Husky Chocolate, firma zajmująca się produkcją gorącej czekolady w ostatnich latach pojawiała się w motorsporcie jako sponsor między innymi Markusa Ericcsona w Formule 1 oraz w IndyCar, lecz przede wszystkim w latach 2019 - 2021 finansowo wspierała ona zespół McLarena.

Powołując się na doniesienia portalu the-race.com, umowa z ekipą z Woking, opiewająca na kwotę 4,66 miliona euro nigdy nie została w pełni dostarczona do brytyjskiego zespołu. Brakująca suma, mogąca wynosić nawet ponad 1,1 miliona euro zapewne już nigdy nie zostanie przekazana, ponieważ firma ogłosiła swoją upadłość w styczniu tego roku.

Problemy firmy zaczęły się w 2022 roku, kiedy została ona pozwana przez jednego ze swoich akcjonariuszy - Stantona Barretta, mało znanego amerykańskiego kierowcę serii NASCAR.

Późniejsze raporty wskazywały, że w samym 2023 roku marka zaliczyła spadek wartości o 6 milionów funtów, a zawarte w nich informacje wskazywały jakoby: "zarząd pracował nad likwidacją działalności" oraz "w trakcie tego procesu powstało kilka konfliktów ze sponsorami i umowami sponsorskimi".

To naturalnie zapoczątkowało proces wytoczony przez sam zespół McLaren, który już w zeszłym roku domagał się uregulowania zaległej kwoty, a także pokrycie dodatkowych kosztów powstałych w wyniku zaistniałej sytuacji. Sąd najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał rację zespołu, lecz nie otrzymał żadnego odzewu od marki Husky czy firm za nią stojących, takich jak Choki AB czy Kvalitena AB. Nie zdołali oni nawet dostarczyć do sądu kluczowych dokumentów jak potwierdzenie zawarcia umowy pomiędzy dwoma stronami, czy oświadczenie obrony.

Ostatecznie prawnicy pracujący na rzecz McLarena w Szwecji złożyli prośbę do Sądu szwedzkiego, aby ten uznał decyzję sądu z Wielkiej Brytanii egzekwowalną również w Szwecji. Prośba została rozpatrzona pozytywnie, lecz sprawa nadal pozostaje niewyjaśniona.

McLaren to obecni mistrzowie świata Formuły 1, którzy w nowy sezon również wchodzą w roli faworyta. Nie dziwi więc fakt, iż to właśnie oni są obecnie zespołem posiadającym najwięcej sponsorów w całej stawce, lecz należy mieć na uwadze, że taka kolej rzeczy ma miejsce już od kilku lat. Co ciekawe, ekipa z Woking jest jedyną w stawce, która nie posiada sponsora tytularnego.