komentarze
  • 7. Raven89
    • 2009-04-18 12:55:58
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Wydaje się,że McLaren powoli się podnosi.Nowe skrzydło i prototyp podwójnego dyfuzora zdają się spełniać swoje zadanie.Natomiast zniesmacza mnie pozycja Kovalainena w tym zespole - jest jak jeżdżąca na czterech kółkach maszyna do wspierania Hamiltona.Zawiodłem się na tym kierowcy,bo powinien mieć większe poczucie własnej wartości i mocnej naciskać na równe traktowanie w zespole po tym,jak wycofał się Ron Dennis.

  • 8. pz0
    • 2009-04-18 12:59:48
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    7. Raven89 - jakie wspieranie Hamiltona? Hamilton w zeszłym roku nie miał w nim żadnego wsparcia, nie ma i w tym roku.

  • 9. bubba
    • 2009-04-18 13:33:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A heikki sam się usuwa w cień, jakby był pewny, że i tak hama nie prześcignie, więc równie dobrze może po prostu jechać po linii najmniejszego oporu. Z drugiej strony jak piq zaczął się rzucać niedawno, to od razu dostał po tyłku, może kov boi się tego samego? Nie jest pewny swojej pozycji i chce się za wszelką cenę utrzymać? MCL oczywiscie na plus, widać, że stara gwardia zbiera siły, ale kov nieładnie, totalna bezpłciowość.

  • 10. Orlo
    • 2009-04-18 13:43:40
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @pzo Ham nie miał wsparcia w Kovalu w zeszłym sezonie?! A może ja miałem zwidy, może Koval go nie przepuszczał, a może to się nie nazywa wsparcie? I ty nie jesteś fanem Hama...Jak jest "McLiar Gate" to nikt nim nie jest, ale jak Ham w Q3 to wychodzicie, jak grzyby po deszczu...

  • 11. Master666
    • 2009-04-18 13:48:38
    • *.dolsat.pl

    Orlo - weź Ty się zastanów co piszesz i pohamuj emocje. Czyżby Twoja frustracja wynikała z dobrej formy McLarena a problemów Ferrari...? Ehhh, "kibic" od siedmiu boleści...

  • 12. Orlo
    • 2009-04-18 13:57:32
    • *.ssp.dialog.net.pl

    A ty się odwal:P Prawda w oczy kole czy co? Wiem że Wy - Hamiltonowcy - jesteś ślepo zapatrzeni w swego bożyszcze, ale są jakieś granice. Zresztą, prawda broni się sama...

  • 13. pz0
    • 2009-04-18 14:00:20
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    10. Orlo - chodzi ci o Niemcy. tam i tak Hamilton wszystkich zjadł. Można powiedzieć że Massa też go przepuścił. Kowal zbyt słabo się prezentuje żeby powiedzieć, że daje jakieś wsparcie Hamiltonowi.

  • 14. Master666
    • 2009-04-18 14:00:41
    • *.dolsat.pl

    Twoją "niemoc" tłumaczę brakiem kultury i obeznania w światku F1. Czyżby Twoje podniecenie wynikało z "braku laku" w łóżku...?

  • 15. Orlo
    • 2009-04-18 14:09:10
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @pzo w sumie to masz całkowitą rację. Co ten Koval se myśli?! Mógłby przecież kwalifikować się wyżej od Hama i na pierwszym zakręcie roztrzaskać swój bolid o najgroźniejszych rywali Hama, co przecież jest "wsparcie" którego wszyscy kibice McLiarera oczekują... Żal, po prostu żal... A tę dyresję o łóżku Mastera odbieram jako prowokację do rozmowy na tematy inne niż F1, bo chyba w tym temacie nie masz widzę zbyt wiele do powiedzenia/napisania...

  • 16. Master666
    • 2009-04-18 14:15:47
    • *.dolsat.pl

    Orlo - niech więc i tak będzie. Mama zawsze mi powtarzała: pamiętaj synu, głupszym się zawsze ustępuje!

  • 17. Orlo
    • 2009-04-18 14:30:55
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @Hubi, świetnie to ująłeś debiutant wszedł do Q3 gorszym bolidem niż Mistrz Świata i tak się nie rozpływał...:D

  • 18. walerus
    • 2009-04-18 15:31:50
    • *.adsl.inetia.pl

    no zadziwili mnie - gonią szybciej niż BMW i ferrari...

  • 19. kumahara
    • 2009-04-18 15:44:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Rany boskie !! Hamilton wszedł do Q3 !!! No, jak na mistrza świata przystało - wielka feta dla grzybów po deszczu ! Różnica czasu - masakra ! pozdro Orlo

  • 20. merc777
    • 2009-04-18 17:08:10
    • *.adsl.inetia.pl

    Ra-v co do Kovala racja

  • 21. merc777
    • 2009-04-18 17:17:05
    • *.adsl.inetia.pl

    Prawda jest taka ze Koval nie jest jest traktowany tak jak byc powinien,,,i raven89 i oral maja racje,,,to niemozliwe zeby majac taki sam bolid odwalac taka mizerie,,McLaren robi wszystko zeby wypromowac Hamiltona i nie licza sie z reszta,,,koval idealnie pasuje na kierowce nr 2 i godzi sie z tym bo wie ze inaczej wylecialby na zbity ryj...i to jest prawda,,przyklad spojrzcie na rok 2007..Alonso przegral tytul przez zespol bo ten za wszelka cene chcial Hamiltona na mistrza,,,,

  • 22. pz0
    • 2009-04-18 17:22:37
    • *.1.92.40

    Orlo, na jakiej podstawie twierdzisz że bolid Neveya jest gorszy? masz rację, Hamilton ma potężne wsparcie od Heikkiego. Heikki w Australii doskonale blokował rywali na prawie całym okrążeniu, dzięki czemu Hamilton mógł się przebić na czoło, w Malezji było jeszcze lepiej, bo Kowal jeszcze bardziej tyrał blokując wszystkich i robił to aż do pierwszego zakrętu. W zeszłym roku Hamilton z reguły z przodu, Kowal z reguły w środku stawki. Doskonale współpracowali. Tak, zdecydowanie doskonały drugi kierowca zwłaszcza w tym sezonie. Jedyna metoda współpracy to rozwalenie rywala, przez kilkadziesiąt lat oglądania F1 stwierdzam że to normalka, tylko że byłem za głupi żeby to zauważyć. Dzięki Orlo za uświadomienie. Więcej nie dyskutuję na ten temat.

  • 23. sivshy
    • 2009-04-18 17:28:11
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Mimo wszystko, w Renault Kovalainen sprawiał wrażenie bardziej ambitnego i przede wszystkim lepszego kierowcy. Jeśli chodzi o szybkość, to wygląda mi na to, że McLaren po prostu nie pozwala mu zbytnio rozwinąć skrzydeł. Jego zadaniem w McL jest po prostu nie przeszkadzać, co udaje mu się bardzo dobrze. Taką samą rolę ma Piquet w Renault i Nakajima w Williamsie. I utrzymują się w F1 tylko dlatego, że się zbytnio nie stawiają, choć Pikuś ostatnio coś tam sapał, ale Flavio szybko go uciszył... @kumahara: Zarzucacie rzekomym fanom Hamiltona, że rosną jak grzyby po deszczu, po jego sukcesach. Zwróć tylko uwagę na jedno. Bycie fanem Hamiltona, czy też po prostu stawanie w jego obronie, lub chwalenie jego umiejętności nie jest na tym, jak i na innych forach zbyt wygodne, o czym przekonałem się na własnej skórze... Zwykle fani, którzy rosną jak grzyby po deszczu, pojawiają się, bo Zdzichu, Romek i resztą ziomów na dzielni już nimi są. U nas panuje raczej moda na bycie antyhamiltonowcem, więc zarzucanie osobom chwalącym Hamiltona, że rosną jak grzyby po deszczu, jest że tak użyję swojego słynnego tekstu, wyciągnięte z dupy.

  • 24. Simi
    • 2009-04-18 17:29:01
    • Blokada
    • *.242.93.49

    i w sumie dobrze. lewis jest dobrym kierowcą i nie może marnować się w słabym zespole. myślę że zdobędzie pkt w chinach.

  • 25. kimi01
    • 2009-04-18 18:41:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Popieram w 100% Orlo.Ma racje.Kovalainen daje Hamiltonowi wsparcie.Tak było nie tylko w Niemczech tylko też we Francji m.in. Gdyby nie KOV to Hamilton nie był by mistrzem świata.I to nie jest wsparcie??

  • 26. kumahara
    • 2009-04-18 19:34:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    23. sivshy 2009-04-18 17:28:11 albo udajesz, że nie rozumiesz albo faktycznie nie kumasz - tu jest cytat z posta Orlo -"...Jak jest "McLiar Gate" to nikt nim nie jest, ale jak Ham w Q3 to wychodzicie, jak grzyby po deszczu..." o jakich sukcesach ty piszesz? Jeśli masz na myśli ostatnie osiągnięcia fair play Hamiltona i mcl... to gratuluję ! Takie to grzybki ...kolego.

  • 27. kumahara
    • 2009-04-18 19:35:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    muchomorki !!!

  • 28. jawiemwszystko
    • 2009-04-18 19:56:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Prawda, Ham od zawsze gra nieuczciwie, a McLarren odkąd ma Hama :) Nie umniejsza mu to talentu, ale pomaga mu Kovalski (zresztą myślałem że to lepszy kierowca), szefostwo, sędziowie i choć w kwestii umiejetności Massa mu pewnie nie może podskoczyć to w tamtym sezonie byłem przeciw sprawiedliwosci dziejowej i za Massą!!!

  • 29. narya
    • 2009-04-18 19:58:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    czytając niektóre posty, nasuwa mi się pytanie : dlaczego dla Was, coś może być jedynie albo na Tak, albo na Nie i nic pomiędzy ...??? Dlaczego, tak ciężko zrozumieć, że komuś może się podobać jazda Hamiltona, a jednocześnie ta sama osoba może potępiać tego kierowcę za zachowanie poza torem ...???

  • 30. stanik
    • 2009-04-18 20:40:29
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    niech jest jaki chce poza torem to nie ulega wątpliwośći, ale kierowcą jest doskonałym i to jest fakt

  • 31. Orlo
    • 2009-04-18 20:47:45
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Są kibice BMW, Ferrari, Force India, Gregora Schlirenzauera, Red Bulla, Okocim Mocnego i Szachów, ale tylko z kibicami McLarena nie idzie się porozumieć... Nie wiem jak to działa, ale tak już po prostu jest:( . A przecież mama mówiła nie ruszaj gówna bo śmierdzi... Ale próbowałem po raz ostatni.

  • 32. jawiemwszystko
    • 2009-04-18 21:19:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Orlo, ja sie za bardzo skokami nie interesuje, ale uwierz mi: kibice Hama, są sto razy barzdiej dogadatliwi niż Schlierenzauera. Jak widze te stada rozkrzyczanych niewiast o poziomie IQ = 0, to szkoda gadać... Okocim mocne to dobry wyrób :) ale ja wolę pewne winko o smaku owoców leśnych, ale dobra nie ważne :P w każdym razie @narya pisze że nie ma nic między wrogami a przyjaciółmi Hama, no a ja napisałem: ma talent i umiejętności, ale nie gra fair, więc nie lubię go, ale przyznaję klasę sportową. Czyli ja jestem pomiędzy. W kwestii sympatii: Ja obecnie poza BMW kibicuję Force India a szczególnie Sutilowi. Poza tym wspomnienia z lat dawnych mówią mi ze me serce jest czerwone bo jest tam Ferrari, chociaż z tej okazji to powinienem kibicować Brawnowi bo Ross i Rubens to postacie z epoki mojej miłości największej do Maranello :) A jeśli Orlo jesteś kibicem skoków co go drażni Schlierenzauer dam Ci radę: przenieś się do Ladies CoC, jak ja parę lat temu. Tam nie ma takich antypatycznych jak Gregor czy Hamilton mówię Ci :) Albo (również jak ja) zostań Legionistą CWKS. To odstresowuje. A McLiara i Lewisa Hama zostaw w spokoju :)

  • 33. narya
    • 2009-04-18 22:38:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @jawiemwszystko - ja, również jestem " pomiędzy " i w pełni podzielam Twoją opinię na temat Hamiltona. Nie przepadam za nim, ale to nie powód, aby umniejszać jego zdolnością jako kierowcy, bo jest dobry. A, z tego co można przeczytać, to osób uważających podobnie jest tu dość dużo. Tylko, pisząc swój poprzedni post, chodziło mi właśnie o to, że niektórzy z przeciwników Hamiltona uważają, że każdy komu podoba się jego styl jazdy, jednocześnie musi być kibicem Lewisa. A, to wcale nie jest jednoznaczne ...

  • 34. m.o.n.i.k.a
    • 2009-04-18 23:21:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ja jestem fanką piwa malinowego za 1.99 z Biedronki o wdzięcznej nazwie Trixx :) A co do McLarena to cieszę się, że się trochę od dna odbili, teraz czekam, aż tego samego dokonają Ferrari oraz BMW. A Kovalainen hym... zgadzam się z opiniami niektórych z Państwa, że Heikki za nisko się ceni. Nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału, ale najważniejsze jest to, że w ogóle startuje w najbardziej prestiżowej serii wyścigów.

  • 35. Senna_olk
    • 2009-04-19 14:51:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ja tam Lubię styl jazdy Hamiltona :)) Zawsze wyprzedza w ciekawy sposób i przedewszystkim nie odpuszcza. Zalicza się do najlepszych kierowców.

  • 36. stanik
    • 2009-04-20 20:07:15
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ciekawe co by było jakby ten jak piszecie HAM zmienił team np. na FERRARI

  • 37. stanik
    • 2009-04-20 20:14:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Orlo ten piost jest do Ciebie niw wiem komu kibicujesz ale odnosisz sie bardziej wulgarnie od goscia o którym piszesz!!!!!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo