komentarze
  • 1. RoyalFlesh F1
    • 2019-08-21 11:56:59
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    No tak efekt przyziemny się nie podoba. A co z nim będzie nie tak? Nie znam się, ale czy przypadkiem zespoły nie będą posiadać takiego samego docisku, czy to HAAS czy Mercedes. No i tu jest ból tyłka. Nagle nie będzie możliwe konstruowanie aero na osobny wyścig na co mogą sobie pozwolić, obecnie trzy ekipy.

  • 2. giovanni paolo
    • 2019-08-21 15:11:50
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Trudno się z tym nie zgodzić.

  • 3. Grellenort
    • 2019-08-21 17:21:33
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Efekt przyziemny na tą wadę, że w przypadku drobnego uszkodzenia może utracić większość generowanego docisku i naprawienie tego nie będzie kwestią wymiany skrzydła tylko całej podłogi. Co zmusi kierowców do niepodejmowania ryzyka to raz (lepsze np. 2-3 miejsce niż wylecenie z wyścigu), drugi problem to ewentualne względy bezpieczeństwa - z tego powodu już raz został zabroniony w F1, niby auta są teraz dużo bardziej bezpieczne więc zobaczymy jak to będzie.

  • 4. FabLemon1947
    • 2019-08-21 18:45:05
    • *.eu-west-3.compute.amazonaws.com

    To kierowcy mają rywalizować mając każdy taki sam bolid. Wystarczy tego wyścigu zbrojeń bo żenująca jest dominacja jednego zespołu

  • 5. TomPo
    • 2019-08-21 21:59:52
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    A moze by tak... przestac sluchac tego co mowi Merc i Ferrari?
    Wtedy mielibysmy szanse na wreszcie ciekawa F1.
    Odejda? No to zegnam ozieble.

  • 6. arad1994
    • 2019-08-22 09:11:53
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @4 FabLemon1947
    Nie, to zespoły mają rywalizować. Zarówno na torze, w pitstopie, w fabrykach, w garażach. Kierowca jest tylko z jednym z elementów tego wyścigu i ma za zadanie wycisnąć maksimum osiągów z dostępnego bolidu

  • 7. beria
    • 2019-08-22 10:07:47
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @6 - o to to. F1 to technologia. Wysiłek setek jak nie tysięcy osób na końcowy sukces.

    @5 - F1 bez Mercedesa i Ferrari straciłaby medialnie jakieś... 80% przychodu? Kto by oglądał "wyścig" Kubicy z Giovinazzim i Grosjeanem?

  • 8. TomPo
    • 2019-08-22 10:21:35
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @7
    Przypominam, ze byl czas gdy w F1 nie bylo Mercedesa.
    Ogladalnosc z roku na rok spada, bo medialnie wlasnie F1 umiera, bo kto chce ogladac nudne wyscigi, przewidywalne do bolu. Myslisz ze sami tifosi wygeneruja wystarczajaca ogladalnosc?
    Wplywy z reklam i transmisji tez pewnie maleja, skoro coraz mniej ludzi to oglada.

  • 9. czuczo
    • 2019-08-22 13:49:23
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @ 4 Przecież jest mnóstwo serii wyścigowych, gdzie samochody/bolidy są jednakowe!!! F1 to inna liga, jak wcześniej już tu pisali, wyścig to nie tylko rywalizacja podczas samego wyścigu, ale i poza nim.

  • 10. Grellenort
    • 2019-08-22 18:11:39
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @8 TomPo, to zwróć sobie uwagę chociażby tutaj i na innych serwisach ile wyświetleń mają newsy o Ferrari, Mercedesie czy Redbullu, a ile dotyczące Racing Point albo Haas-a.
    Medialnie to duże teamy zawsze były potęgą, a te mniejsze nie cieszą się takim zainteresowaniem.
    Dlatego F1 potrzebuje takich marek jak Ferrari.

  • 11. sliwa007
    • 2019-08-22 18:41:44
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    TomPo nigdy się nie zmieni, chyba do końca będzie brnął pod prąd z tą swoją filozofią. Wielkie marki zawsze ciągną biznes do przodu, w każdej dziedzinie.

    Binotto w jednym ma rację, skoro mamy już określone limity budżetów to po co robić kolejne kroki w celu redukcji kosztów? Niech zespoły decydują na co chcą wydawać kasę, czy na hamulce czy na aerodynamikę.

    Standardowe części zabijają DNA F1, bo F1 to przede wszystkim wyścigi konstruktorów. Są serie wyścigowe, gdzie bolidy są identyczne, natomiast F1 powinna bronić swoich wartości.

  • 12. TomPo
    • 2019-08-23 12:50:42
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @11
    No wlasnie w przypadku F1 to wielkie firmy ciagna te serie... ale na dno.
    Wszelki rozwoj (ktorego tez bym chcial) zostal wykastrowany.
    Wszystko jest ustalone do ostatniego milimetra i ostatniej srubki, nie ma juz miejsca na szalone i nietuzinkowe pomysly, gdzie geniusz inzynierow moglby namieszac w stawce, jak za czasow Brawn czy RBR.
    Teraz wygrywac ma jednostka i tylko i wylacznie jednostka, tak by zachowac status-quo, kto moze, a kto nie moze walczyc o tytuly.
    Ogladalnosc spada z roku na rok, nudne tory tez nie pomagaja.
    To jest logiczne, ze jesli uczestnicy sami decyduja o przepisach w danej dyscyplinie, to prowadzi to do patologii, przepychanek, prob sil i zapewniania sobie tytulow przy zielonym stoliku. Do tego stary dziad Bernie dal prawo veta.
    Ilosc odslon o Mercedesie czy Ferrari jest najwieksza, bo sa z przodu, wiec i teoretycznie jest najwiecej przy tym emocji, zwlaszcza w temacie Lewis vs Seb. W czasach gdy wygrywal RBR, to o tym zespole sie najwiecej pisalo i czytalo.

  • 13. TomPo
    • 2019-08-23 12:59:44
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Powiedzmy ze niedlugo zaczynaja sie mistrzostwa swiata w pilce noznej, ale juz teraz wiadomo, ze w finale zagraja Niemcy z Wlochami i na 90% wygraja Niemcy - fascynujace, prawda?
    Jesli jakis zespol zaczalby przed mistrzostwami zbyt dobrze wypadac, to Niemcy przeforsuja zmniejszenie boiska (bo ich pilkarze nie maja juz dobrej kondycji), a Wlosi przeforsuja zmniejszenie bramek, bo ich bramkarz ma tylko 1,70 wzrostu.
    No i ta dobrze zapowiadajaca sie druzyna x zostala wlasnie wyeliminowana, bo ich sila byli szybcy i wytrzymali pilkarze, oraz super bramkarz majacy 1.95 wzorstu.
    Tak teraz wyglada F1, dlatego ilosc kibicow maleje, tak wiec i wplywy z reklam oraz transmisji maleja, a im dluzej bedzie tylko Merc vs Ferrari, tym bedzie gorzej.
    Jak tylko Honda zacznie dobijac sie do osiagow Ferrari czy Merca, to zaraz zostana wprowadzone 'odpowiednie' regulacje w przepisach.
    Serio uwazasz ze to jest dobra droga rozwoju?
    Jak dla mnie, to obecnie Merc i Ferrari (glownie Ferrari) robia F1 wiecej krzywdy niz pozytku, bo sami tifosi nie pociagna tego sportu, nawet jakby caly kraj zaczal to ogladac.

  • 14. mafico
    • 2019-08-24 13:39:26
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Robić swoje. Ferrari i Mercedes jak nie pasi do widzenia :) tyle w temacie

  • 15. yaiba83
    • 2019-08-25 12:11:19
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @14 - Ferrari i Mercedes chcesz żegnać a reszta na jakiś silnikach będzie jeździć? Zostanie tylko Renault albo Honda, wtenczas dopiero by było nudno...

  • 16. Radek68
    • 2019-08-25 20:42:39
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Bawią mnie dzieci piszące "do widzenia Ferrari, do widzenia Mercedes, pa pa".
    Nie wy ustalacie reguły Formuły 1, za cieńcy w uszach jesteście.
    Formuła 1 to wielomiliardowy biznes, przy okazji sport, ale przede wszystkim biznes. Nie tylko ten Liberty Media, ale również ten Mercedesa, Ferrari czy np. Hondy. I dopóki to jest ich biznes, to dopóty oni ustalają reguły gry. Nie podoba się? No to zacytuję: do widzenia, pa pa.
    A ja podziwiam Formułę 1 właśnie za tę jej wyjątkowość, gdzie liczy się bolid, czyli cała fabryka, setki ludzi, miliony, a nawet miliardy dolarów, a nie tylko kierowca. Gdzie po wakacjach wiele się może zmienić, bo jakiś zespół coś wymyśli (albo i nie). Kierowca jest zatrudniany przez dany zespół i ma jeździć najlepiej jak umie dla tego zespołu. Odgrywa wielką rolę, ale nie jedyną. Jak ważny jest wyjątkowy kierowca widać było wielokrotnie, choćby na Monzy w 2008 roku, gdy GP wygrał Vettel w Toro Rosso, czy Giancarlo Baghetti w Grand Prix Francji w 1961, gdy debiutując w F1 wygrał wyścig z 12 pola startowego. Ale to przede wszystkim wyścigi konstruktorów, firm i to jest w F1 najlepsze.
    I dlatego zgadzam się z Mattia Binotto, że standaryzacja nie jest dobra.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo