2023-09-22 GP Japonii - #1 trening 04:30 - 05:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:31.647 | 25 |
2 | C.Sainz | Ferrari | 1:32.273 | 24 |
3 | L.Norris | McLaren | 1:32.392 | 24 |
4 | C.Leclerc | Ferrari | 1:32.574 | 25 |
5 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | 1:32.597 | 21 |
6 | F.Alonso | Aston Martin | 1:32.650 | 23 |
7 | O.Piastri | McLaren | 1:32.713 | 26 |
8 | A.Albon | Williams | 1:32.991 | 24 |
9 | L.Lawson | AlphaTauri | 1:33.005 | 28 |
10 | L.Stroll | Aston Martin | 1:33.040 | 17 |
11 | S.Perez | Red Bull | 1:33.043 | 25 |
12 | P.Gasly | Alpine | 1:33.129 | 23 |
13 | G.Russell | Mercedes | 1:33.310 | 24 |
14 | N.Hulkenberg | Haas | 1:33.448 | 24 |
15 | E.Ocon | Alpine | 1:33.516 | 22 |
16 | L.Hamilton | Mercedes | 1:33.699 | 22 |
17 | V.Bottas | Alfa Romeo | 1:33.860 | 24 |
18 | K.Magnussen | Haas | 1:33.975 | 23 |
19 | L.Sargeant | Williams | 1:34.212 | 27 |
20 | Z.Guanyu | Alfa Romeo | 1:34.831 | 23 |
RB19 wrócił do formy na Suzuce - Verstappen zdecydowanie najszybszy
Max Verstappen w pierwszym treningu na torze Suzuka w Japonii okazał się zdecydowanie najszybszy, wyprzedzając najszybszego rywala, Carlosa Sainza, o przeszło 0,6 sekundy. Trzeci był Lando Norris z McLarena.Formuła 1 rozpoczęła weekend wyścigowy na legendarnym, wyjątkowym i wymagającym torze Suzuka w Japonii.
Nitka toru znana jest wszystkim kibicom chociażby ze swojego oryginalnego kształtu przypominającego ósemkę. Znajduje się na niej również mnóstwo kultowych zakrętów z 130R na czele. Mnóstwo emocji wzbudzają jednak także znajdujące się w pierwszym sektorze eski Senny, czy Spoon w dalszej części okrążenia.
Chciałoby się rzec, że kierowcy rozpoczęli zmagania z torem Suzuka w tradycyjny sposób od testowania twardszych mieszkanek opon, ale tym razem mieli oni do dyspozycji także nowe, testowe opony Pirelli, szykowne z myślą o przyszłym sezonie i to waśnie te opony cieszyły się na początku sesji największym powiedzeniem.
Pirelli do Japonii przywiozło opony testowe w specyfikacji C2. Każdy z kierowców otrzymał po dwa komplety takich opon. Podobna sytuacja będzie miała miejsce w Meksyku, gdzie Pirelli dostarczy testową oponę C4.
Ekipa Red Bulla od początku wydawała się chcieć udowodnić, że to co wydarzyło się w Singapurze było czystym wypadkiem przy pracy.
Po dramatycznym spadku osiągów RB19 na szybkiej Suzuce w pierwszym treningu nie widać już śladu.
Max Verstappen na każdej mieszance na jakiej jeździł, a korzystał z opon twardych, testowych oraz miękkich, był w stanie ustanowić najlepsze czasy.
Ostatecznie najszybszy wynik uzyskał na oponach oznaczonych czerwonym paskiem w drugiej części sesji.
Gdy jego rywale zaczęli testować osiągi swoich maszyn na podobnym ogumieniu okazało się, że najbliżej Holendra znajdują się zawodnicy Ferrari. Sainz i Leclerc stracili do niego jednak odpowiednio aż 0,6 i 0,9 sekundy. W końcówce na trzecie miejsce wskoczył jednak Lando Norris z McLarena.
Za czołową czwórką świetnie pojechał lokalny bohater Yuki Tsunoda, który wedle wielu na Suzuce ma zostać potwierdzony przez AlphaTauri na przyszły sezon. Przed pierwszym treningiem nic takiego nie miało jednak miejsca.
Tsunoda w pierwszym treningu na domowym torze okazał się szybszy od Fernando Alonso, Oscara Piastri i fenomenalnego Alexa Albona, który potrafi utrzymać wysoką formą za sterami bolidu Williamsa.
W czołowej dziesiątce znaleźli się Liam Lawson oraz Lance Stroll. Drugi kierowca Red Bulla, Sergio Perez sesję zakończył z 11. czasem.
W drugiej dziesiątce znaleźli się także kierowcy Mercedesa. George Russell był 13., a Lewis Hamilton dopiero 16. Stawkę zamykali Bottas, Magnussen, Sargeant i Zhou.
Przed treningiem synoptycy dawali jedynie 10 procent szans na deszcz w trakcie sesji. Ten skutecznie omijał tor, ale pierwsze kropelki na Suzuce pojawiły się w samej końcówce sesji, na sześć minut przed końcem czasu.
Nie miały one jednak większego wpływu na przebieg sesji, gdyż kierowcy w końcówce skupiali się już na dłuższych przejazdach. Opady nie były też intensywne przez co kierowcy nie zdecydowali się na sprawdzenie nawet opon przejściowych, a w samej końcówce kierowcy McLarena zdołali nawet wyraźnie poprawić swoje czasy.
komentarze
1. Manik999
Marina Bay już nie pierwszy raz sprawiła faworytom ból głowy. Tak było w 2015 roku z Mercedesem po zakazie FRIC. Ciężko było wierzyć w jakikolwiek inny scenariusz.
2. kiwiknick
@1 Nordschleife powodowała jeszcze większe bóle głowy i nie tylko.
3. Manik999
@kiwiknick - heh
4. Fan Russell
@1 Wtedy wygrał Rosberg
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz