Dzisiejsza przygoda Jeana-Erica Vergne, który podczas drugiej sesji treningowej na torze zgubił tylne prawe koło, poskutkowała ukaraniem nie tylko zespołu ale także samego kierowcy.
„Takie rzeczy postrzegane są jako poważne wykroczenia a sędziowie są zdania, że stanowiło to znaczące naruszenie przepisów bezpieczeństwa” napisano w oświadczeniu sędziowskim.
FIA zażądała także, aby wszystkie bolidy zostały sprawdzone przez delegata technicznego, aby upewnić się, że podobna sytuacja nie powtórzy się.
09.05.2014 20:31
0
no tak, bo przecież Vergne nie dokręcił koła. Tak samo w wyścigu w GP Malezji. To Ricciardo nie dokręcił koła a nie zespół.
09.05.2014 20:35
0
GP Wielkiej Brytani 2011: Jenson Button nie dokręcił koła GP Chin 2012: Schumacher nie dokręcił koła
09.05.2014 20:50
0
Japonia 2010 - Kubica nie dokręcił koła :)
09.05.2014 20:51
0
Ale Roberta chyba nie ukarali wtedy bo w Korei startował dosyć wysoko
09.05.2014 20:53
0
Mercedes wderzył w Senne w GP Hiszpani 2012 a nie Schumacher.
09.05.2014 21:00
0
w GP Bahrajnu Maldonado nie wderzył z Gutierrezem tylko Lotus sie z nim zderzył.
09.05.2014 21:04
0
Mclaren wderzał w Raikkonena w chinach i monako 2013 a nie Perez.
09.05.2014 21:05
0
w GP Niemiec 2009 Ferrari wderzyło w Sutila. To nie był Raikkonen.
09.05.2014 21:10
0
w GP Japoni 1989 Prost i Senna nie zderzyli sie ze sobą, tylko Mclareny. Tak samo w GP Japoni 1990, Mclaren z Ferrari.
09.05.2014 21:12
0
"crashgate" Briatore i Symonds są nie winni. Oni nie wymyślili tego. To pomysł Piqeta i Alonso.
09.05.2014 21:15
0
Massa nie miał zniażdżoną głowe w GP Węgier 2009. Spręzyna w niego nie wderzyła.
09.05.2014 21:19
0
w GP Brazyli 2013- Bottas i Hamilton nie zderzyli sie ze sobą. Vettel nie przygotował sie do pit stopu a nie Red Bull. GP Monako 2011: winny zamieszania podczas pit stopu jest Webber.
09.05.2014 21:44
0
W GP Kanady 2007 Robert Kubica nie miał wypadku, to wypadek miał Kubice. I to nie Kubica uderzył w betonową bandę tylko banda w niego.
09.05.2014 22:16
0
Nietoperz3-Lawitacja?
09.05.2014 22:47
0
"spygate"- winny afery było Ferrari. Coughlan udostępniał dane techniczne mp4-22 Nigelowi Stepney'owi. Wiadomo co dalej. Podczas weekendu GP Monako w bolidzie Hamiltona i Alonso znaleziono nie zydendyfikowany biały proszek. Ten sam proszek znaleziono w kieszeni Coughlana. Coughlan tłumaczył sie tym że ktoś mu to podłożył gdy brał prysznic. Któregoś dnia w domu Stepney'a znaleziono 700 stronową książke z tajnymi danymi technicznymi Mclarena mp4-22. Ferrari zawiesiło Stepney'a. FIA sprawdzało czy model F2007 nie ma pomysłów MP4-22. Okazało sie że jest. O wyczynach Stepney'a wiedział Ross Brawn i Aldo Costa ale nie reagowali. Odbyło sie posiedzenie w tej sprawie. Ferrari zostało zdyskwalifikowane w śród konstruktorów. Mclaren pozwał Coughlana do sądu i został skazany na 2 lata. Koniec :) a tak na serio Ferrari wytoczył proces sądowy przeciwko Stepney'a. Stepney miał siedzieć na 2 lata ale wyroku nie odsiedział.
09.05.2014 23:11
0
@Nietoperz3 Odłóż energetyki :)
09.05.2014 23:17
0
@16 jakie energetyki?????? Nie mam pojęcia o czym mówisz. Nigdy nie piłem tego.
09.05.2014 23:19
0
mijasz sie z prawdą. Żadnego energetyka nie piłem.
10.05.2014 08:15
0
W każdym bądź razie odstaw to co bierzesz albo zmniejsz dawkę.
10.05.2014 09:51
0
18. Nietoperz3 nie spamuj tak bo bede zmuszony interweniowac.
10.05.2014 09:53
0
@15/17/18 to może lepiej dilera zmień:)
10.05.2014 10:25
0
A mnie się ten żart podobał. Trochę oddaje atmosferę różnych "sprawek" w F1. Co Wy wszyscy tacy poważni i na serio?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się