WIADOMOŚCI

Kobayashi: nie jestem marzycielem
Kobayashi: nie jestem marzycielem
Kamui Kobayashi i Sergio Perez zdołali wywalczyć dziś najlepsze pozycje startowe w swojej karierze w Formule 1. Japończyk, który ustąpił jedynie duetowi Mercedesa i Lewisowi Hamiltonowi, wystartuje z trzeciego miejsca, z powodu kary nałożonej na Brytyjczyka. Nieco rozczarowany z ósmej lokaty jest Sergio Perez.
baner_rbr_v3.jpg
Kamui Kobayashi
„Jestem bardzo zadowolony, zespół spisał się wspaniale. Przez jakiś czas powtarzaliśmy, że musimy poprawić nasze tempo kwalifikacyjne i wydaje mi się, że dziś mieliśmy do czynienia z wyraźną poprawą. Wygląda na to, że jutro wystartuję z trzeciego pola, ponieważ Lewis Hamilton musiał wymieć skrzynię biegów w swoim bolidzie. Taka pozycja startowa oznacza oczywiście mnóstwo zmian. Nie jestem jednak marzycielem, a cel pozostaje taki sam – zdobyć jak najwięcej punktów. Mamy mocny bolid, który zazwyczaj dobrze radzi sobie z oponami. Jestem więc pewny siebie przed wyścigiem”.

Sergio Pérez
„To oczywiście dobre kwalifikacje dla zespołu. Muszę przyznać, że osobiście liczyłem na więcej niż P8. Po bardzo obiecujących wcześniejszych przejazdach, w trakcie ostatniego kółka w Q3, gdy jechałem na świeżym komplecie miękkich opon, nagle pojawiła się podsterowność. Nie wiem skąd się wzięła. W każdym razie jutro czeka nas trudny wyścig, ale ja dam z siebie wszystko”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
shodan

14.04.2012 10:23

0

brawo cos pieknego


avatar
pawlo2305

14.04.2012 10:33

0

...


avatar
pjc

14.04.2012 10:52

0

Ten zespół cały czas idzie do przodu. Podwójne mocne punkty są w zasięgu. Czyżby Sauber celował w czwórkę najlepszych zespołów? Wszystko na to wskazuje. Kapitalny występ w kwalifikacjach - oby potwierdzili to w wyścigu.


avatar
Skoczek130

14.04.2012 11:04

0

Sauber ma dobre tempo wyścigowe. Liczę na podium Kamui'ego! :))


avatar
krzysiek000

14.04.2012 11:05

0

No cóż, ja za to jestem marzycielem i liczę nawet na zwycięstwo Saubera. Dobrze, że wreszcie wykopali się oni z tego dołka, jaki im zafundowało BMW po odejściu, a nawet Ferrari ponoć zaczęło podbierać im części... Ten sezon może być jednym z najlepszych w historii tego zespołu, o ile nie powtórzą tego, co wyczyniał Lotus w zeszłym sezonie. Oprócz tego mają oni doskonałych kierowców. Wojowniczy Kobayashi, który jak się uparł to i Alonso wyprzedził i Perez, który pomimo tego że jest pay-driverem, pokazuje, że i bez tych pieniędzy powinien się ścigać. Do tego obaj potrafią zadbać o opony, może nawet i lepiej od Buttona.


avatar
shodan

14.04.2012 11:13

0

juz w tamtym sezonie pokazali ze potrafia rozwijac bolid , bez nadmychu na dyfuzor calkiem niezle sobie radzili


avatar
Skoczek130

14.04.2012 11:15

0

@shodan - no nie za bardzo. Potrafią stworzyc świetną bazę, ale niestety nie potrafili jej rozwijac. Oby teraz było inaczej! :))


avatar
Potejt

14.04.2012 11:18

0

trzymam kciuki jutro za saubera mam nadzieję na solidny wyścig w ich wykonaniu:)


avatar
xdomino996

14.04.2012 11:22

0

Kurde wszystko stoi za Kamui. Prędkość jest naprawdę wysoka, pewnie pojadą na 2 pity, przed nim są 2 merce które strasznie zjadają opony, postawiłbym na niego ,ale się trochę boję :( ,ktoś będzie go typował na P1?


avatar
belzebub

14.04.2012 15:55

0

5. krzysiek000 Z jednym nie mogę się z Tobą zgodzić, Perez nie jest typowym paydriverem, to były vice GP2, i nie raz potwierdził, że ma talent do jazdy. W ten sposób wrzucasz do jednego worka z chociażby Senna, który znacznie odstaje od Sergio. Co do osądu poziomu tegorocznego bolidu Saubera, troszkę bym poczekał, w Malezji mieli trochę szczęścia, ale jeśli w każdym następnym wyścigu będą potwierdzać tak wysoką formę, to będzie to zaskoczenie. Team ze znacznie mniejszym budżetem zbudował bolid lepszy od np Ferrari mający o wiele więcej kasy i wielu dobrych inżynierów. Chciałbym, żeby pozostali czarnym koniem tego sezonu.


avatar
Yachu

14.04.2012 19:45

0

Perez niech sie nie osmiesza, az tak dobry sam on jak i auto nie sa ze jest rozczarowany 8 polem startowym. Liczyl pewnie znow na drapane ale tym razem trzeba bedzie sie pokazac a nie liczyc na farta


avatar
devious

14.04.2012 20:08

0

@11 przecież Senna też był wicemistrzem GP2 :) i też ma talent - inaczej tak późno wchodząc do wyścigów nie doszedłby do F1 (a przecież miał jeździć w Hondzie w 2009 bez wsparcia sponsorów więc nie był paydriverem wtedy - po prostu miał pecha jak Honda padła i Ross wolał doświadczonego Rubensa) co do Saubera i Kobayashiego - to może być czarny koń jutrzejszego wyścigu, P3 to idealna pozycja do ataku, Kamui umie wyprzedzać a Merce pewnie znowu spuchną... Kamui, Kimi i McLareny to faworyci do wygranej jutro...


avatar
luki132

14.04.2012 20:19

0

widzę, że wracają do czasów bycia tam roberta


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu