranoja i socjalizm, socjalizm, jeszcze raz socjalizm, a socjalizm, szczególnie w takich przedwsięwzięciach, a według mnie nawet we wszystkich aspektach świata, trzeba tępić, tępić jeszcze raz tępić. Socjalizm zabija. Odnosząc się jeszcze raz do komentarza @ewertiego - ja nie chcę, aby te dwa zespoły odpadły z F1 (szczególnie Sauber) ale żeby sami się utrzymywali (bądź ze swoimi sponsorami). Peter Sauber w latach 90. o czymś takim nawet nie marzył. Podobnie Frank Williams przez ostatnie huuuu... już prawie 40 lat ... Za to ja, jak i wielu innych podziwiam ich. Że z własnej pasji, utrzymywali latami zespoły niekiedy prawie ciągłymi z problemami finansowymi (jak Sauber, czy dawniej Ligier, a przykładów chyba jest więcej) i stworzyły ładny kawał historii. Pani Monisha (która uważam, że powinna być wywalona przez pana Saubera, szczególnie za akcję z kontraktami przed obecnym sezonem) oraz pan Vijay, właśnie pokazują, że mogą tylko pomarzyć o byciu takimi ikonami (fakt, dosyć niedocenianymi). F1 od początku była kapitalistyczna, tor w Węgrzech przez ostatnie jego pierwsze trzy lata był jedynym śladem komuchów w F1 (nigdy nie było ani zespołu, ani nawet kierowcy z bloku wschodniego) i niech taka pozostanie. I choć Bernie trochę zbyt łasy na kasę i powinien sobie te tory szejkowskie trochę odpuścić, to ja go bardzo lubię, w przeciwieństwie do eko-socjalistów z FIA, gdyż oni w znacznej większości niszczą Formułę. Formuła powinna mieć jak najlepsze sprzęty i jak najlepsze firmy, a na to potrzeba jak najwięcej kasy. Niech kapitalizm w Formule będzie na zawsze, i niech nikt obcy (jak FIA, bo udziałów żadnych nie mają) w jej zarząd palców nie maczają. Amen!


avatar
Pawekn

29.09.2015 22:30

0

Force India jest oficjalnie ekipą z Wielkiej Brytanii :D


avatar
marcin_114

30.09.2015 10:42

0

Panowie zdecydujcie się. Albo 26 pojazdów na starcie, albo "kapitalizm" i zostaje Merc, Ferrari, RBR i może McLaren. co x3 daje 12-14 pojazdów licząc RBR+STR. Raz płaczecie, że Ferrari dostaje pieniądze za samą obecność a teraz chcecie, żeby małe zespoły popadały.


avatar
Skoczek130

30.09.2015 10:48

0

@sliwa007 - przede wszytkim to wnoszą reżim i ustalają reguły - bo to najwieksze zespoły tak na prawde rządzą F1 i mówią, co FIA ma robić. Na pewno sprawiedliwe jest, że np. takie Ferrari dostaje dużo kasy za sam udział. Pora skończyć z takimi zasadami, ale zapewne wszystko i tak spali na panewce...


avatar
sliwa007

30.09.2015 14:32

0

12. Skoczek130 bogaci mówią swoim językiem a biedni swoim... Małe i biedne zespoły chcą standaryzacji wszystkiego co możliwe, ograniczenia budżetów, pozbycia się testów, tanich i przestarzałych silników itd. itp To są pomysły które w prostej linii prowadzą do zagłady F1, która to (jeszcze) jest królową motosportu. Dlatego moim skromnym i być może trochę kontrowersyjnym zdaniem skoro wszystkie ekipy razem wzięte nie potrafiły się dogadać (w ramach FOTA) to lepiej jak F1 będzie podążać ścieżką bogatych niż biednych. To przynajmniej w teorii gwarantuje dalszy rozwój tego sportu


avatar
Szaakal

30.09.2015 15:21

0

Nie od dzisiaj wiadomo, że F1 to sport dla bogatych, na dodatek to większa popularność dla producentów silników, dlatego powinni brać w niej udział producenci, a nie taki Sauber, który chce zareklamować, no właśnie, co chce? F1 wymaga dużej kasy i daje w zamian większą popularność dla producentów jednostek...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu