FIA znacząco ograniczyła testy starszymi bolidami przed sezonem 2025
Międzynarodowa Federacja Samochodowa zareagowała na wątpliwości co do organizacji sporej liczby testów z wykorzystaniem starszych bolidów w 2024 roku. Od sezonu 2025 ta praktyka będzie znacząco ograniczona.Próby z wykorzystaniem starszych konstrukcji (TPC) stanowią jedną z nielicznych okazji dla kierowców, aby sprawdzać się w bolidach F1 poza weekendem wyścigowym i oficjalnymi testami. W sezonie 2024 były one organizowane bardzo często i nie tylko wykorzystywali je młodzi zawodnicy. W minimum dwuletnich maszynach zasiadali też ci etatowi, co budziło trochę wątpliwości w padoku.
Takowych najwięcej pojawiło się po jeździe Maxa Verstappena na Imoli przed GP Hiszpanii. Zwrócił na to uwagę m.in. Frederic Vasseur, sugerujący wprowadzenie zmian w tym zakresie. Było to wywołane podejrzeniami, że Red Bull mógł wykorzystać ten test na polu rozwojowym, zważywszy na to, że w 2024 roku można było sprawdzać auta z 2022 (z początku obecnej ery technicznej).
FIA postanowiła zareagować na te wątpliwości, znacząco ograniczając możliwości TPC w Regulaminie Sportowym na kampanię 2025. Od teraz każdy zespół będzie mógł zorganizować jedynie 20 dni testów w sezonie, przy czym etatowi kierowcy mogą przejechać łącznie 1000 kilometrów w ciągu czterech dni.
Co istotne, w ciągu dnia zespół może używać tylko jednego samochodu. Zmiany będą miały już wpływ na plany Ferrari dot. debiutu Lewisa Hamiltona. Z doniesień Motorsportu wynika, że ten zostanie przeprowadzony 20 lub 21 stycznia w Fiorano, a pod koniec miesiąca wykorzysta tylko jeden z zarezerwowanych czterech dni na Circuit de Barcelona-Catalunya.
Ograniczenie dotknęły także samych lokalizacji testów. Nie będą one możliwe na torach, gdzie nie mniej niż za 60 dni odbędzie się Grand Prix. Zakaz ten obejmie również obiekty, które FIA uzna za przechodzące znaczną modyfikację i te, które nie organizowały wyścigów F1 w danym sezonie lub poprzednim. Mugello czy Magny-Cours nie będą już zatem areną takich prób.
komentarze
1. tytus83
Idiotyzm z tymi wszystkimi zakazami. Rozumiem tylko to, żeby nie jeździli po torach, które są w kalendarzu (na krótko przed GP). To tak jakby piłkarzom zabronić korzystania z piłki na treningach.
2. Hooman
Proponuję żeby wszystkie testy przeprowadzać tylko w symulatorze, będzie uczciwiej i na pewno bezpieczniej.
3. kawabandos
Ale walą w tych młodych, dramat. Nie zakażą jakichkolwiek testów czy to starymi bolidami, czy te po sezonie czy przed sezonem. Powrót 3 auta i piątkowi kierowcy. To co zniknęło na sezon 2008. Gnoje by się objeżdżały oraz testowały. No i też przepis, że piątkowy kierowca nie może mieć dajmy na to więcej jak 5 startów. Żeby nie kupowali jakimś dziadkom możliwości pojeżdzenia, tak jak np. Alfa i kubica 2020.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz