Verstappen wierzy, że Hamilton poprosił Mercedesa o wycofanie protestów
Świeżo upieczony mistrz świata odniósł się do ostatnich plotek, jakoby Lewis Hamilton miał poprosić Mercedesa o to, aby ten wycofał protesty przeciwko niemu oraz Red Bullowi. Holender uważa, że 36-latek mógł zdecydować się na takie działanie, gdyż jest "znakomitym sportowcem".Sezon 2021 przeszedł już do historii, a jego rozstrzygnięcia z pewnością zaskoczyły niektórych obserwatorów. Pierwszy raz w erze hybrydowej ktoś znalazł sposób na pokonanie Mercedesa, a tym duetem był Max Verstappen i ekipa Red Bulla.
24-latek okazał się najlepszym kierowcą w GP Abu Zabi, mimo iż przez 57 okrążeń to Lewis Hamilton jechał przed nim. Pomogły mu niewątpliwie decyzje sędziów w końcówce zmagań. Najpierw ta o wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, a następnie o oddublowaniu się kierowców znajdujących się pomiędzy tą dwójką.
Verstappen oczywiście nie omieszkał skorzystać z tej szansy i w zakręcie numer 5 wykonał skuteczny manewr na wagę mistrzostwa. Poirytowany całą sprawą Mercedes złożył po zawodach dwa protesty, które zostały jednak dość szybko odrzucone. Mimo to Niemcy się nie poddali i wyrazili chęć złożenia apelacji.
Prawdopodobnie nic z tego nie wyjdzie, gdyż już wczoraj pojawiły się doniesienia o rezygnacji Toto Wolfa i spółki. A to dlatego, że stajnia z Brackley nie chce negatywnie wpływać na reputację F1. Swoją rolę - zdaniem holenderskich mediów - miał odegrać sam Hamilton, który miał poprosić Mercedesa o wycofanie tych wcześniejszych protestów.
Verstappen został zapytany więc o to, czy myśli, że plotki o takim zachowaniu Brytyjczyka są prawdziwe:
"Zdecydowanie tak. Tak uważam. Oczywiście swoją rolę odgrywa w tym posiadanie siedmiu tytułów i to go pociesza. Gdyby było odwrotnie, dla mnie byłoby to bardziej bolesne. Nie miałem przecież żadnego mistrzostwa", mówił kierowca Red Bulla dla Sky Sports.
"Natomiast Lewis ogólnie jest znakomitym sportowcem. Podszedł do mnie i pogratulował mi. To musiało być naprawdę trudne na tym ostatnim okrążeniu. To jednak pokazuje też, jakim szacunkiem darzymy siebie nawzajem."
"Mieliśmy swoje trudne momenty na przestrzeni całego sezonu, ale ostatecznie szanujemy to, co robimy i przez cały rok naciskaliśmy do granic możliwości. Ściganie się z nim było więc samą przyjemnością."
Verstappen ujawnił też, że poniedziałkowego poranka otrzymał SMS-a z gratulacjami od samego Toto Wolffa, czyli szefa Mercedesa:
"Toto wysłał mi następującą wiadomość: "gratulacje za cały sezon. Zasłużyłeś na wygraną". To było bardzo miłe z jego strony. Emocje były ogromne do ostatniego okrążenia dla obu zespołów, ale tak po prostu już jest."
komentarze
1. jurekc
Brawo Luis brawo Toto jest jak jest chociaż myślę że powinno być inaczej. Brawo Max ????????????
2. jurekc
Brawo Luis brawo Toto jest jak jest chociaż myślę że powinno być inaczej. Brawo Max ????????????
3. Vendeur
To, co zrobiono w końcówce wyścigu, aby zapewnić tytuł Maxowi nadaje się naprawdę do trybunały / sądu. Jednym posunięciem złamano 3 przepisy - najpierw zmieniono decyzję o możliwości wyprzedzenia SC przez zdublowane bolidy, potem zezwolono na to tylko części z nich, a na dodatek SC zjechał zanim owe bolidy ustawiły się prawidłowo na swoich miejscach, czyli okrężenie za wcześnie.
I niezależnie kto by wygrał mistrzostwo, to co zrobili nadaje się do kryminału i jest skandalem. Niezależnie, czy to Mercedes, czy RedBull jest poszkodowany, powinno się sprawę skierować wyżej.
Cały ten sezon, to "drukowanie wyników" stawia pod znakiem zapytania sens dalszego oglądania tego sportu.
4. andi66
@3Vendeur
Dokładnie tak, ale większości na tym forum tego nie rozumie.
5. Harman1997
@3 jak nie znasz przepisow to nie pisz takich bzdur.
Jeden z Przepisów mowi jasno ze dyrektor wyścigu może sam dowolnie decydować o SC w trakcie wyscigu. NIE PISZE TEGO JAKO FAN MAXA tylko patrze obiektywnie.
6. andi66
Zaczęli się bać i zmienili taktykę na " Lewis jest super" a cały sezon potrafili tylko obrażać.
7. andi66
@5
Za to Ty znasz przepisy?! Gdzie jest że dyrektor sam może przepuścić części dublowanych bolidów ! A reszta walczących o zwycięstwo ma się bujać
8. XandrasPL
A co on się boi protestu? Przecież wszytko było git
9. andi66
Gdyby Sainz był za Maxem , to nie wiadomo który byłby na mecie ,Max mógł spaść na trzecią pozycję bo Sainz mógłby wyprzedzić i Lewisa, i Maxa, wygrać ten wyścig, na ale nigdy się tego nie dowiemy bo Masi oddublowal tylko część bolidów.
10. andi66
Dziwię się że Ferrari nie złożyła protestu.
11. Biziscoot
Do innego artykułu dodałem ten komentarz ale go powtórzę:
A tak na marginesie to do wszystkich i sympatyków Maxa i Lewisa. Popatrzmy na siebie i swój styl jazdy na drodze, czy znajdzie się tu choć jedna osoba która jeździ prawidłowo i nigdy nie złamała przepisów ruchu drogowego które jak by nie było są przepisami, a to wyprzedzając w miejscu niedozwolonym albo przekraczając prędkość a to tylko zwyczajna jazda autem a nie wyścig.
Teraz już osiadłem na tyłku z perspektywy lat i denerwuję się jak ktoś wciska mi się przed maskę ale po chwili uświadamiam sobie że za młodu też taki byłem - młody i gniewny.
Myślę że każdy z nas gdyby dostał w życiu szanse pościgania się na torze i niekoniecznie w F1 to by chciał wygrać za wszelką cenę szukając każdej luki, każdej nadarzającej się okazji i to bezpardonowo.
12. plmno
Czy znalezienie kodeksu sportowego F1 za pomocą google jest aż takie trudne? Jest tam wyraźnie napisane, że dyrektor wyścigu zarządza SC i może go odwołać w każdej chwili. Nie ma ani słowa o tym, że wszystkie samochody muszą zostać oddublowane.
13. andi66
@12
To walczą o zwycięstwo Sainz ma się walić ?!
14. andi66
@12
To jest wyścig dla 2 kierowców?!
15. berko
Hipokryzji poziom ekspert. Teraz Lewis jest znakomitym sportowcem tak? A jak plułeś na niego jadem w mediach i przez radio, nazywając go głupim idiotą, to wtedy nie był znakomitym sportowcem? Błazen z tego papierowego mistrza.
16. seb_2303
Takie pier ...e pod publiczkę. Najpierw redbulowcy ośmieszali merca łącznie z dziadygą na czele, a teraz takie cukrowanie. Takie pitolenie nie dla nas. Szkoda by było jakby merc zrezygnował z drogi sądowej. Przynajmniej dowiedzielibyśmy co orzekłby sąd. Trzeba być twardym i walczyć do końca - nawet na drodze sądowej.
17. berko
@5. Harman1997
@12. plmno
Dostudiujcie sie.
Dyrektor wyścigu ma dowolność kiedy wypuści na tor SC, ale co do jego zjazdu z toru są odpowiednie artykuły, które w tym wyścigu zostały jawnie pogwałcone. Po co zapisywać w regulaminie zasadę, że po oddublowaniu się kierowców, należy przejechać jeszcze jedno pełne okrążenie za SC skoro wg was taki Masi może zarządzić co chce? Dlaczego nie pozwolono oddublować się wszystkim? Są lepsi i gorsi? Dlaczego akurat ci pomiędzy Lewisem a papierowym mogli się oddublować a nie Ci którzy byli za Maksymilianem?
Pomyślnie odrobinę zanim coś napiszecie. Nie wazne kto ten wyścig wygrał, regulamin został złamany w kilku punktach, w RB o tym dobrze wiedzą, w Mercedesie o tym doskonale wiedzą o każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o tym sporcie to wie.
18. andi66
@17 Dokładnie.
Niech przeczytają Amerykańską prasę jak znają angielski, te wszystkie mądrale tutaj.
Piszą tam że Libertyn Media zrobiła sondaż po Arabi i wyszło im że Maxymiliana jest najpopularniejszym kierowcą, jakby wygrał to podnieś oglądalność i dochody. Naciskali na FIA już przed Abu Zabi żeby zrobili co mogą żeby Max wygrał. No i wygrał ! Mercedes doskonałe o tym wie.
19. Biziscoot
Sam Lewis zgłaszał do swoich że nie utrzyma tempa do końca wyścigu, zespół strategicznie zrobił błąd bo myśleli że nic się nie wydarzy i wyliczyli że spokojnie dojedzie do mety ale to jest sport a jak w każdym sporcie są sytuacje nieprzewidywalne i nieprzewidzieli że wyjedzie SC. No cóż trzeba przyznać że Lewis miał rację mówiąc swoim że opony się skończą i na ostatnim kółku się skończyły.
A RB no cóż postawił wszystko na jedną kartę.
Jednemu się udało a drugiemu nie.
Co do przepisów to o ile mnie pamięć nie myli Senna przejechał za pachołkami wrócił na tor i został zdyskwalifikowany a rok później sędziowie powiedzieli na tym samym torze kierowcom że manewr jest dozwolony. Pamiętam wściekłość i irytację Senny.
Także kto ogląda ten cyrk bardzo długo wie że sędziowie F1 od zarania dziejów popełniali błędy i zmieniali decyzje, jednych za to samo przewinienie karali a innych nie i to nawet w tym samym wyścigu, ja się już przestałem dziwić i tym podniecać. Taki zawsze był ten sport.
20. plmno
@17
W opinii sędziów artykuły 48.13 i 15.3 mają pierwszeństwo nad 48.12 i dyrektor wyścigu może w każdym momencie wydać decyzję "Safety Car in this lap" bez względu na to, czy ma miejsce oddublowanie czy nie. Dlaczego inni nie mogli się oddublować? Bo nigdzie to nie jest napisane, że muszą wszyscy. No i FIA chciała, żeby było widowisko do samego końca.
Co do samego regulaminu, został on tak sprytnie napisany pod okiem prawników, żeby FIA miała zawsze rację w przypadku wkroczenia na drogę sądową. Dlatego wszelkie apelacje Mercedesa można z góry skazać na niepowodzenie.
21. berko
@20. plmno
"No i FIA chciała, żeby było widowisko do samego końca."
Tym zdaniem jasno dałeś mi do zrozumienia, że dalsza polemika z tobą jest bez sensu.
22. andi66
@20
To ja się Ciebie pytam po raz kolejny, ilu zawodników realizuje o podium
?! Dwuch ? To po co jeździ 20 , akby mógl tylko Maxio i Lewis.
23. andi66
*Dwóch
24. MarPOL_82
No dobra, ja to mam tylko jedno pytanie bo fani Verstapenna są tacy wszystko wiedzący :)
Nie żebym się czepiał, ale ilu zawodników bierze udział w wyścigu ? :) tak po prostu mi odpowiedzcie :)
Artykuł jest tak napisany żeby miał sens czyli albo przepuszczamy wszystkich i dajemy wszystkim szansę na walkę, albo nie przepuszczamy nikogo :)
Dlaczego np Sainz nie dostał szansy walki o zwycięstwo ? Przecież on bez problemu też by łyknął Lewisa na tych oponach :)
Pomyślcie trochę, ja rozumiem że trzeba bronić tego co zrobiła FIA, ale bez przesady :)
25. andi66
No i doszliśmy do wniosku że Maxio w żaden legalny sposób nie mógł tego wyścigu wygrać, ponieważ skończył by się
on za SC. Cały sportowy świata to wie.
26. Jakusa
Ludzie w życiu na oczy nie widzieli regulaminu technicznego FIA, a wypisują tutaj swoje prawnicze mądrości na temat ich interpretacji :D Szkoda mi Was.
27. a!mLe$$
Czasu się nie cofnie, wyścigu nie powtórzy, sytuacji nie zmieni, ale...
... wy chyba nadal zapominacie, że nawet w przypadku restartu każdy bolid między Hamiltonem a Verstappenem jak jeden musiałby zjechać na bok Verstappenowi (który miał miękkie, świeże opony, więc byłby najszybszy z nich), żeby nie blokować, bo każdy z nich był dublowany... Więc nie wiem za bardzo o co ta dyskusja...
28. TomPo
@27
A no wlasnie taka, ze tego nie zrobiono.
Opcje byly 3:
- ukonczyc wyscig za SC
- nie dac sie oddublowac nikomu
- dac sie oddublowac wszystkim
Zrobiono cos, co jest niezgodne z przepisami.
Jesli juz pozwolili sie oddublowywac to MUSZA pozwolic wszystkim, a nie tylko 4 bolidom. Dlaczego tylko 4 i dlaczego tylko tym? A reszta co?
Jesli juz pozwolili sie oddublowac to bolidy te MUSZA zajac miejsce na koncu stawki, a nie dano im takiej mozliwosci. Puszczono SC zaraz po tym jak wyprzedzili SC i nie zdazyli dojechac do konca stawki.
Gdyby zagrali wedle przepisow, to zanim wszyscy by sie oddublowali, to wyscig by sie skonczyl za SC - ot i cala tajemnica tego przekretu.
Nalezalo nie pozwolic sie oddublowac (co dalej by smierdzialo) ale mniej niz teraz.
RBR samo naciskalo na oddublowanie i sami sobie narobili klopotu.
Bez tego Max by ich wyprzedzil przy niebieskich i pewnie spokojnie zdazylby wyprzedzic Lewisa, no ale w RBR przekombinowali z naciskami na Massiego, ktory sie kompletnie na to stanowisko nie nadaje.
29. plmno
@24
Ja tylko przytoczyłem interpretację sędziów i już mnie zmieszano z błotem :). Oczywistym jest, że wszyscy zawodnicy powinni dostać możliwość oddublowania jak najszybciej. Zamiast tego zwlekano i wydano decyzję o niemożliwości oddublowania, a chwilę po tym tylko kilku kierowców dostało taką możliwość. FIA się zbłaźniła, ale ostatecznie wszystko okazało się zgodne z regulaminem, co jest dość zabawne.
30. Biziscoot
Pamiętam wyścig deszczowy gdzie Prost pomachał do sędziów że za bardzo pada i w tym momecie dygnął go Senna a sędziowie przerwali wyścig i nie Senna a Prost go wygrał chyba na kilka kółek przed metą, byłem wtedy zniesmaczony. I gdyby w ostatnim wyścigu tego sezonu na prośbę Toto (bo do tego w rozmowie z dyrektorem wyścigu dążyło) dojechali by za SC i znowu byłbym zniesmaczony zresztą już w tym roku był "wyścig" za SC w deszczu GP Belgii i co podobało się? Może po wypadku niech każdy wyścig kończy się za SC i będzie sprawiedliwe dla wszystkich tylko wtedy zacznę oglądać wyścigi psów zaprzęgiwych bo będzie to bardziej widowiskowe.
A co do Lewisa zdaje się że Russell jechał kiedyś jego bolidem i o dziwo gdyby nie błąd ekipy przy wymianie kół to by wygrał wyścig a potem wsiadł z powrotem do williamsa i nie szło. To tylko świadczy że kierowca tu nie decyduje o sukcesie a dobra maszyna i wprawny kierowca. Piszę to w odniesieniu bo ktoś napisał komentarz pod innym artykułem że Lewis to by i w williamsie wygrał NO NIE patrząc na dokonania Russella na pewno nie.
31. andi66
@30 Biziscoot
O czym Ty stary mówisz, wypadek wydarzył się na 54 kółku do końca wyścigu było około 30 km, wiele wyścigów kończyło się w ten sposób., Nawet SC jechał bardzo wolno o czym meldowali kierowcy, żeby zdążyć zrobić ten przekręt.
32. Biziscoot
No ja też tam zauważyłem że Lewis tak mocno zwolnił żeby Max popełnił błąd i za SC delikatnie go wyprzedził a SC był dalego z przodu. Nie żebym się czepiał i może się mylę. Jak tak to sorki.
33. Skoczek130
Heh, ale mam bekę z żali wylewanych przez hejterów Maxa. :D
34. Danielson92
@33Bedziesz przed kolejnym sezonem obstawiał tysiaka u buków? Jeśli tak to Max czy Lewis czy dopiero po testach zimowych zatypujesz? Tak tylko pytam z ciekawości. W sumie ryzykowne typowanie z tymi nowymi bolidami.
35. seb_2303
33. Skoczek130 - Przecież większość nie krytykuje samego Verstappena a wątpliwej jakości rozstrzygnięcie niedzielnego wyścigu. Tak samo można napisać o hejterach Hamiltona, że mają Bull d...py, że taka duża ilość piszących kwestionuje wyniki tego wyścigu.
36. andi66
Red Bullowi ten wałek niedługo wyjdzie bokiem, Helmut też zaczyna się tłumaczyć.
"Helmut Marko brought up Niki Lauda saying he has supported the "let them race" philosophy. Helmut, what happened at the end of the Abu Dhabi Grand Prix wasn't racing. And bringing up a person who passed away in this context... shame on you, shame on you... #F1 #AbuDhabiGP"
37. berko
@29. plmno
W poście nr 20 piszesz:
"Dlaczego inni nie mogli się oddublować? Bo nigdzie to nie jest napisane, że muszą wszyscy."
A w poście nr 29 tak:
"Oczywistym jest, że wszyscy zawodnicy powinni dostać możliwość oddublowania jak najszybciej."
No to jak to w końcu wg ciebie jest?
38. hubertusss
Lewis rozumie, że przegrał w uczciwej walce. Mercedes położył to strategicznie. Jest na yt on board jak Lewis reaguje na zjazd Maxa na 52 kółku i pyta się o zjazd do boxu. Ciągły długi dźwięk którym z reguły zagłusza się przekleństwa nie jest chyba trudny do zinterpretowania.
39. seb_2303
"że przegrał w uczciwej walce" - dla jednych będzie to uczciwe dla innych nie, a sam Lewis po wyścigu odpowiednio to skomentował i raczej nie mówił o uczciwości
40. seb_2303
Dziwnie dział ta ankieta:
- jest literówka
- czasami jak się zsumuje procenty to wychodzi 101 (to trochę w stylu FIA ... he, he)
41. Slazak
czytam, te wypociny grillowych prawników i mam z Was bekę.
Przepisy/regulaminy czyta się od deski do deski, a nie wybiórczo jak mi to się chce.
Zakładając taki tok myślenia, nikt nigdy nie zostałby skazany, a już tym bardziej uniewinniony, a to już problem duży.
Póki co nie obowiązuje zasada bolszewików, dajcie mi człowieka, a znajdzie się paragraf....... i całe szczęscie.
Nie będę prorokował ale to czy Mercedes złoży odwołanie zależy przede wszystkim od woli jego akcjonariuszy ( to jest spółka giełdowa, na której kurs nie ma wpływu konflikt/spór z FIA, tylko wyniki handlowe). Jeśli ktoś się uprze z akcjonariuszy ( o ile postawił kasę na zwycięstwo HAM'a), że Merc ma iśc do sądu, to pójdą i wygrają. Z tego co się orientuję to kapitalizacja spółki to ok. 80mld USD, więc uwierzcie mi, liberty przy nich to wypierdek, którego można kupić w 5sek.
Zastanawiające jest jedno: skoro FIA może sobie sterować regulaminem jak chce to, który poważny Koncern będzie angażował swoją kasę w taki sport???
Co jeśli ktoś uzna, że szkoda kasy na inwestycję, w której nie obowiązują reguły???
Wszystko zależy od decyzji Mercedesa, którego stać na najlepszych prawników i kupno tego całego FIA-Liberty, oczywiście z zachowaniem reguł obowiązujących w EU
42. hubertusss
@41 Mercedes nie złoży żadnego odwołania. Nie pójdzie z FIA do sądu bo to strzał w kolano. A co do tych analiz regulaminów czynionych tu przez domorosłych prawników to masz 100 % racji.
43. sismondi
Zobaczymy akurat w garażu merca był prawnik od tych spraw i jeżeli jest to do wygrania to myślę że złożą jeżeli nie jest to nie ....proste.
44. andi66
@41
Nie pójdą do Sądu ponieważ większość kibiców wie że to co zrobiła FIA to największe ku.... wo w 72-letniej historii F1.
Poczytaj już wypowiedzi Helmuta i Marko udają teraz uczciwych, powołują się na Laude. Na większości torów w sezonie 22 Max będzie wygwizdany, będą banery że nie jest MŚ a Mercedes będzie miał ubaw.
45. hubertusss
@43 i co z tego, ze był prawnik? Może sobie być. Pójdą do sądu to FIA ich zgnoi w następnych sezonach i innych seriach wyścigowych. Czy to federacja piłkarska czy jakaś inna na nich nie ma mocnych i tylko głupek pójdzie przeciwko nim do sądu. Więc przestańcie wierzyć w bajki o jakichś prawnikach czy sądach. Bo tego wyniku i mistrza już nic nie zmieni,. Pogódźcie się z tym i nie żyjcie w swoich fantazjach.
46. andi66
@45
FiA może najwyżej buty wyczyścić Dieterowi Zetsche !
47. hubertusss
O ile pamiętam to pana Dietera zastąpił jakiś czas temu pan Ole. Więc nie wiem czy ten pierwszy potrzebuje takiej usługi.
A Jeśli chodzi o FIA nikt taki głupi nie jest by zaprowadzić ich przed sąd, który nie daj Boże zmieni to co już zostało przyklepane. Na szczęście Hamilton i Mercedes są dużo mądrzejsi od co niektórych tutaj i doskonale to rozumieją. Ty nie.
48. plmno
@37
To pierwsze to decyzja sędziów, a drugie to moja opinia ;)
49. Vendeur
@33. Skoczek130
Ty to jesteś zbyt tępy, aby nawet zrozumieć, o czym jest tutaj dyskusja... Leci zasłużony ignor.
50. andi66
Nicholas Bamber, współpracownik ds. rozwiązywania sporów prawnych i handlowych w Penningtons Manches Cooper LLP , uważa, że ??Mercedes ma dobre podstawy, by zakwestionować decyzję o odrzuceniu ich protestu.
?Dyrektor wyścigowy Michael Masi i interpretacja regulaminu sportowego FIA 2021 przez stewardów została zakwestionowana zarówno przez kierowców wyścigowych, ekspertów, jak i komentatorów prawnych? ? powiedział RaceFans.
?W odpowiedzi na protest Mercedesa doszli do wniosku, że artykuł 15.3 daje dyrektorowi wyścigu carte blanche do kontrolowania użycia samochodu bezpieczeństwa i unieważnia procedurę dla samochodu bezpieczeństwa określoną w artykule 48.12.
Ta interpretacja wydaje się ? na pierwszy rzut oka ? niezgodna z prostym spojrzeniem na przepisy. Jest to również bezpośrednio sprzeczne z podejściem Michaela Masiego w podobnych okolicznościach podczas Grand Prix Eifel 2020, gdzie stwierdził, że ?w przepisach sportowych jest wymóg, aby pominąć wszystkie zdublowane samochody? , zanim samochód bezpieczeństwa powróci do alei serwisowej i wyścig rozpoczyna się ponownie ?dlatego okres samochodu bezpieczeństwa był nieco dłuższy niż to, czego normalnie byśmy chcieli? ? tj. dyrektor wyścigu nie może uchylić odpowiedniego stosowania przepisów, w tym pełnego zastosowania artykułu 48.12.?
51. hubertusss
@50 daj spokój zostaw to. Bo jak pisałem Mercedes i Hamilton tacy głupi nie są i nie pójdą z FIA na wojnę. Zwłaszcza w sądach.
52. mjk77
@52 Milczenie Mercedesa jest złowieszcze (obym się mylił). Pewnie "w tle" dużo się dzieje na linii Merc FIA. Takie korporacje są nieprzewidywalne. VW jednym skinięciem ręki skasował swój program WRC a Audi WEC, mimo ze robili z resztą co im się żywnie podobało w obu seriach. Oczywiście tam powody były inne (afera silnikowa) ale tam nikt nie będzie się oglądał co jest dobre dla F1, itp. Liczy się tylko to co bardziej się opłaca dla korporacji.
53. hubertusss
@52 w tym przypadku dla korporacji opłaca się siedzieć cicho jeśli chcą dalej brać udział w sporcie motorowym i nic złowieszczego w tym nie ma. Nie wmawiajcie sobie bajek.
54. fpawel19669
Co bardziej zapalczywym kibicom LH narzy się batalia sądowa. Otóż jesteście w błędzie, co zostało tu już napisane. Żaden prawnik, choćby był najlepsza papugą na świecie nie zostanie zatrudniony. Mercedes zdaje sobie sobie sprawę, że z chwilą dostarczenia pozwu jego kariera w F1 jest de facto zakończona. Żeby wyjść z twarzą teraz będą twierdzić, że to na prośbę Hamiltona. A Verstappen wyciąga do niego rękę w tej kwestii. Takie honorowe wyjście. To tyle, żadne płacze, modlitwy różnych hiperaktywnych, niebezpiecznie podnieconych fanatyków niczego tu nie zmienia.
55. fpawel19669
@50 Twój Bamberg czy inny Salomon może sobie twierdzić co mu się tam w głowie uroi. Miłego dnia.
56. Danielson92
@54 Akurat Verstappen oni i Red Bullowi na rękę jest teraz granie miłych i honorowych, bo Oni wiedzą w jaki sposób zdobyli mistrzostwo. Nie są głupcami także muszą teraz udawać miłych, żeby ocieplić wizerunek.
57. mjk77
@53 Pytanie czy chcą :)
"Sytuacja się zaostrza na linii Mercedes-FIA. Jedną z tradycji dorocznych gal FIA jest to, że mistrzowie pojawiają się na nich ze swoimi pojazdami. Mercedes postanowił jednak, że nie wyśle ani maszyny z F1, ale także z Formuły E, gdzie zgarnęli oba tytuły."
58. fpawel19669
@56 Oczywiscie, ze nie sa glupcami. Teraz rzadzi PR.
59. andi66
Ani zespół Formuły 1 Mercedesa F1, ani zespół Formuły E nie pojawił się na imprezie, która służy jako przygotowanie do ceremonii rozdania nagród dla wszystkich Mistrzostw FIA zaplanowanych na czwartkowy wieczór.
60. MikeHill
Mistrz to mistrz, a kontrowersje lubi Formuła bo jest co wspominać. :)
61. masseter
Sir Lewis Hamilton ! Gratulacje !
62. Skoczek130
@Danielson92 - obstawiam jak zawsze tak samo. :)) Od lat bawię się w inwestycje, więc ewentualną przegraną biorę zawsze pod uwagę. Pzdr
@seb_2303 - ale śmieszne jest te ciągłe wylewanie żali tak, jakby to miało coś zmienić. Poza tym psychofani niech przypomną sobie sezon i uświadomią sobie, w jakich okolicznościach ich pupil pozostał w walce o tytuł. Może wtedy bd im lżej. Pzdr
Vendeur - ignor? Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno. Nie pozdrawiam. :P
63. Skoczek130
@fpawel19669 - ci sami ludzie, którzy krytykują rozwiązywanie spraw "przy zielonym stoliku", chcą takiego rozwiązania. Punkt widzenia zawszezajezy jednak od punktu siedzenia. ;)
64. Bzik
Pozwolę sobie wyrącić komentarz ne temat mistrzostwa Maxa. Zapiekło mnie z tyłu, bo wygrał dosłownie o włos, na ostatnim okrążeniu. Ale wygrał. Gratuluję :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz