Przecież wcale aż tak nie odstają od ferrari jeśli chodzi o czysta prędkość. Dopiero 3 wyścigi za nami i po za Australia, aż takiej przewagi ferrari nie miało. Jedyny problem, to jednostka napędowa w bolidach RB.

Regulamin jest tak napisany, że można go interpretować na różne sposoby. Jeden punkt przeczy drugiemu. W dodatku Masi jest niekonsekwentny i zbyt delikatny na te funkcje.

1. Realista. Przeczytałeś tylko nagłówek? Mają części na jeden wyścig i wystarczy. Koniec sezonu i z ekonomicznego punktu widzenia nie ma sensu produkować nowych części. Z resztą prawdopodobnie owe zamienniki były by na miejscu po GP. A więc Ty byś inwestował w swoje auto wiedząc, że za chwilę kupisz nowe, a stare oddasz na złom lub komuś sprzedasz?

Czy przypadkiem, też ?Jacques Villeneuve w 1997zdobyl tytuł w swoim pierwszym sezonie? Co do artykułu, to Hamilton nieźle odpłynął :) akurat on w Maclarenie miał równie dobrze co teraz Max :) wiadomo inne czasy, bolidy ale wtedy też robiona tam wszystko dla Brytyjczyka :)

Gdy został o to poproszony przez zespół. Teraz najłatwiej zwalić winę na innych.

38. Danielson92 Dla czego hrjterzy? Ja nie lubię ani Hamiltona ani Maca. Jeden i drugi niczym po za wiekiem się nie różnią ale miło, że tak się, to potoczyło, bo będzie dalej Ciekawy sezon. Nudna jest dominacja każdego z zespołów. A walka Mercedesów z ferrari była sztuczna. Dziwne że nagle w połowie sezonu zaczynali znów odskakiwać. Błędy, błędami ale... Mercedes wiedział że mają dużo jeszcze w zapasie.

2. marek77 Jak ktoś pisze w komentarzu "jechał za szybko" to nie mogę zrozumieć tego "argumentu". Jak w F1 można za szybko jechać?? Czy tu nie chodzi właśnie o prędkość? O wyciśnięcie z samochodu ile się da? Był wypadek i tyle nie pierwszy i nie ostatni. Walczą w końcu o tytuł.

10. Raptor202 Boże co za żałosny komentarz. Zachowujesz się jak du*p i robisz zbędna przepychankę. Tęsknię za czasami kiedy tu była prawdziwa dyskusja. Tak z 15lat temu...

3. Aeromis Nie mów HOP :) Znając Alonso i jego upór i zawziętość nie zrobi wszystko, by właśnie tak się stało. :)

Tyle czasu minęło od kąt ostatnio Macllaren i Ferrari walczyły ze sobą jak równy z równym. :)

Wszyscy pakują Max-a do mercedesa. Nie rozumiem tylko czemu. Ok Holender jest szybki i ma talent ale nie przejdzie do Mercedesa. Raz, że ReedBull zrobi wszystko by go zatrzymać. Dwa Mercedes nie po to inwestuje w Russell. A trzeci powód to Mercedes lubi spokój, a z Holendrem i Brytyjczyku różnie może być. W końcu mlodzi-gnieeni. A wątpię, by Gorg zgodził się na nr 2. Nie po to 3 lata się tułał na końcu stawki, by teraz byś 2 Botasem. Mercedes ma w silnikach taka przewagę, że spokojnie może sobie pozwolić nawet na zatrudnienie innego kierowy z średniej półki.

ds1976 Czytam Twoje komentarze na temat ?Max-aa od lat i zauważyłem jedna rzecz. Ty się nie podniecasz jazda, czy talentem Max-a, a jego chamstwem najbardziej.

Mówimy o Hamiltonie, Szczęście to jego dobry przyjaciel i bardzo często mu sprzyja. Sądzę, ze jeśli wynik będzie negatywny, to zostaną dla niego na gięty regamin. Zdziwię się jednak gdy będą się trzymać przepisów.

5. Heytham1 Twój komentarz zaleciła w cholerę hipokryzja. Najpierw sam obrażasz fanów Kubicy, a potem się dziwisz, że ludzie obrażają Russell. W ogóle po co o Kubicy wspominasz? Przecież ten artykuł nie dotyczy w ogóle jego osoby. Chciałeś jakąś burzę w komentarzach wywalać?

A więc jest możliwość, że rekord bez rekord GP bez punktu nie zostanie pobity przez niego. A tak serio, to teraz zweryfikuje jego talent. Skoro Hulk "średni kierowca" dawał radę jechać bolidem RP bez żadnej znajomości auta, to on nie powinien wypaść gorzej chyba, że się okaże co innego i super kierowca jednak nie jest.

Nie potrafię zrozumieć waszej nagonki na Botasa. Czy wy dawali byście z siebie w pracy 110% jeśli, by wam co chwilę podcinano skrzydła? Nie bez przyczyny dostaje on tylko roczny kontrakt. Jego zadaniem jest punktować i się nie wychylać. Po takim traktowaniu nie dziwię się, że jego wyścigi są tak marne. Ciekawe czy wy dawali byście z siebie 110% w pracy gdzie tak naprawdę was nie szanują.

ds1976 Obserwuję forum od lat i wiem jakie jest Twoje uwielbienie w stosunku co do Maxa ale, to co napisałeś jest straszne, bo fascynujesz się w tym momencie nie jego talentem, a chamstwem. Co do Leclerc. Błędy się zdarzają każdemu. Jest młody wiele się nauczy jeszcze, a fakt, że jest samokrytycznie i ma na tyle w sobie pokory, to duży plus, bo człowiek uczy się na błędach. Co do

2. KolczastyKaktus- oczywiście, że tak. Russel tak naprawdę nic specjalnego nie pokazał. Troszkę przypomina mi Sutila :) Jest takim dobry średniakiem, mistrzem jednego okrążenia. Co nie znaczy, ze na miejsce w F! nie zasługuje, bo jest dużo lepszy od wielu aktualnych kierowców.

6. nonam3k Bez sensu mieszasz w To Kubice. Temat jest zamknięty i nie widzę sensu dalej jego wałkowania. W ogóle teraz są inni właściciele, którzy maga pójść inna droga np. mogą chcieć zmienić dostawce silnika. Czas pokażę. Co do Perez nie miał szans sie pokazać w lepszym bolidzie, ale niech bedzie, ze jest solidnym średniakiem, tylko co takiego pokazał Russel... Jak na razie nic specjalnego.

Dziwi mnie, że za akcję z Perezem nie dostał Vesterppen, żadnej kary. Albon i Kwiat powinni się pożegnać z F1

8.sliwa007 Przepraszać nie ma za co, to fakt. Pytanie dla czego Pietrow sam wystawia się na krytykę i go można skrytykować, a Hamiltona już nie?

Nie rozumiem jaki problem jest na wzorowaniu się na najlepszym team-ie. Przecież oni nie kupili gotowego projektu, a jedynie skopiowali dane rozwiązanie. Jednym sie to uda, a drugim nie, ale to dzięki temu team z środka stawki zbliża sie do czołówki. Chyba tak powinno byc chyba, ze sie mylę i ma trwać przedstawienie jednego aktora.