komentarze
  • 1. Woa-VooDoo
    • 2020-11-13 19:48:48
    • *.interpc.pl

    Szkoda, że zaraz za nitką toru nie ma żwiru :(

  • 2. AndrzejOpolski
    • 2020-11-13 20:50:29
    • *.

    "W mojej opinii, nie ma dramatu, gdyż to stanowi tylko dodatkowe wyzwanie dla kierowców. Sprawia także dodatkową niepewność dla inżynierów. Takie sytuacje czasami sprawiają, że wyścigi stają się ciekawsze."

    No tak, przy prędkościach dochodzących do 320 km/h to niezły eufemizm na masę prawdopodobnych kłopotów.

  • 3. Raptor202
    • 2020-11-13 21:41:55
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Russell, jedź wolno i unikaj kłopotów. Jak połowa stawki wypadnie z toru, to będziesz miał szansę na punkty.

  • 4. Hooman
    • 2020-11-13 22:44:04
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Nic nie stoi na przeszkodzie by jeszcze w nocy przed wyścigiem wypuścić na tor frezarkę, w godzinę można by skutecznie poprawić przyczepność. Czy nie ma tam naszych fachowców?

  • 5. Jacko
    • 2020-11-13 22:50:13
    • *.

    @2. AndrzejOpolski
    Jeśli masz słabą przyczepność, to po prostu powinieneś jechać trochę wolniej. To kierowcy muszą się dostosować do warunków, a nie warunki do kierowców...
    idąc twoim tokiem rozumowania, na torach nie powinno być w ogóle zakrętów, no bo jak przez niektóre przejechać z prędkością 320 km/h...

  • 6. matf1
    • 2020-11-13 23:03:38
    • *.dynamic.mm.pl

    Dlaczego to firma dostarczająca opony decyduje jakich jeździć dane GP.
    Jak ktoś chce, niech jeździ na deszczówkach cały wyścig

  • 7. matf1
    • 2020-11-13 23:06:42
    • *.dynamic.mm.pl

    Nie powinno byc limitów opon na wyścig.
    Jeżeli ktoś chcę, może się ścigać na twardych, miękkich, pośrednich, nie rozumiem tych ograniczeń opon.
    Tyle kasy pirelli zarabia na tym.

  • 8. AndrzejOpolski
    • 2020-11-13 23:26:15
    • *.

    @5. Jacko

    Nie zrozumiałeś mojego wpisu.
    Ale może trochę ujmę ten temat z innej, Twojej strony.
    Napisałeś przepis na poprawną jazdę w podczas GP Turcji "Jeśli masz słabą przyczepność, to po prostu powinieneś jechać trochę wolniej. To kierowcy muszą się dostosować do warunków, a nie warunki do kierowców...". Czyżby było to takie proste?
    No tak... proste... tylko zapomniałeś dodać, że dotyczy to zwykłych, seryjnych samochodów.
    Bolid F1, aby poprawnie i bezpiecznie jechać, musi np. osiągać określone, stale wysokie prędkości (oczywiście nie ciągle 320 km/h) aby utrzymać opony w optymalnej temperaturze i ciśnieniu czy żywotności, dogrzane hamulce, poprawną pracę MGU-H i MGU-K, chłodzenie silnika i jego pracę etc.
    Jeżeli połączymy dziadowski asfalt z niską temperaturą toru i zapadającym zmierzchem to...

    Życzę miłego oglądania GP.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo