2008-10-09
Alonso: BMW nigdy nie było realną opcją
Dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso powiedział, że przejście do BMW Sauber w przyszłym roku nigdy nie było realną opcją, pomimo rozmów pomiędzy zainteresowanymi stronami w trakcie sezonu.R E K L A M A
"Nigdy nie było to na poważnie, gdyż są oni całkiem zadowoleni z obecnych kierowców i nie chcieli zmian" - powiedział pytany o reakcję po ogłoszeniu składu przez BMW.
"Dla mnie to niewłaściwy czas na rozmowę, gdyż wolę poczekać do końca roku i skoncentrować się na jeździe dla Renault, co jest moją pracą w tym roku. To nie był czas na podjęcie decyzji. Nigdy nie było takiej możliwości dla mnie czy dla nich."
Alonso stwierdził, że raczej nie podejmie decyzji odnośnie swojej przyszłości przed końcem sezonu, choć jego jedyną realną alternatywą dla Renault wydaje się być Honda.
"Po zakończeniu sezonu, gdy ukończę wyścig w Brazylii, podejmę decyzję. Mam kontrakt z Renault na przyszły sezon, chodzi tylko o to, czy wykorzystam tą opcję, czy też nie. Chcę skoncentrować się na jeździe. Czekam, bo ciągle mam trzy wyścigi do końca i chcę zrobić najlepszą możliwą robotę."
"Dla mnie to niewłaściwy czas na rozmowę, gdyż wolę poczekać do końca roku i skoncentrować się na jeździe dla Renault, co jest moją pracą w tym roku. To nie był czas na podjęcie decyzji. Nigdy nie było takiej możliwości dla mnie czy dla nich."
Alonso stwierdził, że raczej nie podejmie decyzji odnośnie swojej przyszłości przed końcem sezonu, choć jego jedyną realną alternatywą dla Renault wydaje się być Honda.
"Po zakończeniu sezonu, gdy ukończę wyścig w Brazylii, podejmę decyzję. Mam kontrakt z Renault na przyszły sezon, chodzi tylko o to, czy wykorzystam tą opcję, czy też nie. Chcę skoncentrować się na jeździe. Czekam, bo ciągle mam trzy wyścigi do końca i chcę zrobić najlepszą możliwą robotę."
komentarze
1. Kowi
"Nigdy nie było to na poważnie..." - tak sobie chłopaki żartowali przy piwie i pokerku ;-)
2. s_4
znowu nabili dziennikarzy w butelkę... ;)
3. fezuj
Hihi - BMW ma dwóch dobrych kierowców za prawie te same pieniądze a i może nawet na jeszcze sporo zaoszczędził a ten bajeruje że "Nigdy nie było to na poważnie" a co ma teraz powiedzieć- że BMW pokazało mu "środkowy palec" jak się dowiedzieli ile woła za sezon??
4. radosny
No latka lecą Panie Alonso, zdolność do koncentracji i refleks już nie taki jak kiedyś. Może się okazać po sezonie 2009, że z jednego z najlepiej opłacanych kierowców F1 stał się jednym z najbardziej przepłacanych, czego oczywiście nie życzę. Najgorzej to jest przegrać z własną legendą...
5. walerus
renault zwiększa budżet - reszta przycinina wydatki - no za rok będzie ciasno.....
6. pz0
Chyba rozmowy były jednak poważne, ale BMW pewnie nie wytrzymało nerwowo z kaprysami Fernando, stąd tak wcześnie ogłosili skład. Wydaje mi się że decyzja BMW kompletnie zaskoczyła Hiszpana.
7. Marti
@ fezuj - i wszystko w tym temacie ;-) Szczerze: nie oczekiwałam innego komentarza ze strony Alonso na ten temat :-)
8. Shallan
pz0 - zgadzam się. Wygląda to na zerwane negocjacje (po wcześniejszych wypowiedziach Mariana, że skład na następny sezon ogłoszą później). Żeby nie psuć atmosfery i żeby Nick nie poczuł się dziwnie, pojawiają się teraz takie wypowiedzi.
9. niza
żal mi Alonso bo jeśli Renault się nie podniesie to będzie jedna wielka lipa z jego karierą, a szkoda żeby się tak zmarnował :(
10. hot dog
Silly Season w tym roku kompletnie nieudany;-) prawie nic sie nie sprawdzilo. O ile na poczatku bylem pewien pozostania Kubicy w BMW o tyle pozniej na wskutek wypowiedzi Roberta troche zaczalem miec wrazenie ze szuka nowego pracodawcy. Jednak jak mowiono na poczatku ze kury znoszacej zlote jaja sie nie wypuszcza tak tez sie stalo czyli Kubek pozostaje w BMW. Co do Nicka przeprowadzona skutecznie "akcje ratunkowa" szkoda ze kosztem wlasnie Kubicy i byc moze wielkiej niespodzianki 2008 jaka moglo byc( w tej chwili tylko chyba matematycznie) Mistrzostwo Swiata...Alonso moze i sciemnia jednak cena gazy dla Fernando raczej przyniosla by korzysci. Nalezy pamietac ze w przyszlym sezonie umiejetnosci kierowcy moga zdecydowanie wplywac na miejsca koncowe poszczegolnych kierowcow w konsekwencji zespolu. Nie mozna wykluczyc i tak ze pojawienie sie Alonso popsuloby atmosfere w zespole.. wiemy jaka silna osobowscia jest ten Pan. Ciekawi mnie natomiast kto bedzie nr jeden w BMW?? Czy bedzie nim Kubica czy wg zarzadu dojrzal juz do tego???Czy moze dalej beda dziwne akcje w stylu za malo cisnienia, czy np akcja caly zespol grzeje gume - oczywiscie Nickowi... Miejmy nadzieje rowniez ze KERS nie wykluczy Kubicy z walki o jak najlepsze pozycje...2008 jest wielka niewiadoma raz aerodynamika dwa wlasnie KERS plotki glosza ze nie kto inna jak Honda jest na najlepszej drodze wlasnie z tym systemem..Zobaczymy;-)
11. bicampeon
Mając na myśli, że nic na poważnie to wydaje mi się, że miał na myśli, że póki nie mówili o konkretach to było dobrze, ale później stwierdziły obydwie strony, że to jednak nie będzie dobre wyjście. Chciałbym aby Renault w przyszłym roku było mocniejsze od BMW i Alonso znów wygrywał :) Nowy komputer od czerwca co jak widać na razie przynosi efekty plus zwiększony budżet, oby znowu byli na szczycie.
12. bicampeon
Mówiąc (zamiast mając na myśli) :P sorry
13. Orlo
Już mnie to wkurza to ich pieprzenie. Wcześniej wszyscy rozmawiali o zmianach w teamach, a teraz nagle przyznają się że to były tylko żarty, od tak nie mieli o czym gadać przy flaszce... Ijasneeeee
14. skejl
Rozmowy ze wszystkimi były o tyle poważne, że gdzie by nie poszedł, dostawałby trochę większą kasiorkę (bo przecież trzeba go podkupić, sprzed nosa innym sprzątnąć). Jak jeszcze Honda potwierdzi swój skład na przyszły sezon, to Renault będzie w bardzo komfortowej sytuacji do negocjacji.
15. *Agusia*
mam nadzieję ze Fernando zostanie w Renault i zdobędzie w przyszłym sezonie tytuł... No bo w końcu kto jak nie on na to najbardziej zasługuje i głupoty z tym że mu lecą lata- tacy faceci jak on się nie starzeją....
16. coboss
Nie tak ostro z ta kasa :) BMW nigdy nie da mu pieniedzy takich jak renault z najprostrzej przyczyny :) bo maja lepszy samochod i marke a renault bardzo poteznych sponsorow ktorych musi reklamowac ktos wybitny albo odejda. Taka mala roznica ze Alonso jest wszystkim co moze dac Renault kibica a BMW ma po prostu kierowcow ktorzy sa dumni ze moga byc w tym swiecie ;]
Za tem zobaczymy co bedzie w przyszlym roku ale wydaje mi sie ze Renault powinno razem z Toyota zajmowac miejsce w stawce taka jak dzis ma BMW a BMW bedzie walczyc z Ferrari i MCL o mistrzostwo i to z wiekszym powodzeniem jak dzis ;)
17. Dagmara_W
jakz wykle obiektywny.. wiadomo ze heidfelda by nie wywalili.. niech juz w renault zostanie.,
18. lipens
Niezapominajmy o Hondzie. Ten sezon sobie odpuscili wiec w 2009 mogą zaskoczyc wszystkich. :)
19. walerus
Zostanie skład Hondy - widzę tylko zmiany w renault na 2 gim i w Toro Roso....
20. mario88_92
taa, jakby wylądował w BMW to mówiłby, że to zawsze była realna opcja
21. BigM
Honda już tak "zaskakuje" od dwóch sezonów.
Każdy nowy miał być przełomowy.
Nawet transfery technicznych nie pomogły.
A Jenson utopił w Hondzie karierę.
22. hot dog
2008-10-09 16:00:56 coboss Ranault kiedys mial mistrza i to podwojnego i takze placiili ogromna kase i placic beda a to dlatego ze wiedza jak wiele moze wniesc kierowca. W tym sezonie bylo nie inaczej 1sec przewagi Alonso w stosunku do Piqueta. Mysle ze jak na 1 sekunde to i tak nie duzo pieniedzy poruwnujac ile zespoly sa w stanie wydac ze np.0,3 sekundy.
23. dracool
Trochę z innej beczki - świetny videoklip z singapuru zmajstrowali na oficjalnej stronie f1, jeden z najlepszych, polecam.
24. wayn76
jeśli Robert myśli o mistrzostwie to w Bmw przydał by się lepszy taktyk taki jak np Ross Brown morze powinni go odkupić
25. walerus
w żadnym teamie nie ma wszystkiego najlepszego....
26. sierot
a ferrari ?
27. lewusFIA
walerus, zapomniałeś chyba o Hamiltonie, jego samoocenie i ocenie McLarena. Pozdrówka.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz