komentarze
  • 1. Danielson92
    • 2021-04-25 15:50:59
    • *.204.23.191.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    W myśl zasady- jeśli nie możesz ich pokonać ich to kup :-)

  • 2. hubertusss
    • 2021-04-25 19:36:47
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Normalna praktyka w f1. Wszyscy podkupują ludzi wszystkim. Mercedes swego czasu przejmował ludzi Ferrari Ferrari od Mercedesa. To i RB się za to zabrał.

  • 3. Mayhem
    • 2021-04-25 21:17:29
    • *.home-net.pl

    Najwidoczniej Mercedes wydusił już wszystko z tych ludzi i już ich nie potrzebuje. Jak dla Alisona ostatnio umowa się skończyła to Mercedes wymyślił i zaproponował mu cokolwiek, żeby tylko go zatrzymać bo wiedzą co Alison wie, jaką ma wiedzę i co może przekazać. Najwidoczniej "Ci" pracownicy nie są jacyś bardzo ważni...

  • 4. ekwador15
    • 2021-04-25 21:42:44
    • *.184.99.88.ipv4.supernova.orange.pl

    a co on zdradzi skoro zamrażają rozwój obecnych silników? nowy silnik dopiero zaczynają projektować nie znając dokładnych wytycznych. może pojawią się one w 2025 a może później. to chyba bardziej chodzi o doświadczenie, pomysły tego człowieka.

  • 5. dexter
    • 2021-04-26 10:33:01
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    W nawiazaniu do dyskusji pozwole sobie dorzucic moje trzy grosze. Tak jak wspomnialem juz pod tematem: "Kolles ostro skrytykował Toto Wolffa", warunki ramowe zespolu Mercedes AMG Petronas rowniez zmienily sie.

    Na poczatku wypadaloby zaznaczyc, iz fabryczny zespol Mercedes coraz bardziej przechodzi w rece prywatnych inwestorow. Toto Wolff zwiekszyl swoje udzialy z 30 do 33,3 procent, z kolei Daimler zmniejszyl swoj udzial z 60 do 33,3 procent. W zamian brytyjski koncern chemiczny Ineos wszedl na poklad i przejal jedna trzecia giganta Formuly 1. Trzech rownorzednych partnerow powinno wskazywac droge do przyszlosci. Troche inaczej bylo, kiedy istnial sojusz z Daimlerem, Wolffem i Nikim Lauda, ktory posiadal 10 procent udzialow. Byl rowniez trojstronny sojusz - ale z rozymi wagami. Niemiecki koncern samochodowy wycofuje sie teraz pomalu, wymieniajac czesc sukcesu na miliony.

    O co chodzi? W przeszlosci Mercedes (jako fabryczny zespol) mial rowniez od strony finansowej wsparcie w Stuttgarcie. Wlasciwie budzet byl nieograniczony. Kiedy podczas walki z Ferrari istniala taka potrzeba, aby szybko zwiekszyc budzet o 20-25 mln euro, np. na badania i rozwoj silnikow, nie bylo duzego problemu. Teraz jest troche inaczej.

    Ponadto w Formule 1 przeprowdzone zostaly radykalne zmiany w 2020 r. Zostal wprowadzony tzw. budget-cap. Limit budzetu zostal obnizony ze 175 do 145 mln USD, nowe przepisy przesunieto na 2022 r., chassis zostalo homologowane na 2021 r., wstrzymana zostala praca nad silnikiem, korzystanie ze stanowisk badawczych i kanalow aerodynamicznych jest ograniczone. To nie tylko oszczednosc pieniedzy. Zespoly zlozyly przysiege lojalnosci do 2026 roku. Z punktu widzenia regulatora, koronawirus byl wygrana na loterii. FIA postawila na torze plan oszczednosciowy, ktory nigdy by nie przeszedl w normalnych okolicznosciach.

    Niemniej jednak przy stalych kosztach wyscigow wszystko kreci sie wokol pytania, na ilu pracownikow moge sobie pozwolic, aby pod kreska zostalo wystarczajaco duzo pieniedzy na rozwoj. I ile pracy trzeba oddac poza firme, tzn. w rece zewnetrzne bez szkody dla jakosci i utraty waznego know-how. To trudne wyzwanie.

    Przez co zespol pokroju Mercedes do konca biezacego roku musi zwolnic co najmniej 300 wysoko wykwalifikowanych inzynierow. Proces jest obecnie wdrozony. Czesc personalu zostanie zwolniona, czesc powroci do koncernu samochodowego lub zostanie przeniesiona do innych projektow, a najlepsi z nich znajda zatrudnienie w innych topowych zespolach F1 (np. przyklad w Red Bullu).

  • 6. dexter
    • 2021-04-26 12:16:25
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Uzupelnienie:

    "Ponadto w Formule 1 przeprowdzone zostaly radykalne zmiany w 2020 r. Zostal wprowadzony tzw. budget-cap. Limit budzetu zostal obnizony ze 175 do 145 mln USD..."

    Tzn. w tym roku (2021) zaspoly musza zadowolic sie w dzialanosci operacyjnej kwota 145 milionow dolarow, w nastepnym ze 140, a w kolejnym ze 135 milionami.

    Nawet uwzgledniajac wszystkie wyjatki, to duze wyzwanie dla Mercedesa, Ferrari i Red Bulla.

  • 7. dexter
    • 2021-04-26 12:51:20
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    @Mayhem

    Inzynierowie sa b. wazni, poniewaz to jest know-how i sila rozwoju. Pytanie brzmi, w jaki sposob mozna ich zachowac, gdzie ulokowac?

    A z innej beczki... Limit budzetowy wlasciwie tyczy tylko Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. I oznacza rowniez ingerencje w sile personalna. Czolowa trojka musi przystosowac cala maszynerie do zredukowanych wydatkow.

  • 8. XandrasPL
    • 2021-04-26 17:04:17
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Limit budżetowy na zespół? A przecież fabryka Mercedesa to inna siedziba i ona należy w 100% takich prawnych do Mercedes-Benz. A RBR jest brany jako całość wtedy? Eeee tam. Niech kupują ludzi od Merca. Najważniejsze aby jakiś producent nowy co wejdzie nie poszedł to nich.

  • 9. dexter
    • 2021-04-27 17:58:05
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Witaj XandrasPL

    Ktos, kto odnosi sukcesy, a od dluzszego czasu jest w F1 i ciagnie ten biznes naprzod powinien odniesc wieksza korzysc niz ktos, kto jest tylko tam aby byc i zamyka ogon. Widocznie Amerykanie bawia sie teraz w Robin Hooda - zabieraja tym, ktorzy zapracowali na sukces, przy tym pieniazki wedruja do wlasnej kieszeni (przy okazji troche rozdadza malym). Tak wyglada sprawiedliwosc?

    Dlaczego nie otworza wlasnego portfela lub wymysla inny system. Ile wyscigow obecnie jest w kalendarzu? Podpowiem: absolutny rekord. Najwazniejsze, ze F1 przynosi zysk... Prosze mnie zle nie zrozumiec, jestem za tym, aby zepoly dostaly wiecej pieniedzy, ale nie metoda Robin Hooda. Witamy w nowym socjalizmie...

    Mercedes w 2021 bedzie musial zadowolic sie kwota 145 zamiast 177 mln przy tym samym miejscu (oczywiscie pod warunkiem ze zdobedzie pierwsze miejsce, a F1 znowu zarobi tyle samo pieniedzy, co wczesniej). O Ferrari, ktore spadlo na pozycje numero 6 nie ma co mowic. Zespol z Maranello krwawi najmocniej. W Red Bullu skurczy sie udzial ze 152 mln do 132. Ale dla McLaren, Aston Martin, Renault, Alpha Tauri, Sauber - deal sie opolaca. Gdyby Aston Martin zdobyl czwarta pozycje wyjdzie prawie 50 milionow na plus.

    Co do budget-cap...

    Faktem jest, ze taki pomysl na wolnym rynku gospodarczym zostalby szybko pogrzebany. Ponadto taki stan rzeczy dopiero teraz zaprasza protagonistow do "trickow" i to w legalny sposob. Ciekawy jestem w jaki sposob FIA ma zamiar caly aparat kontrolowac? Limitu budzetowego nie mozna latwo kontrolowac.

    Budzet Mercedesa wynosil okolo 480 mln USD w 2019. Obecnie niemiecki zespol musi sobie poradzic przy kwocie 145-135 USD i zdobyc tytul mistrza swiata. Hehe, stabilnie...

    No coz, trzeba sobie wyobrazic, ze od przyszlego roku w kroleskiej klasie sportow motorowych zawitaja pojazdy na poziomie mniej wiecej serii GP2. To juz nie bedzie Formel 1. DNA F1 jest troche inne. I dopiero teraz Alonso naprawde bedzie mial powody do narzekania ;-))
    Ale taki jest trend. Spojrz jakie smochody obecnie startuja w Deutsche Tourenwagen-Masters - to sport GT. Class One sie skonczyla. Sek w tym, ze w Niemczech dzisiaj mamy bodajze 6 serii GT.


    "Limit budżetowy na zespół? A przecież fabryka Mercedesa to..."

    Mercedes AMG Petronast to zespol wyscigowy z siedziba i fabryka Brackley (ok. 1000 pracownikow). Poza tym Mercedes ma wlasna fabryke silnikow (Mercedes-AMG High Performance Powertrains), ktora znajduje sie Brixworth (ok. 500 pracownikow). A niemiecki zespol generuje zysk.

    Zespol wyscigowy generalnie finansuje sie z puli nagrod w F1, pieniazkow od sponsorow oraz z wartosci reklamowej, jaka generuje udzial w F1. Ale - jest jeszcze Stuttgart. W Stuttgarcie miesci sie siedziba koncernu samochodowego, Daimler AG i tu podejmowane sa decyzje finansowe.
    Poza tym Mercedes jest wspierany przez koncern samochodowy mniej wiecej kwota 70 mln euro. Ta suma jest inna kazdego roku - jednakze to kieszonkowe przy miliardowym obrocie i zysku. Choc nie mozna zapomniec, ze w czasach koronawirusa wiele sie zmienilo.

    Podobnie dziala Ferrari i Renault.

    W niemieckiej Bundeslidze jest tak samo. Klub pilkarski VfL Wolfsburg ma wsparcie finansowe od Volkswagen AG (VW sponsorowal klub szacunkowo kwota 50-100 mln euro na sezon). I zgodnie z wola pietra kierowniczego VfL powinno grac na arenie miedzynarodowej. Ostatecznie zwieksza to szanse wykorzystania pilkarzy jako nosnika reklamy w celu zwiekszenia sprzedazy samochodow. To jedyny powod, dla ktorego Volkswagen inwestuje w pilke nozna tak duzo pieniedzy.

    A Mercedes jako producent silnikow od 27 lat zaangazowany jest w F1 - tylko Ferrari na pokladzie jest dluzej. Dluga przerwa miedzy 1955 a 1994 r. byla spowodowana tragedia: po ciezkim wypadku Pierre'a Levegha w 24-godzinnym wyscigu w Le Mans, kiedy wylecial w kibicow swoim Mercedesem i 83 ludzi doznalo smierci, Mercedes przez dziesieciolecia stracil zainteresowanie sportami motorowymi, a tym samym takze Formula 1.

    Po prawie 50-letniej przerwie Mercedes powrocil do Formuly 1 w 1994 r. jako partner zespolu wyscigowego Sauber. Wczesniej zdominowal razem z Sauber scene samochodow sportowych. To byl czas trzech najslynniejszych juniorow Mercedesa: Michaela Schumchera, Heinza-Haralda Frentzena i Karla Wendlingera.

    Niemiecki zespol dostarczyl wiele emocji, odniosl wielkie sukcesy i napisal wspaniala historie w krolewskiej klasie sportow motorowych. W ostatniej dekadzie zdominowal F1. Siedem razy z rzedu zdobyl podwojny tytul. To nigdy nie zdarzylo sie w historii F1. Od 2014 wygral 103 ze 138 wyscigow o mistrzostwo swiata. Do tej pory wystartowal w 229 wyscigach w Mistrzostwach Swiata z ktorych wygral 116 Grand Prix. Zadna druzyna nie ma lepszego wskaznika zwyciestw.
    W zlotej erze "Srebrna Strzala" wygrala wszystko, co bylo do wygrania. Rowniez wartosc reklamowa niemieckiej marki poszybowala w gore: w 2012 roku bylo to prawie 50 mln euro, dzis jest to okolo 3,7 miliarda euro.

    Uwzgledniajac obecna sytuacje nie jestem pewien, czy to nie jest wlasciwy moment dla Mercedesa, aby pomalu podziekowac wszystkim za wieloletnie wsparcie i z lezka w oku powiedziec Goodbye, Auf Wiedersehen, Do widzenia Freunde...

    Komentarz patrzac troche przez okulary Mercedesa...

  • 10. dexter
    • 2021-04-27 18:21:24
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Edit

    *I niemiecki zespol generuje zysk.

  • 11. dexter
    • 2021-04-27 20:19:06
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    @XandrasPL

    "Limit budżetowy na zespół?"

    Tak, limit budzetowy na zespol. Mercedes wydaje duzo pieniedzy, ale zarabia tez duzo pieniedzy. W F1 istnieje podzial pieniedzy, maja duzych sponsorow i ta luke budzetowa, ktora wciaz istnieje miedzy dochodami a wydatkami i jest do wypelnienia, zostaje zamknieta. Poniewaz w tle jest koncern samochodowy. A dla koncernu samochodowego ta mala szczelina, ktora trzeba wypelnic jest stosunkowo tania w porownaniu z tym co mozna wygenerowac wieksza wartoscia marketingowa. I to ma sens.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo