F1 potwierdza zmiany w tegorocznym kalendarzu
Władze Formuły 1 poinformowały o zmianach w tegorocznym kalendarzu mistrzostw świata. Harmonogram wyścigów cały czas zakłada rozegranie w tym roku 23 eliminacji, ale teraz mistrzostwa rozpoczną się o tydzień później od wyścigu w Bahrajnie. Grand Prix Australii zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami zostało przeniesione na listopad.W miejsce Grand Prix Chin po udanych negocjacjach wskoczyła włoska Imola. W grze podobno były także wyścigi w Portugalii, a wcześniej spekulowano, że w kalendarzu może pojawić się także tor Mugello.
W harmonogramie na sezon 2021 cały czas pozostaje jednak luka, która została przeniesiona na 2 maja. Władze F1 dają sobie jeszcze czas na potwierdzenie wyścigu, który pierwotnie miał zastąpić Grand Prix Wietnamu.
- 28.03: GP Bahrajnu (Sakhir)
- 18.04: Imola *
- 2.05: Wkrótce zostanie potwierdzone
- 9.05: GP Hiszpanii (Barcelona) *
- 23.05: GP Monako (Monte Carlo)
- 06.06: GP Azerbejdżanu (Baku)
- 13.06: GP Kanady (Montreal)
- 27.06: GP Francji (Le Castellet)
- 04.07: GP Austrii (Spielberg)
- 18.07: GP Wielkiej Brytanii (Silverstone)
- 01.08: GP Węgier (Hungaroring)
- 29.08: GP Belgii (Spa)
- 05.09: GP Holandii (Zandvoort)
- 12.09: GP Włoch (Monza)
- 26.09: GP Rosji (Soczi)
- 03.10: GP Singapuru (Marina Bay)
- 10.10: GP Japonii (Suzuka)
- 24.10: GP USA (Austin)
- 31.10: GP Meksyku (Meksyk)
- 14.11: GP Sao (Sao Paulo)
- 21.11: AGP Australii (Melbourne) *
- 05.12: GP Arabii Saudyjskej (Dżudda) **
- 12.12: GP Abu Zabi (Yas Marina)
** - pod warunkiem uzyskania homologacji FIA
komentarze
1. Believer
Kalendarz bez Hiszpanii, Francji i Rosji to byłby piękny kalendarz.
2. ds1976
I jeszcze Monako out! Please!!!
3. berko
Usuwanie Chin z kalendarza podczas gdy Chiny to jeden z krajów który poradził sobie z wirusem, a zostawienie Wielkiej Brytanii, gdzie nowa mutacja wirusa powstała to nonsens. No ale nie spodziewałem się niczego mądrego po FIA.
4. belzebub
@3 Berko, z tego co czytałem to Chiny nie chcą teraz wyścigu ze względu na epidemię w Europie, i nie chce ryzykować goszcząc członków zespołów.
5. Del_Piero
@1,2
Jeszcze Abu Dhabi. Hungaroring też (chyba że pada), Singapur w sumie też, bo to tak naprawdę Monako tyle że wieczorem.
No i jeszcze wywaliłbym najbardziej przereklamowany tor - Suzuka. Kompletnie nie rozumiem fenomenu Suzuki i czemu kibice tak lubią ten tor. O ile wydaje się fajny do jeżdżenia, tak tam nigdy nie ma dobrych wyścigów. Wolałem Fuji.
@3. Berko
A czego się spodziewałeś po sporcie w którym dominuje brytyjska agenda? Szkoda Chin, jeden z fajniejszych torów i wyścigów, no ale co zrobić.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz