Verstappen dostał solidną podwyżkę po przedłużeniu kontraktu
Holender, który zostanie w Milton Keynes przynajmniej do końca 2023 roku, nie będzie musiał specjalnie martwić się o stan swojego konta.Zarobki kierowców Formuły 1 zazwyczaj są obarczone pewnym błędem, bo wynikają z przecieków, szacunków i zakulisowych rozmów. Często w umowach znajdują się też zapisy o dodatkowych bonusach za różne osiągnięcia.
Przykładowo, według Formula Money, na Daniela Ricciardo ma czekać specjalna premia za wygranie swojego pierwszego wyścigu w barwach Renault, a także otrzymanie zwycięskiego bolidu.
Poprzednia pensja Maxa Verstappena była szacowana na około 12-15 milionów euro. Różne źródła podawały różne liczby i waluty, więc trzeba brać na to pewną poprawkę.
Po ogłoszeniu przedłużenia umowy z Red Bullem, pojawiły się informacje o podwojeniu wynagrodzenia dla zawodnika.
Włoski oddział serwisu Motorsport podał jednak, że kontrakt ma gwarantować trochę więcej i spowodować przekroczenie aż 40 milionów euro.
To spowodowałoby, że Max Verstappen stałby się jednym z najlepiej opłacanych zawodników w stawce i w tym aspekcie byłby w tej samej lidze co Sebastian Vettel i Lewis Hamilton. Mistrzowie, którzy razem mają aż 10 tytułów, zarabiają właśnie na tym poziomie.
W czasie współpracy Hondy i McLarena, Japończycy zapewniali połowę podobnej pensji Fernando Alonso. Według informacji, tym razem również mieli bardzo pomóc Red Bullowi w tej kwestii.
komentarze
1. MattiM
Przynajmniej Red Bull docenia swoją gwiazdę w przeciwieństwie do Ferrari, które dało Leclercowi jakieś śmieszne 9 mln.
2. OOXXYY
@1
Tylko powiedz mi za co go doceniają ???
Jak dla mnie to starają się go zatrzymać bo nikogo lepszego nie mają.
3. XandrasPL
No bo nikogo lepszego nie ma w innych zespołach.
4. giovanni paolo
Taki to pożyje, niezależnie czy to 40 mln czy 150 mln za sezon.
5. ahaed
Kasa i kontrakt za to, aby nie poszedł do Merca. Taka prawda. Bez Ver , RBR byłby dalej w d...ie . Nie maja kierowców. A jest Alb...ale on potrzebuje czasu i zobaczymy co tak naprawdę potrafi. Według mnie duzo i ma chłopak jaja.
6. Ilona
Trudno się dziwić, Red Bull musi zrobić wszystko żeby go zatrzymać. Dobrze wiedza ze jeśli tylko uda się bardziej zbliżyć do Mercedesa, to on jest gwarancja sukcesów.
7. elin
Ciekawe ile z tej kwoty dostanie Max, a ile Jos Verstappen ... ? - w końcu to On myśli za syna, jak już często dawał do zrozumienia ... ;-).
A poważnie - lepiej zamiast mistrzowskiej pensji, dali by Maxowi mistrzowski bolid. Odpowiednio wysokie kwoty same przyjdą, jak będą wyniki. I tutaj ( według mnie ) Ferrari mądrze postąpiło z Leclerckiem. Kiedy zdobędzie mistrzostwo dostanie tyle, że niejednego wyprzedzi w rankingach najlepiej zarabiających ... - bo nie wierzę, że menadżer Charlesa nie zadbał o odpowiedni zapis w kontrakcie. Ale najpierw niech będzie za co płacić tak duże pieniądze ...
8. Del_Piero
Leclerc przejechał dopiero 2 sezony, więc trudno oczekiwać że dostanie taką pensję jak Hamilton, Vettel, Verstappen czy Ricciardo, którzy są znacznie dłużej w F1 i mają większe osiągnięcia. Zresztą Max dostał tyle, żeby nie myślał o odejściu z Red Bulla, który jest pod ścianą.
9. Michael Schumi
@2 Hahahahahahahahahaha!!!!!
Za co go doceniają? Hahahahahahaha! No ciekawe za co :D Może za 3 zwycięstwa z ubiegłego sezonu i fakt, że jako jedyny kierowca stawał na podium z ubiegłorocznego składu Red Bulla i poknanie szybszych Ferrari?
?Starają się go zatrzymać, bo nikogo lepszego nie mają? - tak, mają bardzo dobrego kierowcę, więc starają się go zatrzymać, bo lepszego nie mają.
Idąc tym tokiem rozumowania to Mercedes też trzyma Hamiltona, bo lepszego nie mają.
Takie sformułowanie pasuje raczej do kogoś, kto ma w składzie amatora i trzyma go, bo może nie mieć nikogo lepszego, np. trzymanie Grosjeana.
10. OOXXYY
@9
To jest twoje zdanie a moje jest inne. Ja uważam że w przypadku Maxa jest coś w rodzaju kredytu na poczet przyszłych tytułów. I zgadzam się z @7 że bardziej mi się podoba podejście ferrari- będą tytuły to i zapewne będzie kasa (prawdopodobnie zmądrzeli po wpadce z Vettelem).
A co do drugiego to skoro tak twierdzisz to powiedz mi proszę kto lepszy jest obecie dostępny dla obu zespołów na rynku ? Mercedes ma mistrza więc go trzymają i płacą mu za to odpowiednią kasę. A RB? Nie ma nikogo poza Maxem kto by pasował do nich wizerunkowo i dawał jakieś tam nadzieje na tytuł w przyszłości.
11. Raptor202
@9 Ale w przypadku Grosjeana też nie pasuje, bo mogli mieć Hulkenberga.
12. weres
Te 40 mln to chyba przez 3 sezony (2021-2023) a nie rocznie
Max Verstappen extends with Red Bull after agreeing new ?12m deal
VERSTAPPEN?S $16-MILLION RED
Max Verstappen's lucrative $16million Red Bull contract
13. Rafiki89
Niestety coś się nie zgadza, bo na innych portalach możemy czytać, że Max nie dostał podwyżki i będzie nadal zarabiał 15mln za sezon... Nie wyprzedzi nawet Riccardo który zarabia w Renault 20 mln/sezon
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz