WIADOMOŚCI

  • 29.03.2007
  • 3886
GP Singapuru 2008
GP Singapuru 2008
Już jutro możemy się spodziewać oficjalnego potwierdzenia, że od sezonu 2008 Singapur zostanie włączony do kalendarza wyścigowego Formuły 1.
baner_rbr_v3.jpg
Lokalna gazeta Straits Times wspominała już wcześniej, że być może informacja o zawartym kontrakcie będzie oficjalnie podana do wiadomości pod koniec bieżącego tygodnia. Wnioskowano tak na podstawie tego, że w sobotę Singapur ma odwiedzić Mark Webber. Data oficjalnego potwierdzenia to jednak nic pewnego – jak podaje gazeta, może równie dobrze zostać przesunięta na następny tydzień.

Inauguracyjne Grand Prix Singapuru najprawdopodobniej odbędzie się w kwietniu albo sierpniu 2008. Zanosi się na to, że będzie to pierwszy oficjalnie zatwierdzony nocny wyścig w tym sporcie. Wyścigi w Melbourne i Kuala Lumpur również mają się w przyszłości odbywać się przy światłach reflektorów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

9 KOMENTARZY
avatar
mardab

29.03.2007 19:50

0

Zajebiście :-) Nic dodać, nic ująć.


avatar
Piotrek15

29.03.2007 20:44

0

wyścig w nocy?? przynajmniej my, Europejczycy będziemy mogli se pokimać normalnie a nie zrywać się o 4 rano jak na GP Australii


avatar
tilan

29.03.2007 20:52

0

lepsze emocje są o 4 rano jak sie wstaje to sie czuje tą ikre


avatar
tilan

29.03.2007 20:58

0

aha na razie mnie jedno martwi że na GP Malezji w piątek,sobotę i niestety niedzielę ma padać lepiej żeby powiało w drugą stronę


avatar
mardab

29.03.2007 21:13

0

No i niech pada to będzie ciekawiej, bo ostatni wyścig był mało ekscytujący. Nie pamiętam wyścigu podczas którego padał deszcz i nie działo się w nim sporo ciekawych rzeczy.


avatar
F1REMI

29.03.2007 22:56

0

Ciekawie wyglądałyby bolidy z halogenami:) A tak poważnie: Może dlatego Magny Cours nagle zrobił się "beee". Ecclestone musiał zrobić miejsce dla nowego organizatora!


avatar
kaeres

30.03.2007 11:33

0

Wyscig w nocy, a jupitery jak na stadionach. Beda tylko cienie migac :P


avatar
Kazik

02.04.2007 21:36

0

Nick Heidfeld powiedział,że nie jest entuzjastą tego widowiska.Podczas meczu piłkarskiego gdy zgaśnie światło to można przerwać zawody.A gdy zgaśnie światło podczas jazdy 300 km/godz?


avatar
Pushek

06.04.2007 17:22

0

a jak któryś zaśnie za kierownicą?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu