Vips pozostał jednak w szeregach Red Bulla
Młody Estończyk wciąż należy do austriackiego programu juniorskiego, co formalnie potwierdził Christian Horner. 21-latek - jak już wcześniej ogłoszono - nie będzie pełnił tylko roli kierowcy rezerwowego i testowego w stajni z Milton Keynes.Red Bull bardzo szybko podjął stanowcze kroki po rasistowskim incydencie z udziałem Juriego Vipsa. Austriacy postanowili najpierw zawiesić Estończyka, a następnie rozwiązać z nim dobrze zapowiadający się kontrakt.
Ówczesny ich komunikat odnosił się do jego obowiązków w F1, czyli kierowcy testowego i rezerwowego w obu ekipach spod znaku byka. Fani błędnie uznali natomiast, że dotyczy on też całej współpracy z akademią i skreślili go z listy juniorów Red Bulla. Jak się jednak okazuje, Vips ciągle pozostaje w jego strukturach:
"Zerwaliśmy z nim umowę i to niewątpliwie da mu czas na refleksję. Każdy zasługuje na drugą szansę, jeżeli udowodni, że uczy się na własnych błędach. To wciąż młody chłopak i będziemy go wspierać w kwestii zdrowia psychicznego i edukacji, choć oficjalnie jego umowa został rozwiązana. Miejmy nadzieję, że wyciągnie z tego wnioski", mówił Christian Horner dla Press Association.
Red Bull wyciągnął więc pewne konsekwencje wobec estońskiego zawodnika, ale tego samego nie uczynił zespół Hitech GP, w którym ten ściga się w F2. Ku zdziwieniu samej serii, brytyjska ekipa pozwoliła nadal rywalizować mu w ich barwach. Szef byków zarzeka się jednak, że jego team nie miał nic wspólnego z tą decyzją:
"To jest ich decyzja i w żaden sposób nie finansujemy tych startów. To wybór tego zespołu F2 i mają swoje powody, dla których tak postąpili."
Warto dodać, że obowiązki Vipsa w Red Bullu przejął jego dobry znajomy, Liam Lawson. Nowozelandczyk identyczne role zaczął pełnić również w ekipie AlphaTauri.
komentarze
1. Jacko
"Fani błędnie uznali" - a może chociaż raz to Wy byście się przyznali do błędu i kreowania faktów? To nie kto inny, jak "redakcja" tego portalu twierdziła, ze został wyrzucony z akademii. Tak krótką macie pamięć? To przypomnę:
29 czerwca "redachtor" Trzosek napisał:
"Mimo wyrzucenia z akademii Red Bulla "
dwa dni wcześniej "redachtor" Kempiński napisał:
"ekipa z Milton Keynes ogłosiła, że zerwała kontrakt estońskiego zawodnika, kończąc z nim czteroletnią i dobrze zapowiadającą się współpracę"
Otóż kierowcą rezerwowym Vips był dopiero od 1,5 roku, a od czterech lat był właśnie w akademii...
2. Krukkk
@1. Masz jakis kompleks na punkcie nieudolnego egzekwowania przyznawania sie do bledu. A kiedy Ty przyznasz sie do bledu, ze do czasu GP Abu Dhabi 2021 bezpodstawnie i zawziecie broniles kazdej glupiej decyzji FIA?
3. Jacko
@2. Krukkk
Nie ma na tym portalu osoby bardziej zakompleksionej od Ciebie, ani ogarniętej tak wielką manią prześladowczą.
Nie, nadal nie chce mi się z Tobą gadać...
4. Krukkk
@3. Kazdy serwis informacyjny na swiecie redagowany jest w taki sposob, zeby przynosil jak nawieksza ogladalnosc lub ilosc czytelnikow.
Ale dobra, juz nic nie piesze do Ciebie, bo jeszcze oskarzysz mnie o molestowanie seksualne :D
5. Aeromis
@2
Skąd się tacy ludzie biorą ja Ty to ja nie wiem. Pokłóciłbyś się nawet z nagranym przez siebie własnym głosem, lol.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz