WIADOMOŚCI

Raikkonen rozpoczął przygotowania do sezonu z Ferrari
Raikkonen rozpoczął przygotowania do sezonu z Ferrari
Kimi Raikkonen na dobre rozpoczął przygotowania do nowego sezonu wraz ze swoim „nowym-starym” zespołem, Ferrari.
baner_rbr_v3.jpg
W wywiadzie dla oficjalnej strony Ferrari Fin, który wcześniej otwarcie przyznawał, że nie lubi zajęć w symulatorze, przyznał że pod pewnymi względami jest on przydatnym urządzeniem.

„Dobrze jest wrócić do pracy” mówił podczas przerwy w zajęciach na symulatorze Raikkonen. „Rozpocząłem pracę od zapoznania się ze wszystkimi nowymi systemami i procedurami, których będziemy używać w tym roku.”

„Z tego punktu widzenia, symulator jest bardzo przydatnym urządzeniem” wyznawał Fin. „Prawdą jest , że mamy sporo do zrobienia, ale nakład pracy nie jest wcale większy od tego jaki mieliśmy w przeszłości.”

„Dla mnie osobiście, spędzenie tych dni w Maranello jest także doskonałą okazją do kontaktu z zespołem i spędzenia trochę czasu z wieloma z moich znajomych, których mam tutaj.”

Raikkonen będzie pracował w Maranello do środy i najprawdopodobniej jako pierwszy otrzyma przywilej wyjechania na tor nowym bolidem Ferrari, 28 stycznia w Jerez.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

17 KOMENTARZY
avatar
ernest_p1

13.01.2014 22:15

0

Kimi górą !!! :D


avatar
rysiek45

13.01.2014 22:25

0

...


avatar
chelsea 8

13.01.2014 22:53

0

Zapowiada się fajna rywalizacja tylko żeby Ferrari zrobiło choć w 75% tak dobry bolid jak RBR to raczej ma Mś konstruktorów .. sorry ale nie wierze żeby Daniel Ric. dawał rade stawać na podium nawet w co 2 wyścigu


avatar
zu7

13.01.2014 22:57

0

Nie daję Kimiemu wielkich szans w konfrontacji z Alonso. Szczerze mówiąc to myślę że nie ma żadnych szans. Ale jako drugi kierowca nakręcający Fernando będzie znakomity :)


avatar
fanAlonso=pziom

13.01.2014 23:15

0

4. ja tam nigdy nie lekceważę kimiego trzeba być głupim by to robić


avatar
viggen

14.01.2014 00:50

0

@3 Raikkonen zazwyczaj ma nosa do dobrych bolidów. Skoro poszedł do Ferrari tzn że coś z tego będzie :) Odnośnie rywalizacji Alonso - Raikkonen - na pewno będzie ciekawie. Niech wygra lepszy. Osobiście stawiam oczywiście na Kimiego ;)


avatar
sliwa007

14.01.2014 08:39

0

4. zu7 Jak Alonso zacznie marudzić i narzekać na słaby bolid podobnie jak to robił w ostatnich latach to Montezemolo może nie wytrzymać i zaczną stawiać na Raikkonena... 6. viggen Raikkonen poszedł do Ferrari bo nie miał wyjścia... Lotus się posypał, Mercedes miał mocny i pewny skład a Red Bull żądał lizania tyłka Vettelowi...


avatar
zu7

14.01.2014 10:22

0

Co z tego że Alonso marudzi? Musi trochę ponarzekać żeby wywierać presję na zespole. Teraz będzie o tyle dobrze że zespół zatrudniając Kimiego też ma środki wywierania presji :) Więc będą się naciskać nawzajem. Kimi zdaje się ostatnio trochę zardzewiał dlatego uważam że nie będzie realnym zagrożeniem dla Alonso. Z drugiej strony Raikkonen będzie musiał się trochę sprężyć wobec Ferrari i Alonso. Jeśli nie chce odstawać to musi się przyłożyć. To mam nadzieje zmobilizuje go dzięki czemu pokaże więcej niż w Lotusie, gdzie według mnie nie był lepszy od Grosjeana.


avatar
viggen

14.01.2014 11:29

0

@7 śliwa Raikkonen nie miał wyjścia? A wiesz kiedy Ferrari rozpoczęło rozmowy z Finem, że piszesz takie rzeczy? W połowie sezonu 2012, czyli w połowie pierwszego w którym Fin wrócił do F1 Ferrari rozpoczęło rozmowy z Raikkonenem


avatar
sliwa007

14.01.2014 13:33

0

9. viggen a co to ma wspólnego z tym co napisałem? Cofnij się o pół roku i przeanalizuj jakie możliwości miał Raikkonen... Ferrari to było jedyne sensowne rozwiązanie


avatar
viggen

14.01.2014 14:10

0

10. śliwa No więc właśnie. Sensowne - tak, dobrze. Nie miał wyjścia - nie, źle :) Pzdr


avatar
charli3

14.01.2014 18:46

0

Jak przeczytałem tytuł o przygotowaniach Raikknena do sezonu od razu przypomniał mi się pewien wywiad... : "-Kimi, jak przygotowywałeś się do nowego sezonu ? - Czytałem w waszych magazynach jak się przygotowuję."


avatar
marco35

14.01.2014 19:37

0

@ 12 Zmienił się. Śmierć Ojca go zmieniła ale od czasu do czasu widać starego Kimmiego. Lubie go i będę mu kibicował. Strasznie jestem ciekaw pojedynków tych dwóch w ferrari.


avatar
viggen

14.01.2014 20:10

0

@12 @13 Tak, zmienił się. Nawet do kościoła zaczął chodzić, co kiedyś świątynię omijał szerokim łukiem. Ponadto też wiek robi swoje i doświadczenie. Kiedyś był pryszczatym gówniarzem - teraz to mądry dorosły facet.


avatar
pat77

14.01.2014 21:17

0

lubie Kimi, + Alonso = niech ich rozszarpiá


avatar
charli3

14.01.2014 22:47

0

@ 13,14 Taa.. ludzie się zmieniają (nawet Kimi :D). Ale czy to dobrze dla F1 ? Dzisiaj brak młodych kierowców w tej serii z takim charakterem i jakby nie patrzyć to szkoda, bo to zawsze ubarwia w jakiś sposób ten (coraz nudniejszy) sport.


avatar
MasturbatorY

15.01.2014 13:55

0

Marzy mi się, by w ostatnim wyścigu sezonu tytuł mistrzowski rozstrzygnął się między Kimim a Alonso :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu