komentarze
  • 49. perwolek
    • 2010-03-11 16:57:31
    • *.hive.is

    Bolid bolidem, istnieje jeszcze tak zwany czynnik ludzki a chyba niektórzy, tutaj, o tym zapominają. To że R30 na początku sezonu może być słabszy od czołówki Robert spokojnie nadrobi umiejętnościami, więc o miejsce w Q3 i w punktowanej strefie na koniec wyścigu nie powinniśmy się martwić.

  • 50. Budyn_F1
    • 2010-03-11 16:57:58
    • *.chello.pl

    Ma racje nigdy nie wiadomo jak bedzie sie zachowywal bolid.

  • 51. sete26
    • 2010-03-11 17:03:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    witam wszystkich...
    odrazu sue przyznam nie czytalem wypowiedzi wyżej ale ludzie
    czy wy musicie byc negatywnie nastawieni odrazu
    jutro rano pierwszy trening, a w niedziele wyscig...
    niewiem jak Wy ale ja wierze w Roberta i w 8 bedzie jak nic

  • 52. misiauek
    • 2010-03-11 17:07:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @41. też jestem ciekawy co z tą degradacja opon u RB. Jesli tego nie rozwiążą to nie maja szans na miejsca na pudle

  • 53. k.lebsky
    • 2010-03-11 17:11:32
    • *.opera-mini.net

    Boje się że będzie jak zwykle. Na przodzie Ferr, McL i RedB.

  • 54. rafam
    • 2010-03-11 17:27:35
    • *.xcore.pl

    RedB , McL Ferr tak będzie zobaczycie

  • 55. Big master
    • 2010-03-11 17:27:43
    • *.sta.asta-net.com.pl

    Też takie gadanie, że będą w tyle przez to, że w ubiegłym sezonie nie rozwijali auta, Ferrari też wcześnie zaczęło budowę nowego bolidu, a starego nie rozwijali i udało im się zbudować porządny samochód. Po prostu reno ma słabych inżynierów i wszystko w temacie...

  • 56. rafam
    • 2010-03-11 17:39:29
    • *.xcore.pl

    55. Big maste trzeba się z Tobą zgodzić. Samo to że pokazali praktycznie kopie samochodu z ubiegłego roku mówi samo za siebie. Co oni robili przez ten czas????

  • 57. Big master
    • 2010-03-11 17:43:30
    • *.sta.asta-net.com.pl

    @56
    Powiększali zbiornik paliwa :D

  • 58. rafam
    • 2010-03-11 17:46:55
    • *.xcore.pl

    I zmienili malowanie

  • 59. D@rtH W!nD
    • 2010-03-11 18:05:44
    • *.chello.pl

    @49 nie wiem skąd to przeświadczenie o "czynniku ludzkim" w postaci Roberta... kolega chyba zapomniał, że w stawce są tacy kierowcy jak Schumacher, Alonso, Hamilton, że tylko tych wymienię, a i Ci o mniejszych nazwiskach też sobie w kaszę dmuchać nie dadzą, że tylko wspomnę ostatni wyścig zeszłego sezonu i walkę wielkiego KUB z niejakim BUE... jakoś ów "czynnik ludzki" nie wiele dał. I nie to żebym odmawiał Robertowi chociażby odrobinkę umiejętności czy talentu, bo to jeden z lepszych kierowców w stawce, ale bez dobrego samochodu ten "czynnik ludzki" da BARDZO mało, albo nic(co z resztą oglądaliśmy cały zeszły sezon w wykonaniu Roberta). Ja rozumiem patriotyzm i kibicowanie, ale odrobina obiektywizmu też by się przydała....

  • 60. szumix
    • 2010-03-11 18:20:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pierdu pierdu - gdzie był red bull a gdzie ferrari pod koniec 2008? Jak widać nie zawsze forma z końca sezonu ma przełożenie na następny (w pozytywnym i negatywnym słowa tego znaczeniu). Więc można sobie gdybać.
    Kubica jest Robotem, genentykim - oby dostał w końcu dobrą brykę (prędzej czy później i tak pokaże swój geniusz - zasługuje na to) Pozdr

  • 61. luka55
    • 2010-03-11 18:23:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dokladnie czynnik ludzki to dopieero drugi czynnik wplywajacy na wynik . Najwazniejszy to auto i o tym chyba kazdy wie . Te dwa najwazniejsze czynniki plus troche innych jaki ida dobrze to pozwala to walczyc o mistrzostwo , WALCZYC nie koniecznie je zagwarantowac bo konkurncjaq nie spi.

  • 62. biter1
    • 2010-03-11 18:26:49
    • *.238.201.25

    Big master, rafam - A chłopaki wy widzieliście jakieś tajne wyliczenia aero poszczególnych zespołów że wiecie że Renówka jest słaba czy zwyczajnie Karry Potter Kryształowa Kula?

    Na testach zespoły moga nie pokazywać prędkości bo jak wszyscy dobrze wiemy ważniejsze jest równe i szybkie przejechanie ~50 okrążeń, Oczywiście bezawaryjnie niż zrobienie dwóch trzech kółek sprintowych i zdegradowanie gum. Bolidy będą jeździły ze zmieniającą się ilością Paliwa, nie jak do tej pory uzupełnianą, różnica będzie 100 kilo między startem a metą, Bolid musi być szybki i zatankowany pod korek i pusty, Nie może dobrze dogrzewać opon jak jest ciężki a nie móc ich rozgrzać jak będzie lekki i odwrotnie.

    Nie widzę możliwości powiedzenia kto jest w tej chwili szybki a kto wolny, robert robił symulacje wyścigu kilka razy i miał równe tempo a że byli szybsi no cóż mogli wyskoczyć na okrążenie albo dwa.

    Nie wiem kto jest mocny kto słaby, ze starych ekip oczywiście i na ten temat wypowiem się jutro po pierwszym treningu bo wcześniej to zgadywanka i wydumania niczym nie podparte.

    Swoją drogą RAFAM - czy to ze nie zmienili radykalnie wylądu to znaczy ze nic nie zrobili? może w ich wypadku kosmetyka zrobiła cuda?

    Ja bym proponował żeby wszyscy Jasnowidze wstrzymali się ze swoimi osądami do Jutra i nie powodowali powstania jutro żenującej sytuacji że wszyscy robią hurra!! Renia jest super - jeśli taka będzie.

    Swoją droga prawdziwy potencjał zespołów to można będzie oceniać po Australii, jak zespoły sprawdzą się w Praktyce.

    Ja osobiście mam dziwne przeczucia co do Force India ale to się przekonam bo nic nie wiem a tylko przeczuwam:)

  • 63. D@rtH W!nD
    • 2010-03-11 19:04:43
    • *.chello.pl

    @62 z jednej strony dużo racji, ale z drugiej.. chyba mało prawdopodobne, że wszyscy ludzie, którzy o F1 wiedzą duuuuuuuuuużo więcej niż którykolwiek z Nas(w tym także kierowcy) mogą się tak bardzo mylić zgodnie twierdząc, że Renault w czołówce nie jest lub też nie wymieniając tego teamu pośród najlepszych. Z resztą stonowane komentarze osób z kręgu samej Reni też optymizmem nie napawają, tym bardziej, że bazą dla R30 jest kompletnie nieudany R29, a Renault już od kilku sezonów próbuje wrócić na szczyt i jakoś nie wychodzi im z tego totalnie nic, co jednak może świadczyć o tym, że nie pracują tam ludzie tak zdolni jak Neway czy ludzie z McL czy Ferrari. Do tego dochodzi zamieszanie wokół własności teamu, co w którymś z wywiadów chyba sam Robert przyznał, że miało wpływ na spowolnienie prac nad bolidem... z resztą wypowiedź, że muszą na jeden krok do przodu odpowiadać dwoma takimi krokami też o czymś świadczy, do tego dołożywszy wyniki testów(zwłaszcza z Barcelony) i chyba można sobie jakiś obraz sytuacji wyrobić. Tzn. Renault nie jest jakoś tragicznie słabe, ale najprawdopodobniej jest na chwilę obecną zwykłym średniakiem z brakami w stosunku nie tylko do czołowej czwórki, ale prawdopodobnie także do którychś z grupy Sauber, Williams, Toro Rosso lub Force India(co tak jak mówię nie oznacza tragedii i być może daje nawet szanse na dość regularne wizyty w Q3, ale przecież to nie jest to czego i kibice i Robert oczekują, powiedziałbym że jest to nawet daaaaaaaaaaaleko poniżej oczekiwań). Tak jak mówię, wszystko to może okazać się bujdą i R30 może być nowym BGP 001, ale z całej tej układanki na razie wyłania się inny obraz sytuacji... aaaale ... obym się mylił, a wszystko powyższe było tylko zwykłym biadoleniem.PS @60 dla mnie to argument całkowicie chybiony, bolidy na sezon 2009 budowało się praktycznie od podstaw i większość danych dot. bolidów z sezonu 2008 była przy pracach nad bolidem na 2009 całkowicie nieprzydatna (wystarczy porównać wygląd bolidów z sezonów 2008 i 2009 -aerodynamika) stąd Z ZAŁOŻENIA forma z końca 2008 nie mogła świadczyć o sile w 2009...pozdro

  • 64. szumix
    • 2010-03-11 19:21:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @60 - masz rację - przejście 2008-2009 było bardzo specyficzne
    Chciałem zasiać trochę optymizmu :)
    Jest takie powiedzenie:" jak pomyślisz o przegranej nawet nie wychodź na ring"
    Pozdr

  • 65. Dagmara_W
    • 2010-03-11 19:42:40
    • *.147.195.165.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    zobaczymy jutro.. oby sie obylo bez awarajii...niech powoli dochodza do tego co sobie zalozyli i to juz bedzie sukces.. jestem najszczesliwsza kobieta na siecie.. tyle trzeba bylo czekac ale warto.. wkoncu sie zacznie sezon

  • 66. east
    • 2010-03-11 20:09:45
    • *.ingram.com.pl

    Witalij "Number One" Pietrow, twierdzi, że był czasami szybszy od Roberta.
    Mhh.. "Szybka Witka"..

  • 67. rafam
    • 2010-03-11 20:14:41
    • *.xcore.pl

    W niedziele zobaczymy jak daleko jest RedBull przed wszystkimi., Maclaren i Ferrari walka o miejsca 2-3.

  • 68. Gosu
    • 2010-03-11 20:22:10
    • *.adsl.inetia.pl

    Tak naprawdę nikt nie wie gdzie kto jest. Nawet Ci fachowcy, którzy siedzą w padoku mogą jak my tylko przypuszczać. Więc ja zgodnie z kolegą 62. biter1 proponuję ostudzić emocje. Każdy zespół ma różnego rodzaje problemy do rozwiązania, więc ja (przynajmniej na razie) biorę to na chłodno. Jutro sobie poobcinam treningi :)

  • 69. Nokiae6520
    • 2010-03-11 20:22:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    38. Sauron licz się ze słowami cieniasie

  • 70. Renault R30 F1
    • 2010-03-11 20:53:52
    • *.centertel.pl

    Robert Kubica słusznie ,że nie ocenia formy renault bo jak mówi dużo się mogło zmienić od testów no ale w Jeraz bolid był szybki ale w barcelonie było gorzej ale ciężko powiedzieć bo nie mieli wiele zmian w bolidzie oprócz przedniego skrzydła mam nadzieje że w bahrainie będzie dobrze :)

  • 71. cyk
    • 2010-03-11 21:19:42
    • *.tktelekom.pl

    49. perwolek ten czynnik nie daje za dużo :/ W BMW to w słabym bolidzie w Q3 i pkt nie byl zbyt czesto. żeby wykorzystac w pelni ten "czynnik ludzki" czyli własne umiejętnosci trzeba miec jakies dobre podstawy czyli bolid

  • 72. fullbzikaaa
    • 2010-03-11 21:27:05
    • *.chello.pl

    @45 jzb To opinie angielskich dziennikarzy i mówią to, co Anglicy chcą usłyszeć. Podobne zachowanie prezentuje wielu polskich "komentatorów". Paranoja chęci pokazania niby "patriotyzmu" sięgła już zenitu. Oficjalnie już co po niektórzy, do mikrofonu wołają co by konkurentom Polaków narty się połamały, lub silnik zdefektował lub co by grad, burza z piorunami lub inny kataklizm dopadł rywali naszych. Takie same chore komenty z ust dziennikarzy padają na całym świecie. Brak wzmianki u angielskich dziennikarzy o Renault i Robercie zupełnie nie dziwi. I nie ma co wysnuwać z tego wniosku o słabości zespołu Renault. W sobotę okaże się kto jest dobry, a kto przespał zimę. Życzę wielu wrażeń w tym sezonie.

  • 73. a31
    • 2010-03-11 21:30:34
    • *.gecon.com.pl

    Robert mówi dobrze. Tak naprawdę to jutro zespoły odkryją na co stać ich bolidy. Robert nie ocenia potencjału Renault, gdyż sam jeszcze nie jest pewien, jak będzie po zmianach jeździła jego pszczółka. Ja wierzę, że w niedziele będzie w pierwszej ósemce.

  • 74. matito
    • 2010-03-11 22:45:55
    • *.adsl.inetia.pl

    Dobrze robi niech nie zapesza po co mają potem mu mówić że chwali bolid a będzie słabo jeździł. Ja z całego serca kibicuję Robertowi, aby powtórzył wyścig z Kanady 2008 i wygrał jeszcze nie jedno GP. Swoja drogą to jak Alonso powiedział że force India będzie miało dobry sezon to musi coś w w tym być przecież w sezonie 2009 na koniec pojechali lepiej niż BMW czy Renault więc ja myślę że w tym sezonie naprawdę dopracowali bolid już na perfekt

  • 75. mariusz-f1
    • 2010-03-11 23:24:27
    • *.opera-mini.net

    Jutro po tych treningach też się nic nie dowiemy i dalej będzie gdybanie co do formy Reno . Niestety musimy poczekać do kwalifikacji i wtedy co nie co się wyjaśni . Ale jeśli Robert znalazłby się w Niedzielę na pozycji 8-10 to byłbym bardzo zadowolony . Powodzenia Robert i obyś miał :
    1) zawsze podokręcane koła .
    2) zawsze pełną gaśnice .
    3) zawsze dokręcony spojler .
    4) zawsze zamkniętą klapke od wlewu paliwa .
    5) oby ci zawsze radio działało . 6) żeby ci odwrotnie opon nie pozakładali . 7) oby Pit Stopy nie trwały po 12 sekund .
    8) obyś się dogadywał z inźynierami i mechanikąmi . No to chyba na tyle , a z resztą to sobie sam poradzisz .

  • 76. D@rtH W!nD
    • 2010-03-11 23:28:33
    • *.chello.pl

    noooo też się obawiam, że jutro to dopiero będzie gdybanie:D Ciekaw jestem czy padnie rekord postów:D

  • 77. lechart
    • 2010-03-12 05:21:49
    • *.olsztyn.mm.pl

    68. Gosu Podobnie myślę. Natomiast jeżeli chodzi o wypowiedź Roberta, to ma bardzo rozsądne podejście do problemu miejsca zespołu w stawce. Trzeba działać , nie gadać........

  • 78. dziarmol@biss
    • 2010-03-12 06:08:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    75. mariusz-f1 i na koniec - obyś już nigdy więcej nie jeździł w Niemieckim zespole ...amen ;-))

  • 79. mariusz-f1
    • 2010-03-12 12:10:09
    • *.opera-mini.net

    dziarmol@biss - Faktycznie ! O najważniejszym zapomniałem , hehe .


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo