komentarze
  • 1. Skoczek130
    • 2020-04-28 21:04:59
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Nic gorszego, jak rewolucja techniczna w 2014 roku, już F1 nie spotka panie Todt. ;)

  • 2. qman38
    • 2020-04-29 07:32:04
    • *.147.42.154.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    To prawda, v6 i drakońskie limity to pętla.
    Oszczędzanie paliwa itd !!!! Kpina...

  • 3. iceneon
    • 2020-04-29 10:35:36
    • Blokada
    • *.hdsl.highway.telekom.at

    Przerwanie dominacji producenta napojów energetycznych to najlepsza rzecz jaka spotkała F1.

  • 4. lucasdriver22
    • 2020-04-29 10:47:05
    • *.play-internet.pl

    Co z tego że dominacja puszek się skończyła jak jest teraz dominacja Mercedesa. Wg mnie przeskok z V8 na 1.6 V6 Turbo Hynbrid był zbyt radykalny i kosztowny. Można byłoby wprowadzić jakieś 2.0 V6 nawet z turbo ale bez hybrydy

  • 5. PiotrasLc
    • 2020-04-29 11:36:41
    • Blokada
    • *.43.67.62

    V8 były bardzo dobre , zdecydowanie tańsze sprawdzone mało zawodne

  • 6. Kruk
    • 2020-04-29 13:13:50
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Jakie znaczenie ma farba na bolidzie? Czy to jest Ferrari, Red Bull, Mercedes albo jakikolwiek inny zespol-dyktator, zawsze takie zjawisko smierdzi ugoda z FIA.

    A potem olaboga! Co zrobic, zeby poprawic widowisko i przyciagnac sponsorow? Jak to co zrobic, wielkie gowno da sie zrobic. Teraz jeszcze przyszedl kryzys spowodowany pandemia i firmy maja inny problem na glowie niz ten, ile kasy wylac w F1.

  • 7. Skoczek130
    • 2020-04-29 20:06:37
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Już lepsza była dominacja konstruktorska, gdyż w końcu zostawała przerywana (albo coś zakazali, albo ograniczyli, albo ktoś znalazł coś nowego), aniżeli dominacja silnikowa.

  • 8. KolczastyKaktus
    • 2020-04-30 22:08:56
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    7. Skoczek130
    Skonstruuj silnik a potem wywlekaj swoje wywody. Jak można przez pół życia powtarzać ciągle te same żale.

  • 9. Skoczek130
    • 2020-05-01 10:31:58
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @KolczastyKaktus - co ma piernik do wiatraka? Jakie żale? To opinia większości osób, a ty mi wychodzisz z prywatnymi wycieczkami. Czep się tramwaju... :P

  • 10. seybr
    • 2020-05-01 12:49:35
    • *.btk.net.pl

    W erze V8 była mowa o wprowadzeniu oszczędności, szukali i nic z tego nie wyszło. Sam KERS był kłopotliwy dla wielu producentów. W prowadzenie V6 spotęgowało wzrost kosztów. Pogubili się o raptownie szukają leku. Same silniki są drogie w projektowaniu jak i produkcji. Zjedli swój własny ogon. Obudzili się w ręką w nocniku. Napompowali balonik. Im więcej zmiennych w F1, prace przy konstrukcji tym więcej pracowników. Mleko się wylało, najwięksi gracze nie pozwolą na duże zmiany. Co roczne zmiany techniczne też nie pomagają oszczędności. Za miast udoskonalać konstrukcję, drużyny musiały inwestować w nowe rozwiązania. Oszczędności i F1 to hipokryzja.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo