Formuła 1 potwierdziła pierwszych osiem wyścigów sezonu 2020
Zgodnie z ostatnim doniesieniami, Formuła 1 dzisiaj oficjalnie potwierdziła pierwszą część kalendarza mistrzostw świata F1, które rozpoczną się od podwójnego weekendu wyścigowego na torze Red Bull Ring w Austrii.Od kilkunastu dni w mediach pojawiają się przecieki zakulisowych rozmów Formuły 1 ze swoimi partnerami. Dzisiaj nie było więc większego zaskoczenia.
F1 potwierdziła także, że pierwsze wyścigi odbędą się bez udziału publiczności, a w mistrzostwach będą podwójne wyścigi, rozgrywane tydzień po tygodniu na tym samym obiekcie.
W ten schemat wpisze się pierwsza i druga rudna mistrzostwa świata, które zaplanowane zostały na 5 i 12 lipca w Austrii.
Tydzień później F1 przeniesie się do Budapesztu, gdzie rozegrane zostanie GP Węgier na torze Hungaroring.
Po dwutygodniowej przerwie, Formuła 1 uda się na dwa weekendy wyścigowe do Silverstone, gdzie odbędzie się GP Wielkiej Brytanii i rocznicowe GP F1.
Ostatecznie po drobnej zmianie planów związanej z rządowymi planami, dwa wyścigi na Silverstone udało się zaplanować w dniach 2 i 9 sierpnia. Tydzień po nich kierowcy udadzą się pod Barcelonę na GP Hiszpanii.
Po kolejnych dwóch tygodniach przerwy karawana Formuły 1 zakończy europejską część sezonu wyścigami na torach Spa-Francorchamps w Belgii oraz Monza we Włoszech.
Pierwsza, potwierdzona część mistrzostw składać się będzie więc z 8 eliminacji. Szefowie F1 w związku z płynną sytuacją na świecie związaną z koronawirsuem nie chcieli planować "na raz" całego harmonogramu mistrzostw, ale dzisiaj ponownie potwierdzili chęć złożenia kalendarza składającego się z 15 do 18 wyścigów, który zakończyłby się w grudniu bieżącego roku.
Poniżej prezentujemy potwierdzone wyścigi mistrzostw świata F1 w sezonie 2020
- GP Austrii - 3 -5 lipca
- GP Stryrii - 10 - 12 lipca
- GP Węgier - 17 - 19 lipca
- GP Wielkiej Brytanii - 31 lipca - 2 sierpnia
- GP 70. Rocznicy Formuły 1 - 7 - 9 sierpnia
- GP Hiszpanii - 14 - 16 sierpnia
- GP Belgii - 28 - 30 sierpnia
- GP Włoch - 4 - 6 września
"W ostatnich tygodniach bez wytchnienia pracowaliśmy ze wszystkimi naszymi partnerami, FIA oraz zespołami, aby stworzyć pierwszą część kalendarza na sezon 2020, która pozwoli nam wznowić ściganie w najbardziej bezpieczny sposób" mówił prezes F1, Chase Carey.
"Jesteśmy zadowoleni, że możemy pokazać pierwsze osiem wyścigów kalendarza i nie możemy doczekać się opublikowania w najbliższych tygodniach pełnego harmonogramu mistrzostw."
"Chciałbym podziękować każdemu promotorowi i partnerowi za wsparcie i poświęcenie dla Formuły 1."
komentarze
1. Sasilton
GP Hiszpanii może być gorące. Sprawdziłem średnią temperaturę w Barcelonie i najcieplej jest tam w lipcu i sierpniu. W sierpniu trochę chłodniej, ale wciąż ciepło.
Ten tor ma tak, że jak jest za gorąco, to jest gorsza przyczepność, a to było w maju, gdzie średnio jest 7C mniej niż w sierpniu.
2. Mayhem
2 razy Austria, czyli tor którego Mercedes nie lubi, jest szansa na mocny początek dla Red bulla, później wszystko powinno wrócić do normy.
3. Krys007
@2 Obawiam się, że Merc będzie gotowy na Austrię już...przygotują odpowiednie poprawki.
4. RoyalFlesh F1
Zakładam TO od pierwszego wyścigu i szanse dla BOT, przy pechu HAM.
5. XandrasPL
Przy mocnym RBR nie widzę BOTTASA aby kończył jedną pozycję przed Hamiltonem. Znów nie wygra ani jednego wyścigu a potem będą gadać, że Mercedes był wolniejszy i to dlatego, bla bla bla. Przydałby się deszcz w jednym z tych wyścigów. Najlepiej taki, który przyszedłby po 20-30 minutach.
6. hubi7251
Czyli w tym sezonie jeszcze zobaczymy vettela w ferrari???
7. Fanvettel
@6
Głupie pytanie .
Oczywiście że tak !
8. sliwa007
3. Krys007
Tak jak każdy inny zespół. Wszyscy będą gotowi.
9. Hooman
Wszyscy będą gotowi z wyjątkiem Williamsa, ci nie zdążą z przemalowywaniem bolidu. A po za tym mam nadzieję na zwycięstwo Bottasa który będzie chciał udowodnić swoją wartość.
10. FanHamilton
Spokojnie Lewis da radę
11. LeadwonLJ
Nareszcie jakieś konkrety. Liczę na walkę o mistrzostwo pomiędzy Lewisem a Valtterim (oczywiście z zwycięstwem Lewisa). Fajnie by było zobaczyć Albona na podium i więcej podiów McLarena.
12. Orlo
@Sasilton
W sensie, że w południowej Europie jest ciepło w lipcu i w sierpniu? Kurde, przełomowe rzeczy tutaj wypisujesz, teraz już nic nie będzie takie samo...
13. Pan5er
Dobry plan - będzie ciekawie. Zobaczymy czy dwa razy będzie z rzędu to samo czy będzie inna konfiguracja toru. Niemniej jednak - to coś innego niż do tej pory było - i może nawet lepiej
14. dexter
@Sasilton
Stary "nick" na portalu. Zawsze milo zobaczyc...
"GP Hiszpanii może być gorące. Sprawdziłem średnią temperaturę w Barcelonie i najcieplej jest tam w lipcu i sierpniu. W sierpniu trochę chłodniej, ale wciąż ciepło ?"
Zgadza sie. No, ale jesli ktos lubi kapiele parowe, jest to odpowiednia pora roku... ;-). A tak bardziej powaznie: wysoka wilgotnosc sprawia wrazenie, ze temperatura jest jeszcze wyzsza.
Jednakze patrzac tak na kalendarz, to wiekszym wyzwaniem (fizycznym, mentalnym, pod katem temperatury) moze byc tutaj Budapeszt. Zakret za zakretem. Layout taki, ze powietrza prawie nie mozna zlapac. W odroznieniu do Barcelony co najmniej z takimi wybojami jak kurs uliczny, a asfalt czesto nie ma przyczepnosci. Na takim obiekcie po kazdej sesji fizjoterapeuci zawsze tez maja pelne rece pracy. Do tego cala okolica nagrzana jak piekarnik i wszystko tak wyczerpujace jak Monte Carlo czy Malezja. Hungaroring zawsze moze byc prawdziwym wyzwaniem.
Dla maszyny, sportowca i zespolu wyscigowego wysoka tempertaura zawsze jest ekstremalnym obciazeniem. Wowczas kluczowe haslo brzmi: chlodzenie, chlodzenie i jeszcze raz chlodzenie. W takich temperaturach podstawowym materialem jest suchy lod. Kazdy zespol podczas goracego weekendu wyscigowego zuzywa setki kilogramow suchego lodu. Lod wchodzi do wentylatora, a wentylatory chlodza np. plyn w chlodnicy. Gdy tylko pojazd stoi w miejscu cala procedura rozpoczyna sie od nowa.
A piloci przed goracymi weekendami przewaznie wykonuja jeszcze specjalny trening przygotowaczy. Na przyklad bieznia + odpowiednie obciazenie na korpusie etc. To nie zart, ze niektorzy kierowcy Formuly 1 przenosili swoj rower spinningowy do sauny, gdzie pozniej w kompletnym montazu wyscigowym wsiadali na rower i trenowali przed upalnym weekendem wyscigowym. Aczkolwiek kazdy sportowiec bedzie mial indywidualne metody przygotowawcze.
W wysokich temperaturach dla organizmu najwazniejsza jest odpowiednia dawka plynow. Wazne jest aby kierowca przed wyscigiem odpowiednio duzo pil. Mowa jest nie o butelce wody, lecz od 4 do 5 litrow roznych mineralow. Ponadto sa specjalne tabletki. Naturalnie nie znaczy, ze sportowiec sam cos zazywa - haslo: doping. Niemniej jednak w kazdym zespole pracuja lekarze i w ekstremalnych warunkach szczegolnie opiekuja sie sportowcami. Dzieki czemu organizm ma pelna wydajnosc, wystarczajaca ilosc mineralow i moze osiagnac maksimum.
Oczywiscie oznacza to, ze kierowca rowniez duzo konsumuje jesli chodzi o wage. Poniewaz duzo pije. Ale z drugiej strony duzo traci na wadze. Dla inzynierow duze wyzwanie aby perfekcyjnie ustawic ciezar auta. W ekstremalnych temperaturach trzeba zawsze rozwazyc, ile kierowca straci na wadze.
Jednakze to nie tylko cieplo, ktore stwarza ekstremalne warunki (slonce, nagrzany asfalt, za plecami goracy silnik), lecz rowniez caly ekwipunek wyscigowy. Kierowca przy wysokich temperaturach na sobie ma bielizne ognioodporna: skarpety, kalesony, bluze z dlugim rekawem. W zasadzie bielizna, jak podczas wyjazdu na narty (przy minus 10°C). Na te warstwe przypada kilkuwarstwowy ognioodporny kombinezon wyscigowy, buty, balaklava, helm i rekawice - mimo, ze materialy czy tkanina jest oddychajaca, kierowca sie poci jeszcze bardziej. I w takim ekwipunku trzeba uprawic sport wyczynowy, tzn. kierowca sie sciga i jest na limicie. A wszystko przy wysokiej wilgotnosci i temperaturze niekiedy okolo 40°C.
Niemniej jednak jest pewien trick 17. Jest taki srodek, ktory nazywa sie liquid ice i ma dosc dobry efekt parowania. Ewentualnie tym srodkiem mozna spreparowac bielizne pod kombinezonem. Odpowiednio cialo bedzie przyjemnie ochlodzone. Przy wysokich temperaturach srodek jest dosc skuteczny - przynajmniej krotkotrwale, tzn. podczas czasu spedzonego na gridzie. A jak juz nic nie pomaga, tzn. nawet modyfikacja helmu wyscigowego, jest stare dobre powiedzenie: "Skarbie, gdzie sa Twoje podpaski?". Sprawdzony srodek, ktory dosc dobrze zatrzymuje krople potu na czole :-)
15. dexter
@ LeadwonLJ
"Nareszcie jakieś konkrety"
Wreszcie kierowcy wyscigowi maja jakas konkretna date. To wazne. Jest konkretna data, tzn. teraz kazdy sportowiec ma cel i wie, ze w dniu X, o godzinie Y od strony mentalnej i fizycznej trzeba byc perfekcyjnie przygotowanym. Inaczej kazdy trening troche mija sie z celem.
16. wheelman
GP Stryrii, śmech na sali. Może zorganizujmy wyścigi gokartów o GP jakiegoś powiatu Polskiego.
17. Xandi19
Niby Niemcy w rezerwie a to Silverstone podwójne. Nazwy jak nazwy. Jednak kiedyś były 2 wyścigi w Japonii i nazwali to jakoś znośnie "GP Pacyfiku".
Szkoda, że Hungaroring nie jest podwójny. GP Polski jak nic :D
18. Igor
Czy kierowcy sikają w kombinezon?
19. dexter
@wheelman
W F1 rozne rzeczy juz byly. Do lat siedemdziesiatych w wielu krajach odbywaly sie rozne wyscigi Formuly 1. Tylko najwazniejszy wyscig roku zwykle otrzymal status "Grand Prix" i byl uwzgledniony w kalendarzu mistrzostw swiata. W miedzyczasie wyscigi poza mistrzostwami swiata calkowicie zniknely. Wszystkie wyscigi maja status MS, za wszystkie wyscigi sa punkty. Ale gdy w kraju odbywaja sie dwa wyscigi Formuly 1, potrzebne sa kreatywne nazwy. GP Europy zorganizowane bylo na szesciu torach: dwanascie razy na Nürburgringu, piec w Walencji, dwa w Branch Hatch i Jerez oraz jedno Donington i Baku.
W 1982r. F1 goscila trzy razy w USA. GP USA West - w Long Beach, GP USA Detroit - w Detroit, Cesar's Palace USA GP - w Las Vegas. We Wloszech w Monza odbylo sie GP Wloch, ale GP Pescara w Pascara. W Japonii, jak kolega Xandi19 juz wspomnial obok Suzuka (GP Japonii), F1 scigala sie takze w Aida (GP Pacyfiku). Rowniez byly takie wyscigi, ktore otrzymaly nazwy z krajow w ktorych nie byly przeprowadzone. Na przyklad GP Luxemburga odbylo sie na Nürburgringu (1997 i 1998 r.), GP Szwajcarii w Dijon we Francji (1982 r.), a GP San Marino w Imoli we Wloszech (1981-2006).
@Igor
Przewaznie krotko przed startem, tzn. gdy auto stoi juz na gridzie, kierowcy ida jeszcze do toalety. W przypadku gdy kolejka jest przed drzwiami, zawsze mozna skorzystac z toalety dla kobiet ;-)
Niemniej jednak zdarza sie. Jesli jest taka potrzeba i juz nie mozna wytrzymac - kierowca wyscigowy raczej sie nie zatrzyma :-) A przed wyscigiem kazdy pije kilka litrow wody/mineralow.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz