Władze toru w Montrealu są aktualnie w trakcie dyskusji z Bernie Ecclestonem odnośnie możliwości przedłużenia umowy, która zgodnie z założeniem miałby obowiązywać do 2024 roku.
Promotor wyścigu w Montrealu, Francuz - Francois Dumontier potwierdził informację, że trwają rozmowy, które mają zapewnić Grand Prix Kanady bezpieczną przyszłość w Formule 1.Pierwotna umowa kończy się w przyszłym roku. Jednak negocjacje pomiędzy FOM i kanadyjskim rządem rozpoczęły się jakiś czas temu. Nowy kontrakt może zostać podpisany w przeciągu kilku kolejnych tygodni.
„Dyskutujemy nad umową od 2015 do 2024 roku” – mówi Dumontier. „Nigdy wcześniej nie otrzymaliśmy takiej propozycji. Po 5 latach mielibyśmy opcję na kolejne” – dodaje.
Dumontier zdaje sobie sprawę, że długoletnie kontrakty są w Formule 1 czymś normalnym. „Wszystkie dotychczasowe umowy były podpisywane na 10 lat. To nam pozwoli pomyśleć nad usprawnieniami i inwestycjami dotyczącymi toru” – kończy.
17.06.2013 09:45
0
Niech najpierw zmodernizują obiekt... ;)
17.06.2013 10:59
0
Canada to fajny tor. Napiszę coś co wielu uzna za bluźnierstwo, ale uważam że jest o wiele ciekawszy od Monaco
17.06.2013 15:05
0
już FIA "zmodernizowała" ten tor po raz kolejny na ten rok i w zakrętach 8, 9 zrobili asfaltowe pobocze bo trawa jest taka niebezpieczna ...
17.06.2013 23:20
0
@zzagrobu - to nie jest bluzinierstwo... to fakt. Ale ja osobiście nie lubię tego obiektu. Suzuka, Spa, Marina Bay... perełki. :))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się