Przedstawienie toru Mugello
5,2 kilometra długości, 14 zakrętów, jedna strefa DRS oraz przeciążenia sięgające 5G - tak skrótowo można przedstawić tor Mugello, na którym odbędzie się następne Grand Prix.Nitka Mugello.
Już dziś tradycyjnym track walkiem kierowcy przywitają obiekt, na którym nie mieli jeszcze nigdy okazji się ścigać. Jedyny kontakt bolidów Formuły 1 z Mugello miał miejsce w 2012 i 2020 roku. 8 lat temu były to testy, w których wzięły udział wszystkie zespoły oprócz HRT. Wówczas to Romain Grosjean ustanowił nieoficjalny rekord okrążenia - 1:21.035. Natomiast ostatnia okazja to oczywiście prywatne, przedsezonowe testy Ferrari, które zorganizowało "rozruch" swoim kierowcom po długiej przerwie od aktywności spowodowanej przesunięciem rozpoczęcia sezonu.
Przybliżenia nieznanej większości charakterystyki nitki toru podjęło się wiele źródeł, które zostały w tym miejscu zebrane.
Najbardziej wnikliwej analizy dla portalu Motorsport podjął się Giancarlo Fisichella. Emerytowany kierowca wyróżnił najbardziej emocjonującą i trudną sekcję, zakręt Arrabbiata 1 (nr 8) oraz Arrabbiata 2 (nr 9), które w kwalifikacjach mają być pokonywane flat-out, a więc z gazem wciśniętym w podłogę. Prędkość w tym punkcie może sięgnąć okolic 270 km/h.
Włoch mając wgląd w telemetrię z przedstawionego onboardu, wskazał, iż we wspomnianym fragmencie kierowcy doświadczą niewyobrażalnych przeciążeń.
"Boczne przeciążenie pokazuje siłę czterech G, ale ja sądzę, że w kwalifikacjach może sięgnąć nawet pięciu, co jest niesamowite. Z kolei prędkość w tym momencie jest na pułapie 244/245 km/h, ale jak już wspomniałem, w czasówce dojdzie do ponad 270."
O przeciążeniach na Mugello bardzo dobrze zdaje sobie sprawę Mark Webber, który w 2012 odbył tam testy bolidem Red Bulla.
Did 10 dry laps today around Mugello, which is the same as doing 1000 laps around Abu Dhabi track in terms of satisfaction.#realtracks #fast
? Mark Webber (@AussieGrit) May 1, 2012
"Zrobiłem 10 okrążeń na Mugello, które pod względem satysfakcji są tym samym co 1000 okrążeń w Abu Zabi", skomentował. Australijczyk dodatkowo w czerwcu tego roku stwierdził, że kierowcom "pękną" szyje.
Na wyjątkowe wyzwanie dla kierowców zwraca również uwagę rezerwowy Mercedesa, Esteban Gutierrez, który w symulatorze zapoznał się z Mugello.
"To niesamowity tor. Właściwie w większości są tutaj bardzo szybkie szykany. Trzeba uważnie śledzić linie oraz wejścia w zakręty, by prawidłowo ustawić sobie samochód."
Gutierrez potwierdził słowa Fisichelli co do pokonywania zakrętów Arrabbiata pełną mocą.
"Arrabiata 1 oraz Arrabbiata 2 przejeżdżamy w zasadzie flat-out. Można sobie wyobrazić przeciążenia generowane przez bolid w tych zakrętach. To po prostu będzie niesamowite."
Oprócz Arrabbiata, obserwatorzy wyróżniają też zakręt nr 12 (Correntaio), a więc długi łuk w prawo w ostatnim sektorze. Esteban Gutierrez ostrzega: "Wchodzi się tutaj ze sporą prędkością i trzeba być bardzo cierpliwym ze niezwiększeniem mocy, by utrzymać balans na wyjściu". Fisichella dodał: "Correntaio to trudny zakręt. Jak widać jest tu sporo podsterowności." Charles Leclerc zgodził się z przedmówcami, nazywając dwunastkę "zdradliwym, spadającym zakrętem, w którym łatwo zablokować prawe-przednie koło. Dostaje się sporo podsterowności z powodu spadku terenu."
Wczoraj F1 ogłosiła również, że na torze znajdzie się jedna strefa DRS; naturalnie na prostej startowej. Punkt detekcji natomiast umieszczony zostanie przed wejściem w ostatni zakręt. Dotychczas jedna strefa DRS znalazła się tylko na dwóch torach, ulicznym Monako oraz japońskiej Suzuce.
komentarze
1. SpookyF1
Wydaje mi się, czy wyprzedzanie tylko na prostej a reszta wyścigu procesja? Nie widzę gwałtownych hamowań "do zera", mogących stanowić punkty wyprzedzania.
Z punktu widzenia technicznego tor wydaje się ogółem wymagający i ciekawy. Z punktu widzenia kibica, chyba bendziem ziewać.
2. Cyfrowy5
Mój ulubiony tor w grze Moto GP. Na PS ogrywam go od 6 lat, czas zobaczyć go realnego...
3. Mike Ethanol
Cudowny tor, przynajmniej wirtualnie. Teoretycznie nie musi być tam procesja, ale na pewno wyprzedzanie będzie możliwe głównie gdy któryś kierowca popełni błąd. Spodziewam się jednak, że zdecydowanie więcej przyjemności będą czerpać kierowcy, niż widzowie.
4. Matron
@1 Procesja jak nic gwarantowana.
5. FanCypis3
@4 a skąd to wiesz
6. Matron
@5 Z charakterystyki toru, wystarczy spojrzeć jak wygląda.
7. wheelman
Już kiedyś pisałem: jakiś taki nudny ślimak. Same szybkie zakręty, dużo prostych. Zero wolnych zakrętów, zero szykan, zero mocnych dohamowań. Będzie na pewno nudno.
Tor fajny dla różnych serii samochodów GT/TC, albo dla motocykli, ale na pewno nie dla F1.
8. LUKA-55
Fajnie, że coś nowego. Pytanie czy w normalnych warunkach tor o takiej charakterystyce jest w stanie zapewnić widowisko w F1?? Na pewno dobry dla kierowców. Doznania gwarantowane. Szybkie zakręty, niestety żadnych porządnych dohamowań , jedna strefa DRS . Mam pewne wątpliwości, ale może będzie całkiem ok.
9. FluFF
"Przybliżenia nieznanej większości charakterystyki nitki toru podjęło się wiele źródeł, które zostały w tym miejscu zebrane."
To zdanie jest zaiste brawurowe. Szacun dla redaktora. 2 minuty zajęło mi rozkmina o co kaman
10. wheelman
@9 spoko nie martw się, on już tak ma od dzieciństwa podejrzewam.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz