Raikkonen nie myśli o zakończeniu kariery
Mistrz świata z 2007 roku nie wydaje się być znudzonym pięknem królowej sportów motorowych. Fin twierdzi, iż ma jeden powód, dla którego chce kontynuować swoją karierę w mistrzowskiej serii wyścigowej.Kimi Raikkonen po odejściu z Ferrari w 2018 roku trafił do ekipy Alfy Romeo. Przez dwa sezony startów dla zespołu z Hinwil, Fin uzbierał 47 punktów. Choć kampania 2020 nie poszła po myśli czterdziestojednolatka, to jednak zdecydował się pozostać w F1 i podpisał kontrakt ze szwajcarską stajnią na kolejny rok.
Zapytany przez Formula 1 Magazine o to, dlaczego zdecydował się nie rozstawać z królową sportów motorowych, odpowiada:
"Lubię wszystko związane z przyśpieszaniem bolidu i lepszą jazdą. Z tego powodu robię to nadal i chcę ścigać się dalej", odpowiedział Raikkonen.
"Gdybym tego nie lubił, przestałbym po prostu jeździć. Wtedy miałoby to jakiś sens, gdyż nie marnowałbym czasu na podróżowanie po świecie."
"Kieruję się tylko zasadą: "to mi się podoba"."
Były kierowca McLarena stwierdził również, że obecnie w F1 może zwyciężać tylko jeden team, a mianowicie Mercedes:
"Nawet jeśli ścigasz się dla najlepszego zespołu, nie ma gwarancji, że wygrasz. W tych czasach dominuje tylko jedna drużyna (przyp. red. Mercedes), a pozostałe 18 bolidów nie ma większych szans."
"Czasem wygrasz rundę, a czasem nie, ale jest to bardzo rzadkie. Natomiast ja nadal lubię jeździć i pracować."
komentarze
1. belzebub
Stary dobry Kimi, nawet w kiepskim bolidzie ma frajdę. Ok., można zarzucić że blokuje innym fotek, ale tak naprawdę kto w tym trupie lepiej by pojechał? ;)
2. EryQ
@1Ty z Kubicą
3. Skoczek130
Co jak co, ale jego tak bardzo ciągnącego karierę bym się nie spodziewał... ;)
4. Grze Hoo
@2 . Nie pamiętam kto kto był , ale zasugerował parę lat temu że KUB pisuje tu pod nickiem belzebub .
5. belzebub
@2 Nic bardziej sensownego nie masz do napisania?
6. EryQ
@5 czytając Twoje wypociny przez kupę lat: NIE
7. F1fan2020
Nie wiem po co siedzi dalej w tym sporcie, osiągnął już wszystko co mógł i nic więcej nie osiągnie, masa młodych ambitnych kierowców pragnie Fotela w F1 lub kierowców ktorzy czują niedosyt a miejsce blokuje 41latek który jeździ tylko dla zabawy i nie ma żadnych ambintych planów. Lubie Kimiego ale jego czas już dawno minął...
8. EryQ
@7 Business is Business
9. XandrasPL
@7
Komentarz typu stary dziad. "Kubica jeździ za moje pieniądze".
To nie koncert życzeń. Wydaje mi się, że nikt nie chce widzieć co rok młodych bo jak tak to zaraz najstarszym kierowcą będzie Sainz i Gasly. Gdyby nie Alonso to powiedziałbym, że overall grida jest słabszy.
"Blokuje miejsce innym". Weź zwolnij się z roboty. Na pewno gdzieś jest typ, który twoją robotę będzie wykonywał lepiej i jest młodszy.
Tak samo jak czepianie się Kubicy aby skończył. On jest kierowcą wyścigowym. To jest jego praca. On po 8 klasie podstawówki wyjechał do Włoch się szkolić w najlepszej lidze kartingowej świata. I ją wygrał.
10. EryQ
@ W sedno
11. mich11
@9 Kubica obecnie największe osiągnięcia jako kierowca wyścigowy ma w sprzedaży parówek na Orlenie.
12. Krukkk
Brawo Kimi!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz