Sebastian Vettel jako pierwszy w tym sezonie sięgnął po drugie zwycięstwo. Niemiec pewnie rozegrał wyścig o GP Bahrajnu, na mecie wyprzedzając na mecie kierowców Lotusa- Kimiego Raikkonena i Romaina Grosjeana.
Nico Rosberg w dzisiejszym Grand Prix nie zdołał obronić wywalczonego wczoraj pole position. Niemiec po udanym starcie w trakcie wyścigu tracił pozycje, ostatecznie przekraczając metę na 9 miejscu.Ładną walkę na pierwszych okrążeniach stoczyli Fernando Alonso i Sebastian Vettel, ostatecznie jednak Hiszpan musiał zrezygnować z rywalizacji o czołowe lokaty po tym jak w jego bolidzie awarii uległ system DRS.
Drugi z kierowców Ferrari, który jako jedyny z czołowej dziesiątki przystępował do wyścigu na twardej mieszance opon także nie zdołał wykorzystać optymalnej sytuacji po karach nałożonych na Marka Webbera i Lewisa Hamiltona.
Massa na starcie uszkodził przednie skrzydło na skutek kontaktu z Adrianem Sutilem, a w dalszej części wyścigu dwukrotnie miał problemy z ogumieniem Pirelli, zaliczając dodatkowe wizyty na alei serwisowej.
Mniej więcej w połowie dystansu dzisiejszego wyścigu na torze doszło do bratobójczej rywalizacji między kierowcami McLarena- Jensonem Buttonem i atakującym go Sergio Perezem. Na kilku okrążeniach Meksykanin aż dwukrotnie doprowadził do kontaktu ze swoim partnerem, szczęśliwie unikając większych konsekwencji.
W czołowej dziesiątce znalazło się tylko dwóch zawodników, którzy dystans GP Bahrajnu pokonali z zaledwie dwiema wizytami na alei serwisowej. Sztuka ta udała się zarówno Kimiemu Raikkonenowi, jak i Paulowi di Resta.
W końcowej fazie wyścigu Kimi Raikkonen i Paul di Resta zajmowali drugą i trzecią lokatę, jednak tuż za nimi szybko straty odrabiał Romain Grosjean, który na cztery okrążenia przed metą awansował na premiową podium trzecią pozycję.
W końcówce wyścigu zaciętą walkę o piątą lokatę stoczyli także Hamilton z Webberem. Ostatecznie na piątej pozycji na mecie zameldował się Lewis Hamilton, podczas gdy Webber w końcówce stracił pozycję jeszcze na rzecz Sergio Pereza. Meksykanin w Bahrajnie jechał bardzo agresywnie.
Fernando Alonso problematyczne GP Bahrajnu zakończył na 8 miejscu, a czołową dziesiątkę uzupełnili Nico Rosberg i Jenson Button.
21.04.2013 15:59
0
Mały apel nie odpisujcie na komentarze vincenta, niech się pryszczaty nastolatek wytrolluje i mu się znudzi
21.04.2013 15:59
0
@13mssie BUT chodziło o to, że go PER uderzył od tyłu. Jak zobaczyłem, że VET wyszedł prawie na początku na prowadzenie to się bałem, że koniec zawodów, no i niestety prawda. Tylko ALO miał szansę z nim dziś powalczyć, ale niestety - skończyło się na walce o 2gie miejsce. Szkoda Ferrari, ale fajnie, że Lotus na podium :) PER dziś ładnie walczył, mam nadzieję, że nie dadzą mu jakiejś kary. DIR bardzo dobrze. 4ta pozycja dla FI to nie byle co :) MAL na 11 tym też dobrze jak na bolid Wiliamsa. Pic na 17tym miejscu, też nieźle :) Reszta średnio lub na swoim poziomie. Szkoda oglądać Saubera na 18tym miejscu...
21.04.2013 16:00
0
@24 nie prawda. wygrana Sebastiana to był fajerwerk, w wielkim stylu wygrał.
21.04.2013 16:01
0
Niektórzy chyba patrzą tylko na wynik! Alonso Jechał bez DRS tego nie widzieliście? Pech Massy i niestety wygrana ale zasłużona Vettela. Dobry wyścig!
21.04.2013 16:02
0
Typowanie to jakiś koszmar...
21.04.2013 16:02
0
Co do "pana" borowczyka (celowo z małej napisałem) oraz jego kolegi to brak mi słów. Ze szwagrem zrobiłem podczas wyścigu litra i lepiej wiedziałem co się dzieje na torze od nich. Ja się pytam, czy da się coś z nimi zrobić, jakąś petycje do polsatu czy jak?
21.04.2013 16:02
0
Mam tak mieszanie uczucia po wyścigu i muszę się z wami nimi podzielić a więc zacznijmy. Ferrari musi w końcu zrozumieć, że dla Massy w takim zespole nie może być miejsca!! ten chłop nie potrafi jeździć i nie zasługuję aby jeździć w takim teamie jak Ferrari. A tłumaczenie komentatorów na żenującym poziomie ,, Massa ma pecha '' nie można mieć wiecznie pecha. Uczeń, który ma w szkole same jedynki też może powiedzieć, że ma pecha ... Mam nadzieje, że to jego ostatni sezon, bo już nie mogę patrzeć jak się wszyscy nad nim litują F1 to sport dla mężczyzn a nie chłopców... Co do wyścigu to gratulacje dla Vettela i Lotusa chodź upieram się, że gdyby nie DRS Alonso to on by dziś wygrał. 8 pozycja zważywszy na brak DRS to kapitalny wynik. Szkoda mam nadzieje, że limit pecha Ferrari się wyczerpał już. Perez świetna jazda bardzo lubie takich kierowców a Button też troszkę jak panienka zamiast walczyć to skarżył się na swojego kolegę. Ogólnie wyścig ciekawy chyba najciekawszy w tym roku.
21.04.2013 16:02
0
24. FAster92 Nim się nie przejmuj....nie odpisuj mu na nic....bo widać że jego spojrzenie na F1 jest wąskie jak puszka Red Bulla :) Widzi w nim tylko Vettela :)
21.04.2013 16:02
0
Cholera jasna jak nie jedno, to drugie. Widząc dzisiejsze tempo Paula jestem wręcz przekonany, że podium było w zasięgu Adriana.. szkoda, kolejny pech i niestety kolejny raz nie ze swojej winy.. Jeszcze będzie dobrze, wierzę w to. Ferrari też daleko, eh... najgorszy dla mnie scenariusz do tego wyścigu.. Obudźcie się.
21.04.2013 16:03
0
28. R90 To się nazywa fanatyzm, osobom nim zarażonym często odbiera obiektywną ocenę rzeczywistości.
21.04.2013 16:03
0
Ja chyba inny wyścig oglądałem, jeżeli ta laska z RBR była ładna...
21.04.2013 16:03
0
Gdyby tak Vettelowi DRS nie działał, to dziecko by się zapłakało w kokpicie i Horner musiałby zrobić wspólny pitstop dla niego i Webbera aby części w bolidach pozamieniać:) Alonso wyścig spartolony, ale i tak facet pokazał klasę. Wg mnie będzie walczył razem z Kimim i Vettelem o tytuł. Co do Lewisa - serce chce, ale bolid mimo wszystko nie ten. Może do kwalifikacji jest w czołówce ale tempo mają środka stawki, a Rosberg jest tego przykładem, bo chociaż może geniuszem nie jest, to przecież tak łatwo tracić pozycje to nawet Karthikeyan nie potrafił:)
21.04.2013 16:03
0
Vettel to przeciętniak na poziomie Rosberga czy Sutila. Potrafi jechać tylko wtedy, kiedy ma przed sobą czysty tor. Jeżeli jedzie za kimś dłużej niż 5 okrążeń, albo zaczyna czuć na sobie czyjś oddech, to zaczyna popełniać masę błędów. Nie rozumiem plotek o jego rzekomym przejściu do Ferrari. Przecież jak go wsadzą do czerwonego bolidu, to on nawet podium jednego nie zdobędzie.
21.04.2013 16:05
0
#34. Andrzeja trzeba by zapytać. Grzesiek Kirka rozpoznał ale w Andriu kompetencje nie brnął ;-)
21.04.2013 16:07
0
Massa ma pecha ? Ten facet nie umie jeździć. Zajechał opony raz dwa. I nie pierwszy raz to pokazuje. Zawsze w wyścigu jego tempo spada w środku bo opony się kończą. Największe brawa dla Hamiltona, końcówka genialna. Prawdziwy facet dobrze kończy a nie zaczyna, gdzie jest Rosberg ? :) Aż mi się nie chciało wierzyć, jak wyprzedzał Webbera tym złomem.
21.04.2013 16:07
0
Moim zdaniem wielkie brawa i gratulacje dla P.Di Resty pozycja 4 w wyścigu to dla niego wielki sukces. Dobrze jechał cały wyścig. I tak Kimi i Romek są najlepsi, szkoda że ten Vetel ciągle wygrywa (ale przyznam, że jest najszybszyk kierowcą w obecnej stawce) Szkoda mi Sutila bo dobre pole startowe nie przeniosło się na dobry wyścig( niestety następny wyscig do du*y)
21.04.2013 16:08
0
Bardzo ciekawy wyścig. Od czego tu by tu zacząć... Kimi i Grosjean bardzo dobra strategia, świetne bolidy. Szkoda Di Resty, bo bardzo dobrze pojechał ten wyścig, strategia również świetna, ale nieco brakło do trzeciego miejsca. Rosberg, po prostu miał za wolny/ciężki (niepotrzebne skreślić) bolid, ale i tak pięknie obronił się przed Vettelem. Button o mało nie dostał zawału przez szalejącego Pereza na torze, ale bardzo dobrze, bo chłopak wziął sobie krytyki do serca, się stara i nie odpuszcza. Ferrari... No pech niestety. Przez DRS w bolidzie Alonso i uszkodzeniom w przednim skrzydle Massy, stracili bardzo dużo. Na dodatek dopiero za trzy tygodnie kolejny wyścig. :(
21.04.2013 16:12
0
29. Właśnie problem jest taki, że Alonso przez prawie cały wyścig miał bardzo dobre tempo. Problem Alonso był taki, że miał najstarsze opony ze wszystkich, nie miał DRS, żeby to nadrobić, a jego rywale go mieli. Cały czas patrzyłem na czasy Alonso i porównywałem z innymi. W momencie kiedy Borowczyk zachwycał się czasami Vettela, twierdząc, że są niesamowicie dobre - Alonso robił czasy 0,1-0,3 sekundy gorsze - na oponach jakieś 5-7 okrążeń starszych i również nie mając DRS'u. Jak dla mnie świetny wynik. Mogłoby być znacznie lepiej, gdyby nie to, że często musiał się wlec za innymi przez właśnie brak DRS'u. Bardzo słabo wg mnie to spisał się tylko Massa (a szkoda, bo nie licząc pecha, to miał bardzo dobrą sytuację), najpierw szybko zużył opony, później ten pech i bardzo słabe tempo (znowu szybko zużywał opony).
21.04.2013 16:15
0
niech mi ktos wytlumaczy jesli sie myle pojedynki button vs perez i perez vs alonso takie wywiezienie poza tor jest zgodne z przepisami?ja mialem wrazenie ze alonos zrownal sie z perezem wiec ten powinien zostawic mu miejsce a nie wypchnac poza tor moze sie mysle przydala by sie lepsze zdiecia z tych wyprzedzen:)
21.04.2013 16:16
0
A nie mowilem ze RAi bedzie na 100% na podium? napisalem to 20min. przed poczatkiem wyscigu. Jezeli chodzi o wyscig to tak: Niesamowite zwroty akcji, Perez mi dzis zaimponował, ta walka z Buttonem klasa sama w sobie, fajnie sie to ogladalo, a Buton troche chyba gdzies jajka stracil "prosze uspokojcie go"; Di Resta-nom Force India ladnie poczyna, szkoda ze nie na podium, ale wole Grosjeana; Kimi-co tu duzo gadac, strategia Lotusa obledna, wyszkolili sie chlopaki; Ham- dobry wyscig z Webberem pod koniec-fajnie-kibicowalem mu bo Red Bulla nie cierpie, ale szacunek do Vetella mam, nie ma co mu ujmowac umiejetnosci-nie lubie go-. Oby wiecej takich 90 minutek w przyszlosci :) a, a co do Rosberga, facet totalna porazka, nawet w studiu go hejtuja.
21.04.2013 16:16
0
Vettel pokazał piękną jazdę jaką przystało na mistrza. Webber i Button się ośmieszyli a Alonso jak zwykle przeciętnie na tyle ile go stac czyli 120% .
21.04.2013 16:17
0
Komentatorzy na Polsacie byli dzisiaj tragiczni! Realizator drugie czy trzecie okrążenie pokazuje Alonso z otwartym tylnym skrzydłym,a oni nic. Zjeżdza do boksów,a Borowczyk mówi,że kończą mu się opony.Dobrze,że potem Jędrzejewski się przynajmniej skapnął. Kolejna rzecz.Alonso cały wyscig jedzie bez DRSu,a komentatorzy ani słowa o tym. Kiedy walczył z Perezem i Webberem no ewidentnie było to widać,prynajmniej jedno zdanie mogli powiedzieć,a Borowczyk coś zaczął mówić,że Alonso nawet korzysta z DRSu. Jeśli chodzi o akcje na torze to już to była kompletna katastrofa. Raz walczył Grosjean z Webberem a Borowczyk gdzieś tam zauważył Massę,o połowie wyprzedzeń to ani słowa nie powiedzieli,nawet powtórek nie ogarniali. Dzisiaj komentatorzy wyjątkowo mnie zdenerwowali. Może dlatego,że jestem zawiedziony wynikiem Ferrari,ale powinni coś więcej ogarniać. Co do samego wyścigu to Vettel tradycyjnie swoim tempem,Lotusy znakomita strategia. Świetna walka Pereza,naprawdę mógł się podobać. Mercedesy bez tempa wyścigowego,Rosberg spadł na 9.miejsce,przynajmniej Hamilton pokazal klasę. Po takim wyścigu to aż szkoda pomyśleć,że teraz 3 tygodnie przerwy. W Hiszpanii liczę na wielki rewanż Ferrari,Malezja i Bahrajn były pechowe,chociaż w dużej mierze z własnej winy. Strata Alonso jest juz spora,więc musi nadrabiać straty.Powtórki z sezonu 2011 nie chce przeżywać.
21.04.2013 16:18
0
Bardzo ladny wyscig, duzo sie dzialo. Ciezko bylo momentami ogarnac co sie dzieje na torze, takie czeste zmiany byly, a komentatorzy polsatu nie pomagaja - wrecz przeciwnie. Vettel bardzo ladnie, dobry jest.
21.04.2013 16:18
0
Czy tylko ja zauważyłem że Alonso popełnił błąd i musiał zjechać. Stracił 21 sek tylko po to by zamknąć mu DRS. Po co go 2 raz otwierał, skoro wiedział że nie działa.
21.04.2013 16:21
0
vincent_vega jest z Radomia. to wszystko tłumaczy
21.04.2013 16:22
0
Ferrari daje w co 2 wyścigu popis inteligencji. Po jakiego grzyba pozwolili Alonso używać DRS jak wiedzieli że je tylko zamkneli, a nie naprawili. Byłby jeden pit stop mniej i być może 3 miejsce. W Malezji to samo pozwolili mu zostać na torze i tym sposobem traci sie 30 pkt. Massa niesamowity pech, ale tu drugi wielbłąd Ferrari, bo nie wierze, że to oberwane skrzydło nie wpłyneło na jazde Felipe, bo widać było, że rusza się jak wiatrak. Mam nadzieje , że to był ostatni tak tragiczny wyścig Ferrari w tym sezonie.
21.04.2013 16:22
0
59. Była szansa, że zadziała i zacięło się tylko chwilowo (pewnie na telemetrii nie było niczego widać), chciał wiedzieć na czym stoi. Nie wiem tylko dlaczego nie zrobił tego przed planowanym boksem, wtedy by mógł bez problemów zamknąć skrzydło bez tej straty.
21.04.2013 16:22
0
53. Polak477 Potwierdzam, można powiedzieć, że Ferrari zostało załatwione tylko i wyłącznie przez DRS a raczej jego brak i opony w przypadku Massy. Za 19 dni weekend w Barcelonie oby Ferrari uporało się z tymi problemami ! FORZA FERRARI!
21.04.2013 16:22
0
59. Wlaśnie on nie wiedział,że DRS znowu mu się nie zamknie.Ferrari pewnie myślało,że naprawili DRS,potem gdy Alonso znów nie mógł go zamknąć to jeszcze raz go wezwali do siebie.
21.04.2013 16:23
0
Kimi, what are you doing here on the second place?
21.04.2013 16:25
0
53. Polak477 Mnie zastanawia jeszcze, dlaczego Alo już bodajże po siedmiu okrążeniach zjechał na swój pierwszy pitstop. Fakt bez DRS-u jest trochę ciężej wyprzedzać, ale zauważ, że wiele wyprzedzeń było bez DRS-u, Mclareny, Hamilton,.. Poza tym co ma DRS, do tempa, DRS używany jest tylko podczas wyprzedzania, a nie podczas normalnej jazdy. Co do porównań do czasów Vettela, jest bez sensu, Seb jechał na pierwszej pozycji, momentami miał taką przewagę, że mógł jechać na swoje, nie wysilając się zbytnio, na pewno nie jechał na 100% możliwości bolidu, a i tak kręcił bardzo dobre czasy. Alo miał trochę pecha, ale takiemu Sutilowi udało się przebić z ostatniej pozycji, aż o 9, to dużo, szczególnie że przecież bolid Ferrari jest o klasę wyżej niż FI.
21.04.2013 16:28
0
@59 nie wiadomo czy wiedział. Kiedyś podobną usterkę miał Schumacher i po naprawie DRS działał.
21.04.2013 16:28
0
@66. Bo miał tylne skrzydło cały czas otwarte. Z borowczykiem mógłbyś sobie piątkę przybić.
21.04.2013 16:30
0
66. Ma to taki wpływ, że jadąc za Maldonado mając 0.6 sekundy straty i kilka okrążeń starsze opony - dodatkowo zużyte kiedy przebijał się z 19 miejsca nie mógł go bez niego wyprzedzić. Pit zrobił tak szybko, bo jechał z zaciętym DRS'em, a z zerowym dociskiem na tylną oś jeździ się ciężko. Natomiast porównanie jest jak najbardziej dobre, bo Alonso jechał za kimś, Vettel jechał przy czystym powietrzu, a to było po pierwszym boksie Vettela, więc nie miał jeszcze dużej przewagi, było to też przed tym jak poinformowali Vettela o konieczności oszczędzania bolidu. Także Ferrari nadal ma znacznie mniejszą degradację opon. Z tego można wywnioskować, że gdyby nie DRS to Vettel musiałby się bardzo napocić, żeby Alonso go nie wyprzedził.
21.04.2013 16:31
0
66. belzebub Co ma jazda z DRS ?....zauważ że jak Alonso się ciągnął za kolejką bodajże to były Mclareny i Rosberg...(nie pamiętam dokładnie)...a pamiętam był taki onboard-shot z bolidu Alonso jak na prostej McLareny mu odjeżdża bo włączali DRS....zauważ jeszcze że z reguły na takich szybkich torach siódmy bieg bez DRS jest z reguły taki "toporny"....ciężko jest V-Max wycisnąć...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się