Firma Pirelli poinformowała, że podczas najbliższych testów na torze Silverstone, które zaplanowane są już w najbliższym tygodniu, przeprowadzi pierwszy test prototypowych, 18 calowych opon przeznaczonych dla Formuły 1.
Producenci ogumienia dla Formuły 1 od lat domagają się wprowadzenia w najwyższej serii wyścigowej świata rozmiarów opon, które mogłyby stanowić pewien odpowiednik dla standardowych aut drogowych.Wprowadzenie 18 calowych opon wiąże się jednak z dużymi zmianami w zakresie samego zawieszenia bolidów F1. Obecnie 13 calowe opony posiadają wysoki profil, który również aktywnie tłumi nierówności nawierzchni toru. Nowe opony z pewnością będą posiadały niższy profil i większe obręcze co początkowo może wyglądać nieco dziwnie. Zmniejszy także cenne miejsce reklamowe dla producenta opon.
Kibice już w przyszłym tygodniu, w środę przekonają się jednak jak wyglądają bolidy Formuły 1 z 18 calowymi oponami. Ekipa Lotusa zdecydowała się podjąć wyzwania i wyjedzie na tor Silverstone bolidem E22 wyposażonym w nowe ogumienie Pirelli.
„13 calowe opony nie są przydatne zwykłemu użytkownikowi dróg, gdyż już dzisiaj 18 calowe opony są użytkowne przez pojazdy osobowe” mówił Paul Hembery z Pirelli. „Podczas gdy 18 calowe ogumienie będzie dużym skokiem dla Formuły 1, pozostałe sporty motorowe od lat wykorzystują ten rozmiar kół.”
„Jest więc możliwość, że Formuła 1 w przyszłości przejdzie na jeszcze większy rozmiar. W celu podkreślenia roli Formuły 1 jako przedpola testowego dla przemysłu motoryzacyjnego, wierzymy, że korzystnie byłoby utrzymywać jak najbardziej zbliżone parametry pomiędzy oponami drogowymi jak i wyścigowymi: przekonanie takie mamy od czasu wdrożenia niskoporofilowych opon do użytku drogowego już w latach ’70 ubiegłego wieku.”
„Zaznaczamy jednak, że nie jest to ruch, na który aktywnie naciskamy, gdyż naszym zadaniem w Formule 1 nie jest namawianie do zmian. To zespoły i kierowcy tworzą większość sprzętu, regulacji i zasobów. Cokolwiek oni zadecydują tak będziemy się rozwijać.”
04.07.2014 19:02
0
no i po co ? co na drogach jeździ się na slickach ? niech zrobią coś z badziewnym dźwiękiem
04.07.2014 19:09
0
@1 a struktura opony i ogólna budowa mówi ci to coś baranie? to że nie ma bieżnika nie oznacza, że dane zgromadzone na torach będą przydatne
04.07.2014 19:10
0
*nie będą przydatne
04.07.2014 19:20
0
już to robią inne serie ośla łąko jak było wspomniane w newsie więc niby czemu F1 ma zmieniać coś na siłę jak są inne ważniejsze rzeczy wymagające poprawy
04.07.2014 19:27
0
MICHELIN się zapowiadał ,że jesli do F1 wejdą opony o rozmiarach "drogowych" to oni wtedy wrócą do F1...
04.07.2014 19:34
0
"aktywnie tłumi nierówności" hę? Raczej pasywnie tłumi.
04.07.2014 20:01
0
A rozumiem to kolejny punkt polityki "cięcia kosztów" w F1? Serio, zaczyna mnie to już denerwować, bo hipokryzja FIA sięga już jakichś kosmicznych wartości. Dla oszczędności wprowadzają 4 silniki na sezon, dla oszczędności zakazują tankowania podczas wyścigu, dla oszczędności ograniczają godziny pracy ekip, dla oszczędności zamykają fabryki na 2 tygodnie, po czym dla "oszczędności" każą opracować nowe silniki, skrzynie, zawieszenia, zmieniają aerodynamikę, podwozia, dodają jakieś pierdoły w stylu sztabki tytanu pod podłogę, zmieniają rozmiary kół. Myślałem, że Todt będzie wiedział co trzeba F1 jako szef jednego teamu. Jednak po objęciu władzy całkowicie odleciał i niszczy F1. Już niewiele brakuje, kibicuje Ferrari już kupę lat, kupę lat jeżdżę na wyścigi, oglądam je w tv, ale ostatnio zaczynam się zastanawiać, czy warto... F1 zaczyna być zwyczajnie kiczowata.
05.07.2014 02:27
0
Aż się chyba przejadę na silverstone w środę żeby zobaczyć to cudo, aż tak daleko nie mam. Y
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się