komentarze
  • 1. RoyalFlesh F1
    • 2020-10-19 13:52:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co innego próba skopiowania bolidu, a co innego dostać gotowe papiery techniczne. Niech nie mydlą oczu.

  • 2. ekwador15
    • 2020-10-19 14:43:27
    • *.201.169.211

    @2 nikt im nie dał żadnych papierów. jedyne zastrzeżenie dotyczyło wlotow do chłodzenia tylnych hamulców, które racing point znało, bo mozna było legalnie kupić ten element w poprzednich latach. innych elementów nigdy nie zaskarżono. ciekawe czy równie obiektywnie wszyscy patrzą na przednie i tylne skrzydła haasa w 2016 2017 ktore byly kalką ferrari, elementy, ktorych nigdy nie mozna bylo kupic. ale wtedy nikt nie gadał że kopiują, tylko zachwyty że nowy team co zatrudnia 100 osób nagle walczy o punkty a marussia hrt w debiucie z trudnością łapały się w 2017% czasu. hipokryzja

  • 3. Turysta1132
    • 2020-10-19 18:03:02
    • *.146.182.38.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Nie rozumiem jaki problem jest na wzorowaniu się na najlepszym team-ie.
    Przecież oni nie kupili gotowego projektu, a jedynie skopiowali dane rozwiązanie. Jednym sie to uda, a drugim nie, ale to dzięki temu team z środka stawki zbliża sie do czołówki.
    Chyba tak powinno byc chyba, ze sie mylę i ma trwać przedstawienie jednego aktora.

  • 4. skilder3000
    • 2020-10-19 23:25:40
    • *.eurotel.cz

    @1 Racing Point kupił części od Mercedesa gdy to było możliwe i na podstawie tej koncepcji zbudował swoje na nowy sezon.
    I sory nie wiele było w tych wlotach wiele do poprawiania.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo