WIADOMOŚCI

Vettel wygrywa i zostaje mistrzem świata!
Vettel wygrywa i zostaje mistrzem świata!
Jeszcze wczoraj wydawało się, że największe szanse na tytuł mistrzowski wśród kierowców w sezonie 2010 ma Fernando Alonso. Jednak po 55 okrążeniach finału w Abu Zabi po koronę mistrzowską sięgnął namaszczony przez Red Bulla Sebastian Vettel.
baner_rbr_v3.jpg
Można pokusić się o to, że Fernando Alonso przegrał tytuł mistrzowski przez problemy z wyprzedzeniem Witalija Pietrowa, a także przez zbytnie nastawienie się zespołu Ferrari na obronę pozycji przed Markiem Webberem, podczas gdy w rzeczywistości najgroźniejszym konkurentem Hiszpana w walce o tytuł okazał się startujący z pole position Sebastian Vettel.

Pierwszy zakręt GP Abu Zabi, po zgaśnięciu pięciu czerwonych świateł, wszyscy kierowcy pokonali bez większych problemów. Startujący z czwartego pola startowego, Jenson Button wyprzedził Fernando Alonso, podczas gdy Sebastian Vettel pewnie obronił swoje pole position przed Lewisem Hamiltonem.

Kilka zakrętów dalej Michael Schumacher stracił panowanie nad swoim W01, obracając go o 180 stopni, prawdopodobnie na skutek delikatnego kontaktu z Nico Rosbergiem. Nie trzeba było długo czekać, aż na Niemca najechał Vitantonio Liuzzi. Cały wypadek wyglądał dość nieubezpieczenie, gdyż bolid Force India wbił się w kokpit Mercedesa. Na szczęście obu kierowcom nic się nie stało, jednak na to natychmiast na tor został wypuszczony samochód bezpieczeństwa.

Robert Kubica startujący z 11 pola i mający wolny wybór ogumienia, zdecydował się na start na twardej mieszance opon. Polak stracił kilka pozycji tuż po starcie (jak się okazało miał problemy ze sprzęgłem), jednak zyskał kolejne dwie po tym jak część kierowców postanowiła zjechać do boksów w chwili wyjechania na tor samochodu bezpieczeństwa.

Po czterech okrążeniach wyścig został wznowiony, jednak w czołówce nic się nie zmieniło. Prowadził Sebastian Vettel, przed Lewisem Hamiltonem, Jensonem Buttonem oraz Fernando Alonso i Markiem Webberem. Taka kolejność na mecie gwarantowałaby tytuł mistrzowski Hiszpanowi, jednak do końca wyścigu było jeszcze prawie 50 okrążeń.

Jako pierwszy do pit stopu, na 12 okrążeniu, zjechał Mark Webber. Zespół Ferrari, aby utrzymać szanse na tytuł Fernando Alonso musiał w przypadku wygranej Vettela dowieźć Hiszpana do mety najdalej na czwartej pozycji. Kilka chwil później zespół Ferrari próbował zagrywki taktycznej. Na pit lane wybiegli mechanicy, jednak do boksów dopiero na kolejnym okrążeniu zjechał Felipe Massa, który miał za zadanie wyprzedzić Webbera. Blokowany przez Jaime Alguersuariego Webber niemniej znalazł się przed Massą po jego wizycie w boksach. Na 15 kółku swoje opony zmieniał Fernando Alonso, który wyjechał na tor za Witalijem Pietrowem i przed Markiem Webberem.

Na 24 i 25 kółku swoich mechaników odwiedzili Lewis Hamilton, który przez cały czas skarżył się przez radio na złe zachowanie się MP4-25, oraz Sebastian Vettel, który po pit stopie na tor wyjechał przed Robertem Kubicą.

Na miękkich oponach na torze najdłużej jak zwykle pozostawał Jenson Button, którego styl jazdy słynie z delikatności i płynności oszczędzającej ogumienie. Brytyjczyk po twarde opony zjechał dopiero na 40 okrążeniu. W tej chwili Robert Kubica awansował drugie miejsce, jednak miał przed sobą jeszcze obowiązkowy zjazd na aleję serwisową.

Podobną sytuację do Polaka miał także Adrian Sutil, który na 10 okrążeń przed metą jechał na piątej pozycji. Robert Kubica zjechał po miękkie opony na 47 okrążeniu, wyjeżdżając na tor przed Pietrowem i Alonso. Sutil na zjazd zdecydował się na dwój zjazd do boksów okrążenie później.

Wyścig pewnie wygrał Sebastian Vettel, który potrzebował do zdobycia mistrzostwa wygranej i liczyć na finisz Alonso na pozycji piątej lub niższej. Ostatecznie Alonso finiszował na 7 pozycji, przed Webberem. Podium ostatniego wyścigu sezonu uzupełnili kierowcy McLarena- Lewis Hamilton i Jenson Button. Alonso został wicemistrzem ze stratą 4 punktów do Vettela. Podium mistrzostw świata uzupełnił Mark Webber.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:39:36,837 25
2 gb Lewis Hamilton McLaren + 10,1 18
3 gb Jenson Button McLaren + 11,0 15
4 de Nico Rosberg Mercedes + 30,7 12
5 pl Robert Kubica Renault + 39,0 10
6 ru Witalij Pietrow Renault + 43,5 8
7 es Fernando Alonso Ferrari + 43,7 6
8 au Mark Webber Red Bull + 44,2 4
9 es Jaime Alguersuari + 50,2 2
10 br Felipe Massa Ferrari + 50,8 1
11 de Nick Heidfeld BMW Sauber + 51,5
12 br Rubens Barrichello Williams + 57,6
13 de Adrian Sutil Force India + 58,3
14 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber + 59,5
15 ch Sebastien Buemi + 63,1
16 de Nico Hulkenberg Williams + 64,7
17 fi Heikki Kovalainen Team Lotus + 1 okr.
18 br Lucas di Grassi Virgin Racing + 2 okr.
19 br Bruno Senna HRT F1 + 2 okr.
20 at Christian Klien HRT F1 + 2 okr.
21 it Jarno Trulli Team Lotus + 4 okr.
22 de Timo Glock Virgin Racing + 12 okr.
23 de Ralf Schumacher Mercedes + 55 okr.
24 it Vitantonio Liuzzi Force India + 55 okr.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

619 KOMENTARZY
avatar
yorker

14.11.2010 17:05

0

255. yorker 2010-11-14 16:44:55 (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl) pytanie z innej beczki. Gdzie są wyniki konkursu sms ze studia polsatu?? odpowie mi ktoś na to mało istotne pytanie:/


avatar
pjc

14.11.2010 17:06

0

@andrzej36r przytul słownik ortograficzny a najlepiej już sam TYTUŁ tegoż słownika.


avatar
dziarmol@biss

14.11.2010 17:06

0

309. ripazha8 Ale według sprawiedliwych tudzież obiektywnych sądów @Luka55 wówczas Vettel miał rację natomiast Alonso to według niego buc i basta. Reasumując każda okazja aby dokopać Alonso jest ok ;-)) Taki to typ kibica ;-))


avatar
kierowca

14.11.2010 17:06

0

a tu palec ALO w kierunku PET htt p ://ww w.youtube.com/watch?v= tNBLtD2eZaM


avatar
lukasz1

14.11.2010 17:07

0

Co w tym było dziwnego że Vettel sie popłakał. Jeśli ja zdobył bym mistrzostwo w f1 to nie wiem co bym zrobił, prawdopodobnie też popłakał. Nie mogłem patrzeć jak Alonso nie może wyprzedzić pietrowa. Interlagos powinno wrócić na ostatnie miejsce, bo tam są emocje przez wyprzedzanie i walke o mistrzostwo, a w Abu Dhabi tylko walka o mistrzostwo. Alonso został skrzywdzony przez strategów i charakterystykę bolidu. Bez błędu Pietrowa wyprzedzenie go nie było raczej możliwe. Jedynie Hamilton w McLarenie mógł by tego dokonać, co było widac po Kubicy. Mówcie co chcecie, ale Vettel nie zasłużył na tytuł. Tak naprawde ten wyścig pojechał idealnie, ale reszta? Pamiętacie Turcje i bezsensowny błąd Vettela? Już 25 pkt. w plecy, a było tego więcej, ale nie chce mi sie pisać bo dużo tego było. A Alonso oprócz Spa, chyba reszta była dobrze. Trzeba też podkreślić że bolid Ferrari w tym sezonie znacząco odstawał od Red Bulla. W niektórych wyścigach, bolid Ferrari był słabszy od Renault. W pewnym momencie nastąpiło załamanie Ferrari, a mimo to Alonso prawie wygrał mistrzostwa w 2010 roku. Alonso nie najlepiej zachował sie w stosunku do Pietrowa, to fakt. Z resztą podobnie jak Vettel w Turcji pokazał symbol uznawany za obraźliwy. Podsumowując: oglądałem już kilka sezonów, ale to ten był najciekawszy, może jedynie dramatyczna końcówka w sezonie 2007-2008 nie pamiętam dokładnie, w każdym razie chodzi o deszczowe GP Brazyli i zwycięstwo Hamiltona na ostatnim kółku przez zmasakrowane opony Glocka. Jedynie to zdołało przyćmić ten sezon. Może w przerwie zimowej oglądnę jeszcze raz tegoroczne deszczowe GP Australii, bo już zapomniałem, ale pamiętam że to GP było bardzo interesujące.


avatar
kamilb

14.11.2010 17:09

0

Trochę zastanawia mnie sytuacja przy wyjeździe Kubka z pit line- bardzo chciał wyjechać przed Alonso-pietia i wyjechał kołami za białą linię-czy za to może być ukarany ? . W zeszłym roku za podobne zachowanie w gp Singapuru, Rosberg był ukarany. Ogólnie wielkie podziękowanie dla Roberta za dziś i przede wszystkim cały dość dobry sezon. Chciałbym aby przyszły był dużo lepszy z wieloma podiami i Kubek przesiadł się do lepszego bolidu. Życie w zimie bez wyścigów będzie dla mnie jak oddychanie karpia w wiadrze bez wody !


avatar
Noiz

14.11.2010 17:09

0

@312 Taa Alonso 1-wszy typ który nie potrafi wyprzedzić Pietrova a punkty ciuła za Team orders. To jest Mistrz wg Ciebie. "NoU Coments"


avatar
luka55

14.11.2010 17:10

0

Jacu @266 Mnie za to zachowanie Alonso zbytnio nie zdziwilo. A ten gest to bylo cos wiecej niz grozenie to bylo po prostu ohydne i prostackie . Tak sie nie zachowuje tak doswiadczony zawodnik . Ale ja zwsze pisalem ze Alonso umiejetnie nosi swoja maseczke tylko ona czasami spada jak dzis . Ale mnie to dzis nei obchodzi bo dzis jest moj dzien a kastrat hmh moze byc to bylo mile . To tylko ublizanie bo gdyby wariowal to by wszyscy sie smiali a traz jak placze to tez trzeba cos wymyslic. Najwazniejsze ze jest mistzrem / Mily widok!!!! Tak jak zobaczyc Alonso kolo Pietrova na koniec , Alonso sie zachowywal jak dziecko ktoremu zaabrano zabawke i ktoremu wszyscy mieli z drogi zjezdzac. Jacu dziekuje za ten sezon i zycze milego nastepnego oby przerwa zimowa zdawala sie jak najkrotsza. ;)


avatar
matibak

14.11.2010 17:10

0

312 cyk Też sądzę, że Webber specjalnie nie naciskał na Alonso. Jechał tym samym tempem a przybłędach ALO gdyby był bliżej bez specjalnego wysiłku byłby przed nim. Dla mnie to jasne, że celowo nie kwapił się z wyprzedzaniem...


avatar
arthi

14.11.2010 17:11

0

303. ArcyZ dokładnie Petrov miał kolejny zwykły wyścig, nic nie blokował samo się zrobiło! Przypominam, że z zasady ten wyścig miał być nudny, wielu przepowiadało korowód. Ferrari czeka ostrę trzepanie, bo popełnili tak niesamowity błąd, że aż trudno mi bylo w to uwierzyć. Rbr odrobiło lekcję, ferrari najwidoczniej nie. Vettel zrobił to co miał zrobić, PP i P1 to było jego zadanie do wykonania, w najszybszym bolidzie z całej stawki! Trudne, ciężkie do osiągnięcia? Najwidoczniej Webber nie był w sanie tego potwórzyć alle Webber miał jeden z najsłabszych występów w tym sezonie. Przypadek??????? Tylko on i alonso zagrażali mistrzoswtwu... ferrari pomogło, kto pomógł webberowi?


avatar
fankaVettela

14.11.2010 17:12

0

No to muszę coś napisać póki jestem jeszcze w miarę trzeźwa. Chociaż w takim dniu oczywiście impreza musi być :-) Dzięki Dziarmol i dzięki pozostali, w zasadzie mnie tutaj nie ma czego gratulować. Jeśli kibicuje się komuś niemal od początku jego kariery w F1 nie ma nic piękniejszego jak chwila w której widzi się go na samym szczycie. Mogło wydawać się że to będzie kolejny sezon w którym szansa nie zostanie w pełni wykorzystana, że mimo najszybszego samochodu przegra i nie zdobędzie mistrzostwa, ale mimo wszystko udało się osiągnąć cel i zwyciężyć w wielkim stylu. To było niewiarygodne, jak wspaniale układał się dzisiejszy wyścig. Kto by pomyślał że tak rewelacyjnie pojedzie Pietrow, że Alonso utknie za nim i nie będzie w stanie go wyprzedzić, że dla Sebastiana pojadą dziś McLareny, że Webber będzie taki bezradny. Te wszystkie szczęśliwe okoliczności wydawały się niemożliwe , Fernando wystarczyłaby czwarta pozycja i już miałby tytuł u siebie , a jednak udało się dzisiaj go pokonać . Chociaż trzeba oczywiście pogratulować walki głównemu rywalowi. Pomijając wpadkę z Belgii miał imponującą drugą połowę sezonu i straszył Red Bulle do samego końca. W Sebastiana wierzyłam cały czas. Chwila zwątpienia była jedynie po GP Korei , ale wiedziałam że kto jak kto ale ten człowiek się nie podda i będzie walczył o wszystko do ostatniego wyścigu i do ostatniego okrążenia. Że wybitnym kierowcą jest wiedziałam już od dawna , ale dzisiaj ostatecznie potwierdził swoją klasę, myślę że dla wielu ludzi, którzy już go skreślali. Jako najmłodszy kierowca w historii sięgając po tytuł mistrzowski. Wynagrodzone mu zostały wszystkie niepowodzenia, problemy techniczne, awarie i mnóstwo straconych przez to punktów w przeciągu całego sezonu. Nie było idealnie, popełnił kilka błędów, ale przez to wszystko mógł stać się tylko lepszym kierowcą. I oczywiście nie mogę tu nie wspomnieć o „Constructors’ Champions - Red Bull Racing” ;-) Powtórzyć można tylko to, o czym mowa już była tydzień temu. WCC to wspaniałe osiągnięcie i nagroda za pracę, którą wykonali jako team. Najważniejsze, że po przeszło sześciu latach udało się stworzyć prawdziwie mistrzowski zespół. Przede wszystkim zespół, który do samego końca trzymał się wyznaczonej zasady. Zespół któremu wiele zarzucano, m.in to że do końca dali równe szanse obu, walczącym o mistrzostwo kierowcom, jeszcze to co dla mnie było zupełnie abstrakcyjnym zarzutem czyli -brak manipulacji i ustawiania wyników w decydującej fazie mistrzostw. Tego wszyscy się od nich domagali, to przecież tak wielu chciało w zobaczyć . A teraz pomyślmy co byłoby gdyby w Brazylii Seb musiał przepuścić Marka? Jak teraz wyglądałby ewentualny tytuł Webbera ? Żadnym wstydem , byłoby przegrać mistrzostwo w taki sposób. Nie wybrali rozwiązania z korzyścią dla siebie, ale zrobili coś co teoretycznie od strony kibica powinno się podobać. Dzisiaj wygrał Red Bull Racing i wygrała "odmienna" polityka Hornera. Myślę że mnóstwo ludzi może powiedzieć dziś - "I'm so proud to be a Red Bull Racing fan" Amen. ( sorry, wiem że długie, nudne itd... ale przeżyjecie ;P )


avatar
kenji

14.11.2010 17:12

0

Alonso, yellow is NOT red. He is not letting you pass. Can you confirm you understood the message?


avatar
Polak477

14.11.2010 17:12

0

322. Vettel nie potrafił wyprzedzić nikogo z bolidem lepszym niż Lotus. Nawet swojego kolegi z zespołu. A TO również było w RBR. To co gadał Christian to kompletne głupoty. Vettel był faworyzowany od początku sezonu i nawet z taką przewagą nie zapewnił sobie mistrzostwa wcześniej.


avatar
Wiatrrr

14.11.2010 17:13

0

Alonso pokazał, że jedyne co umię to mieć do każdego pretensje. A prawda jest taka, że był słabszy w tym sezonie od Sebastiana i zasłużenie przegrał. A co do hiszpana to w renault pretensje do zespołu, w Mclarenie do całęgo świata a teraz do Pietrowa, gdyby miał błysk jak MSC czy Senna w najlepszych czasach zwracałby uwage tylko na siebie i nie przeszkadzałoby mu nic.


avatar
Mareckis

14.11.2010 17:13

0

Alonso, Petrov is faster than you- can you confirm you understood that message? Hahaha!!


avatar
arthi

14.11.2010 17:14

0

323. luka55 nie przesadzaj! Nie rozumiesz tego, bo nie jestes zwyciezca, jak bedziesz kiedykolwiek w zyciu o cos walczyl, walczyl z calego serca i przegrasz o wlos to zobaczysz jak to jest! Pewnie, ze nei wyglada to najladniej, ale...


avatar
luka55

14.11.2010 17:14

0

ripazha8 @309 Wiem jak tylko pamietaj kolego ze tamto zajscie bylo pierwsze i wtedy wszyscy zaczeli go tu mieszac z blotem. A Alonso pokazal dzis jeszcze gorszy gest za co tak samo powinien teraz byc mioeszany z gownem, bo nie jest taki swiety i tylko o to chodzi zeby przypomniec to wszystkim co pastwili sie nad Vettelem ciekawe jak teraz to skomentuja co zrobil Alonso. Hamilton przegral w 2007 mistzra w ostatnim wyscigu i sie potrafil zachowac mimo ze tak samo byl zawsze tu krytykowany za zachowanie , okazuje sie wiec ze najgorsze maniery ma ten ktory mial byc swietoszkiem.


avatar
Prozak

14.11.2010 17:15

0

Fani tokiohotela vottela szaleją , co za czasy , i jak w tym kraju ma być dobrze : ) Ci którzy twierdzą że to był dobry wyścig mają chyba nie tylko paszport polastu ale i żółte papiery i firankę na czarno białym Neptunie na którym starają się coś obejrzeć , idźcie się wzmocnić albo zagrajcie w bierki .


avatar
gilek1990

14.11.2010 17:15

0

316. yorker Borowczyk mówił, że jak Vettel wygra to żadnych nagród nie będzie :P A tak serio to nie wiem, sprawdź na necie, może w telegazecie?


avatar
luka55

14.11.2010 17:16

0

Aha i jeszcze musze pogratulowac jednej osobie FANKA VETTELA gratuluje Ci. Zyczylem tego Sebatianowi , sobie no ..........Tobie tez;) ;) Ciesz sie bo masz z czego po tym wszystkim co tu pisali o Tobie i o Vettelu .


avatar
dnb

14.11.2010 17:21

0

333. za dużo tego leku przyjąłeś jako jedną dawkę co ?! :D:D:D


avatar
cyk

14.11.2010 17:21

0

322. Noiz ile tych pkt dało mu TO ??? GP Niemiec gdzie Alonso juz gonił Masse i pewnie sam by go wyprzedził... Alonso miał kapitalna koncowke sezonu i to jego tak fatalny wyścig od czasów pechowego GP Belgji. Jak miał wyprzedzić Pietrowa...w jego tunelu miał V-max o 5 km/h mienjaszą..co miał tor ścinać Wygrał vettel ktory na tytuł zasłuzyl bo chłopak ma talent ale chyba w tym sezonie było koilku lepszych. Niestety Seb nigdy nie wygrał(w tym sezonie) startując z innej niz pierwszej pozycji Tak jeździł w stylu Massy. Czysty tor i dobry bolid jade...są problemy to klapa Z tym że Vettel był faworyzowany to jasne sprawa ale to interes Teamu ktory się teraz udał FankaVettela ciesz się chwilą i nie obraź się. Mam nadzieje ze nigdy juz takiej Vettel Ci nie dostarczy Dużo pisaliście że kierowcy nie mają jaj. W ostatnich wyścigach pokazał to Mark. Stracił w moich oczach. Miał przewage i skupił się na dowożeniu punktow. Vettel powoli nadrabiał i ma za swoje. W nastepnym sezonie Juz Vettel a raczej szefostwo sobie nie pozwoli na taką sytuacje jaka była dziś. Pierwsza i jedyna sznasa Marka przepadła


avatar
koniarek1996

14.11.2010 17:22

0

zauwarzcie że Vettel w dniu dzisiejszym,był po raz pierwszy liderem generalki!!!


avatar
Prozak

14.11.2010 17:22

0

Jak widać ciągle za mało : )


avatar
Polak477

14.11.2010 17:22

0

332. Nie myl sytuacji. Hamilton przegrał mistrzostwo na własne życzenie. Sam wyleciał z toru i zablokował skrzynię. A później razem z McLarenem i tak szukali wszystkiego, by wsadzić Hamiltona na mistrza, wtedy czepili się, że BMW miało niższą temperaturę paliwa o kilka stopni. Hamilton nie miał komu machać, bo to jego była wina. Alonso jechał bardzo dobrze i jedyną winę ponosi strateg na to, że wypuścił go na Petrova, a Petrov nie potrafił utrzymać tępa czołówki, przez co blokował Alonso.


avatar
noke54

14.11.2010 17:22

0

Odbiegnijmy trochę od tematu, zauważył ktoś poza mną, że Borowczykowi to tylko dupy w głowie :) dzisiaj jaki był podjarany, jak zobaczył N. Scherzinger i J. Michibatę :) Wczoraj to samo... podczas treningu jakaś blondynka była odwrócona tyłem do kamery, a Andrzej na to "chcielibyśmy się bardzo dowiedzieć, do kogo należą te blond włosy" :) Kobieciarz z niego.


avatar
kierowca

14.11.2010 17:23

0

@332 ano wlasnie, HAM potrafil wydorośle i okaza się naprawde dobrym kierowcą. Ciekawe jak zachowywał bedzie sie VET w przyszłym sezonie. Pamię już nie ta, ale chyba HAM szybko został sprowadzony do parteru. Dwa sezony i mamy naprawde dobrego kierowce. Co do wyscigu, to prawda jest taka, ze wiele on nie mial wspolnego ze sciganiem. Uklad i charakterystyka toru sklaniala sie do strategii a nie do wyprzedzania. Jedynie KUB i RF1Team połączyło te dwie sprawy. Taki wyscig (TOR) nie powinien byc na koniec sezonu zostawiany. Chociaż patrzac na caly sezon to RBR tytuł mistrzowski zespolowy i kierowców winni swietowa juz co najmniej w korei albo japoni. Jeszcze raz gratulacje dla VET za mistrzostwo. Wielkie brawa dla KUB za rewelacyjny wyscig i dobre słowo dla PET za to że dojechał do mety. ALO dziś znów nie popisał sie jako człowiek, kolega, kierowca. Sezon w sumie ciekawy, za sprawą wpadek RBR.


avatar
arthi

14.11.2010 17:23

0

323. luka55 mysle, ze zwykly fart Petrova, ustawienia pod szybkie proste, bylbym w stanie uwierzyc, ze jedyne co robil to wciskal gaz do dechy i zamykal oczy. Nikt w ciagu tygodnia nie nauczy sie jezdzic bolidem, a przypominam, ze tylko w ciagu poprzednich kilku wyscigow rozbil 4 bolidy!


avatar
jeffhardywwe

14.11.2010 17:23

0

Ej a takie pytanko... Czy w studiu PRZED wyścigiem był skrut sezonu tak jak rok temu? Chodzi mi o to że np.: największy zawó sezonu, największe zaskoczenie sezonu... A jeżeli było to jest to gdzieś na necie?


avatar
Konsuela

14.11.2010 17:24

0

http://www. mototube .pl/ film/6364/ alonso- wygraza- pietrowowi- po-gp-abu -zabi- 2010/ HAHAHAHAHAHA. Tak trzymaj Alo!


avatar
ripazha8

14.11.2010 17:25

0

332. luka55 może i alonso nie ma najlepszego zachowania, ale na pewno jest lepszym kierowcą niż fotel.


avatar
pjc

14.11.2010 17:26

0

@Konsuela tylko to mu pozostało bo recepty na Rosjanina to jednak dzisiaj nie znalazł.


avatar
arthi

14.11.2010 17:27

0

Hej jedno pytanie, czy robert i rosber nie przeskoczyli w klasyfikacji massy?


avatar
pjc

14.11.2010 17:27

0

Jednak reakcja Pietrowa na to zachowanie jak najbardziej odpowiednia.


avatar
luka55

14.11.2010 17:28

0

arthi @343 Ja tylko podziekowalem Pietrovovi za dzisiejszy ywscig . Skoro jest taki slaby jak mowisz to tym gorzej swiadzczy o Alonso. Fakt Reno spisalo sie zadziwiajaco dobrze i to trzeba przyznac. Bez wzgledu na wszystko Alonso nie umial go wyprzedzic i siadly mu nerwy


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu