Hill: Vettel nie wygląda na zmotywowanego przed sezonem 2021
Mistrz świata z 1996 roku martwi się o kondycję psychiczną Sebastiana Vettela przed inauguracyjnym wyścigiem w Bahrajnie. Brytyjczyk uważa, że Niemiec nie przygotował się odpowiednio do tegorocznej rywalizacji, ale ma nadzieję, iż w dalszej części sezonu pokaże na co go stać.Sebastian Vettel ma za sobą bardzo nieudaną przygodę z ekipą Ferrari. 33-latek miał przywrócić dawny blask włoskiej stajni, a skończyło się na tym, że zarówno on, jak i jego zespół przez sześć lat wspólnej przygody ani razu nie pokonali Mercedesa w końcowej klasyfikacji konstruktorów oraz kierowców.
Pasmo niepowodzeń, a dodatkowo przyjście utalentowanego Charlesa Leclerca spowodowało, iż Ferrari poinformowało o rozstaniu z Vettelem po sezonie 2020. Choć czterokrotny mistrz świata szybko znalazł sobie angaż na tegoroczne zmagania (podpisał kontrakt z Astonem Martinem), to jednak nie przypominał kierowcy, który jeszcze kilka lat temu dominował w F1 z Red Bullem.
Zawodnik z Heppenheim w 2020 roku wywalczył zaledwie jedno podium i uplasował się dopiero na trzynastym miejscu w klasyfikacji kierowców. Damon Hill twierdzi, że taka słaba dyspozycja nie była przypadkowa:
"Vettel był bardzo zdestabilizowany w Ferrari. Na pewno swoją rolę odegrały gierki polityczne, przez które stracił pewność siebie i mocno wpłynęły na jego formę", mówił były kierowca Williamsa w wywiadzie dla Sky Sports F1.
"Stracił wiele okazji, ale były też kapitalne występy. O Sebastianie wciąż można dużo rozmawiać i uważam, że kiedy zobaczy szansę na zwycięstwo lub podium, da z siebie wszystko."
"Mam nadzieję, że teraz odzyska pewność siebie. Niestety, gdy czasami na niego patrzę, wydaję mi się, iż nie wygląda na zmotywowanego i zdecydowanego. To jest trochę niepokojące."
komentarze
1. kotwica
Na wielu forach o F1 niemal zawsze czytam komentarze pod newsami na temat VET i tylko ci co kompletnie nie znają się na F1 i nie lubią VET piszą farmazony o tym że jest papierowym mistrzem i uciekał z SF i RBR tylko dlatego że dostał od RIC(wiadomo że po dominacji w RBR chciał przejść do SF i skorzystał na klauzuli grając na rozwiązanie kontraktu z RBR).
Naprawdę żal mi się zrobiło VET po przygodzie z SF. Prawda jest taka że nie można w pełni obwiniać go za wszystko co źle się działo za czasów jego startów w SF. Błędne strategie, awarie, niedomagający bolid, toksyczna atmosfera w teamie która wcześniej zniszczyła MAS i ALO. Czasem odnosiłem takie wrażenie że team nie stawał po jego stronie a VET bardzo tego potrzebuje by regularnie wygrywać i osiągać dobre wyniki. Rozumiem że często się gotował w trudnych sytuacjach ale często też wynikało to częściowo z postawy teamu.
W '15, '17 i '18 VET realnie walczył z Mercem i HAM, w '19 przegrał nieznacznie z LEC. W '20 SF jeszcze przed sezonem chciało obniżyć pensję VET o 70% za jego błędy(mimo że często wynikały po części z postawy teamu) a potem go wykopali bo się nie zgodził a w trakcie sezonu VET nie miał żadnego wsparcia, żadnej pomocy, mało tego często robili mu koło dupy. Naprawdę, nie dziwię się utracie motywacji w takich okolicznościach.
Mam nadzieję że słowa starego Strolla o pełnym wsparciu dla VET nie zostaną rzucone w wiatr i pomoże mu się odnaleźć w nowym środowisku a sam VET pokaże jeszcze na co go stać.
2. Krukkk
@1 kotwica. Twoj komentarz jest aktem rozpaczy.
3. hubertusss
Ten pan był już nie raz autorem wielu kontrowersyjnych komentarzy. Ale tez wiele jego opinii się potwierdziło. Np ta o Kubicy. Zobaczymy jak będzie z Vettelem.
4. fpawel19669
Jeszcze tydzień i będziemy wiedzieć kto i czym dysponuje. Także w jakiej formie jest Aston Martin i jego kierowcy.
5. SvenDD
Poczekajmy do weekendu wyścigowego :]
6. hubertusss
Dokładnie za tydzień będzie mniej więcej wiadomo jak wygląda stawka i poszczególni kierowcy. Chociaż tak w ogólnym, zarysie oczywiście. Bo jakiś klarowniejszy obraz pojawi się po kilku wyścigach.
7. kotwica
@2 Ale coś cie boli...
8. sliwa007
No jak Stroll rzuci mu wyzwanie to będzie niezły wstyd. Co prawda Ricciardo czy Leclerc pokazali mu już miejsce w szeregu, ale jakby nie patrzeć to są jedni z najlepszych zawodników w stawce. Stroll to jednak dolna część stawki, więc przegrana będzie kompromitująca.
W tym roku ich pojedynek to będzie jedna z nielicznych atrakcji sezonu. Nadzieja jest jeszcze w Red Bullu, reszta to nuda i przysypianie na transmisjach. Za tydzień będziemy wiedzieć więcej.
9. iceneon
Ciekaw jestem co byście mówili gdyby Sebek jeździł w jednym zespole z Hulkiem i z nim przegrał. IMO Hulk jest słabszy od Strolla.
10. Krukkk
@7 kotwica. Temat Vettela w F1 juz byl rozwalkowany na cieniutenkie ciasto. Wez przyklad z @Ilona, Ona doskonale wie co dzieje sie z Sebem i przerzucila sie na Verstappena.
11. konewko01
@10 twoje komentarze są atakiem debilizmu wrodzonego.
12. fpawel19669
Czy ktoś wie cos konkretnego o rzekomej propozycji obniżki Vetelowi pensji przez Ferrari o 70 procent?
13. kotwica
@12 "Według La Gazzetta dello Sport, pierwsza propozycja umowy przedstawiona Vettelowi obejmowała starty dla Ferrari tylko w 2021 roku przy wynagrodzeniu na poziomie 12 milionów euro. Aktualnie Niemiec ma zarabiać około 40 milionów euro rocznie, więc proponowana gaża wiązałaby się z obniżką wynoszącą 70 procent."
14. fpawel19669
Tak, dokopałem się do tych informacji. Rozstanie Ferrari z Vettelem było tak słabe, że aż głową boli. Binotto zabrakło jaj żeby mu w oczy powiedzieć o decyzji teamu. Szkoda słów.... Tyle, że z dzisiejszej perspektywy widać, że zespół z Maranello w ogóle nie planował przedłużać kontraktu z Sebem i tekst w 'La gazetta..." był zwykłą kaczką dziennikarską. Faktem jest, że niemiecki kierowca nie zgodził się na obniżkę pensji w 2020 roku i cześć pieniędzy przeznaczył na cele charytatywne, ale to już inna historia.
15. formula90
@14 nie było żadnej obiżki pensji bo nawet nie przedstawili mu kontraktu, nie rozmawiali o kasie itd jedyna obiżka pensji to ta w związku z koronawirusem gdzie kierowcy mieli oddać po 20% swojego wynagrodzenia oczywiście dobrowolnie i Vettel oddał na cele charytatywne i dobrze zrobił, skoro w zespole już go nie chcieli
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz