komentarze
  • 1. piotrek74
    • 2010-06-13 23:43:45
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Brakuje wam jeszcze ,tylko odrobinę szczęścia i będzie miodzio .
    Uprzykrzacie życie Robertowi i to mi się podoba .
    Brawoooo

  • 2. nasedo
    • 2010-06-14 00:52:23
    • *.adsl.inetia.pl

    Jest pover, byłoby lepiej gdyby nie ten pech, najpierw na starcie, i później też.

  • 3. dnb
    • 2010-06-14 06:25:09
    • *.adsl.inetia.pl

    nie no FI się zaczęła wyrabiać :) ale z tym uprzykrzaniem życia to Piotrek pojechałeś po bandzie xD

  • 4. arassF1
    • 2010-06-14 09:34:46
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    im bardziej wyrównana stawka tym ciekawsze wyścigi, trzymam za nich kciuki.

  • 5. hlaine
    • 2010-06-14 13:20:39
    • *.wroclaw.vectranet.pl

    chce teraz popatrzeć na minę ludzi, którzy w poprzednich sezonach nabijali się z FI.

  • 6. elin
    • 2010-06-14 17:45:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    5. hlaine - aż tak wiele osób, to nie nabijało się z FI ... Większość raczej trzymała za nich kciuki i kibicowała, aby wreszcie zdobyli swoje pierwsze punkty ;-)
    A w tym sezonie, już widać efekty ciężkiej pracy i cierpliwości. FI z " czerwonej latarni " stało się solidnym zespołem środka stawki. I oby rozwijali się dalej w tym tempie :-)

  • 7. Ataru
    • 2010-06-14 18:01:45
    • *.chello.pl

    Czyzby Force India juz przed Renault? Kiepskich maja tych kierowcow a mimo to jada naprawde niezle. Gdyby nie kolizje przynajmniej SUtil bylby duzo przed Robertem.

  • 8. Orlo
    • 2010-06-14 19:35:56
    • *.jawor.vectranet.pl

    Dokładnie. Wszyscy (na czele ze mną;-)) zachwycają się tempem rozwoju Renault, a tymczasem FI było w Kanadzie na bardzo zbliżonym poziomie, o ile nie byli po prostu szybsi. A ile pecha mają ci kierowcy(zwłaszcza Sutil) to już ich...

  • 9. danilo
    • 2010-06-14 19:53:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie można się tłumaczyć pechem przez tyle wyścigów. Skoro chłopaki z Force India tak często biorą udział w kolizjach, to świadczy tylko o pechu? Bardzo wygodne tłumaczenie, chociaż F1 jest trudna i staram się rozumieć kierowców. Małymi kroczkami FI stała się teamem całkiem mocnym i potrafiącym już punktować dwoma autami, więc za to należą im się brawa. Renault ma z tym straszny problem. Różnica pomiędzy Kubicą a Petrovem jest chyba największa, w porównaniu z innymi ekipami. Dla rozwoju Roberta, lepiej byłoby, gdyby miał lepszego partnera. Quick Nick wg mnie był idealny. ;]

  • 10. Ananas
    • 2010-06-14 21:27:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Pojedynki kierowców w jednym zespole:
    Sutil - Liuzzi
    Wyścigi
    5 - 3

  • 11. Avalon
    • 2010-06-14 22:09:09
    • *.zicom.pl

    Quick Nick tak wlasciwie byl calkiem szybki, tylko nie potrafil z badziewia tyle wykrzesac, co Robercik. Ciekawe, czy obecny bolid jest rownie badziewny co BMW z 2008 r. A mimo to potrafil wtedy wygrac. Przeholowal Kubek, zaufal swojej passie :) Poker jest dobry ale przy stole, a nie na torze. Wygrala strategia ta, co zawsze wygrywa. Renault liczylo na SC, ze dzieki temu po 2 normalnych okrazeniach ci na miekkich po neutralizacji szybko zjada a oni beda mieli mniej paliwa i dalej zoltych bolid zaniesie. Pierwszy PS po 15 okrazeniach byl pewnie planowany, nastepnie zamach na 25 okrazen twardych i koncoweczka na miekkich gumach. Moje gdybania :) A co bylo to wszyscy widzieli.

  • 12. Avalon
    • 2010-06-14 22:10:27
    • *.zicom.pl

    mialo byc na 35 okrazen ten zamach ;)

  • 13. Jedamek
    • 2010-06-15 00:02:52
    • *.146.186.197

    Powiem wam jedno, FI ma dobre bolidy ale nie mają dobrych kierowców do nich :) Wsadzić tam kogoś ze stajni McLaren lub RedBull to byście widzieli co potrafi Force India.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo