komentarze
  • 32. Leeloo
    • 2007-10-22 22:03:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    walerus pijemy browarka ??

  • 33. klausik07
    • 2007-10-22 22:10:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No i ma racje chłopak:) Najlepiej niech się tam wszyscy pozabijają i będzie spokój:D Nie będzie miał kto kogo obwiniać!!!!

  • 34. walerus
    • 2007-10-22 22:43:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    no browarek się należy jak nic - a na Alonso spuśćmy kurtynę milczenia.....;-)

  • 35. obi216
    • 2007-10-22 22:46:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ilu jest komentujących na tej stronie , tyle jest zdań. Wydaje mi się , ze nie ma powodu , aby Alonso nie wierzyć ! Bo łatkę to można praktycznie każdemu przyczepić ...... Ale spójrzmy obiektywnie na ostatni wyścig . Alonso jechał przeciętnie ( jak nie gorzej ) , gdy z kolei Hamilton fruwał podczas tego weekendu . No jedynie ten chwilowy problem z elektroniką ( wątpię czy przypadkowy ) I chyba mi nie powiecie , że Alonso momentalnie przestał umieć jechać ( dwukrotny mistrz he? ) A jakoś sobie nie przypominam , by w tym sezonie BMW było w stanie nawiązać równorzędną walkę z McLarenem . No może raz Heidfeld , ale bardziej było to blokowanie , niż w bardzo szybkim tempie dojechanie i z łatwością wyprzedzenie - jak zrobił to ostatnio Robert. Alonso skarzył się , że auto nie jedzie tak ,jakby tego oczekiwał . Jakież mamy powody by mu nie wierzyć??

  • 36. obi216
    • 2007-10-22 22:48:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    **skarżył**

  • 37. AndrzejOpolski
    • 2007-10-22 22:57:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    obi216: a nie bierzesz pod uwagę u Roberta tego, że jechał na schłodzonej benzynie?

  • 38. Kazik
    • 2007-10-22 23:10:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeżeli chodzi o problemy Lewisa to inne serwisy podają możliwość błedu samego kierowcy,który mógł użyć niewłaściwego przycisku na kierownicy co spowodowało "zresetowanie się" programu i ponowne uruchomienie procedury startowej w systemie (w/g mnie duże prawdopodobieństwo chociaż Dennis twierdzi,że błąd popełniono w zespole).Niewiadomo jak było.Jeżeli chodzi o schlodzoną benzynę to jeszcze nie wiadomo jak sprawa zostanie rozpatrzona gdyż nastąpiły różnice w poglądach,która temperatura otoczenia jest dla stewardów traktowana jako wyjściowa.(zespoły twierdzą,iż dysponowały innymi danymi).Może w końcu się wyjaśni.

  • 39. obi216
    • 2007-10-22 23:11:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Owszem wziąłem to pod uwagę i wydaje mi się , że McLareny są o wiele mocniejsze niż te 3~ 5 KM , ktore ewentualnie mógł uzyskać Robert.

  • 40. AndrzejOpolski
    • 2007-10-22 23:20:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    inna sprawa to "stary" silnik w McLarenie Alonso, stąd możliwa różnica w prędkości między nim a Lewisem. obi216, twoja teoria jest prawdopodobna ale z drugiej strony pamiętam Alonso z zeszłego roku narzekającego na na swoich mechaników i bolid gdy coś mu nie szło.

  • 41. Kazik
    • 2007-10-22 23:20:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niewykluczone obi216,że Robert nic tam nie zyskiwał na mocy.

  • 42. Kazik
    • 2007-10-22 23:26:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    AndrzejuOpolski ja też pamiętam jak Alonso narzekał na mechaników gdy po wyjeżdzie z boksu ....odpadła mu nakrętka mocująca koło (było po wyścigu).

  • 43. AndrzejOpolski
    • 2007-10-22 23:27:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kazik: FIA stwierdziła, że temperatura benzyny była niezgodna z regulaminem a Mike Gascoyne, że bolid jest szybszy. Czy są inne informacje na ten temat?

  • 44. Kazik
    • 2007-10-22 23:39:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Napisałem powyżej na czym polega nieporozumienie.Firma Meteo France (w/g BMW i Williamsa) podała im inne dane dot.temperatury.Nie podejrzewam zespołów o machlojki bo tego wcześniej nie było ale skąs mogę wiedzieć jak cała sprawa zostanie zinterpretowana przez FIA.

  • 45. obi216
    • 2007-10-22 23:40:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To są drobniutkie niuansiki Panowie , za sprawą których dane będzie kierowcy wygrać wyścig , albo miętolenie własnej czapki zaraz po nim ( o " rozdrobnionych " drzwiach nie wspomnę he he ) Co do tego paliwa - pozostaje nam cierpliwie czekać P.S. Kazik Już się dowiedziałem o czym polemizował L.H. z Anne Guantini.

  • 46. Kazik
    • 2007-10-22 23:40:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "skąd" oczywiście miało być.

  • 47. obi216
    • 2007-10-22 23:43:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    *Giuntini*_ Myślę , że sie na mnie nie obrazi He he

  • 48. Kazik
    • 2007-10-22 23:49:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mniejsza z nią...kulturalnie polemizowali przecież.

  • 49. reikorp
    • 2007-10-23 00:36:39
    • *.gprspla.plusgsm.pl

    No i po końcu sezonu znów wróci cisza, spokój i rzeczowość dopełniająca każdego newsa na tym serwisie:) Wdechowo. A Alonso niech obwinia kogo chce, nie poszło mu i sorry, takie życie. Może za rok, jak upadnie na kolana przed Benzyną w czasie uroczystości wystawienia Wielkiego Kanistra. Ale coś mi się wydaje, że czeka go spora liczba wyścigów, w których będzie pokutował wszystkie winy. Ale na tle Hamiltona to i tak nic, bo jeśli tylko inż. Pydlak wyrazi zgodę, to zostanie na Anglika rzucona klątwa Oktana. Nie ma zgody na mariasz zwycięskiej chwały ze złodziejskimi praktykami i ośmieszającymi prezentami! Nie ma!

  • 50. Kazik
    • 2007-10-23 01:05:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Będę się modlił w przyszłym roku do Świętej Benzyny w intencji Roberta (niech mnie Swięty Zapłon wspomoże).

  • 51. kaeres
    • 2007-10-23 07:49:20
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Mając przy sobie dokumenty Ferrari Ron stwierdza, że ten sezon będzie przełomowy. Totalny cham i hipokryta. I Alonso ma farta, że ma w zespole Hamiltona bo dostałby bana jeszcze na przyszły sezon. Ale Alonso jest znany ze swego narzekania. Wszyscy są przeciwko niemu.

  • 52. walerus
    • 2007-10-23 09:12:16
    • *.klingspor.pl

    i niech Rohbert dostanie więcej Koni mechanicznych aby całe ich stado uniosło BMW na czolo stawki i by jego konie lepsze były od koni konkurencji....niech mu dobrze polewają i prowizji nie pobierają........... niech śrubki dokręcają i koła dobre dobierają..... niec hstartegię dobrą dają i się zawsze starają.....i niech stanie na pudle - żeby nie było to nudne...... i niecH Mario zostanie profesorem a Robert doktorem mistrzostw świata 2008...;-)

  • 53. pikolo
    • 2007-10-23 09:47:47
    • *.179.stk.vectranet.pl

    no ale nie jest jeszcze do końca powiedziane że jeśli zdyskwalifikują BMW i Williamsa to dopiszą punkty Hamiltonowi-bo nie muszą i to zależy tylko od sędziów(według regulaminu)...Pożyjemy zobaczymy......Dla mnie i tak Kimi jest mistrzem a czytając wypowiedzi Alonso to nie chce mi się wierzyć że zostanie w Maclarenie....

  • 54. adamsmig
    • 2007-10-23 10:35:00
    • *.gprspla.plusgsm.pl

    niech szybko wywalą tego kabla

  • 55. Marti
    • 2007-10-23 13:53:41
    • *.160.25.2

    walerus - jedno Twoje życzenie już się spełniło ;-) dr Theissen jest już profesorem :-) od 2 lat jest profesorem honorowym pewnej uczelni w Dreźnie.

  • 56. wieszcz99
    • 2007-10-24 12:13:06
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso zorientował się, że trafił do McLarena tylko dlatego by McLaren wykorzystał jego wiedzę i doświadczenie dla Hamiltona, również po to by usunąć go jako ( jeżdżącego w innej stajni ) potencjalną przeszkodę na drodze Hamiltona po tytuł mistrzowski, poprzez kontrolę nad nim, więc nie można się dziwić jego zachowaniu. Że zdobył aż tyle punktów w tak niesprzyjających mu okolicznościach to dowód świadczący o jego klasie. Szkoda, że fani, którzy postawili na zwycięstwo Hamiltona tego nie widzą i tak jak McLaren nie potrafią pogodzić się honorowo z porażką.

  • 57. AndrzejOpolski
    • 2007-10-24 13:11:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wieszcz99: to co piszesz to twoja hipoteza. Prawda jest taka, że Raikkonen wygrał, Hamilton był drugi a Alonso trzeci. Jeżeli o mnie chodzi to prawdą jest, że stawiałem na zwycięstwo Hamiltona ale na pewno pogodziłem się i nigdy nie podważałem mistrzostwa świata dla Raikkonena. I nie mam zamiaru go podważać.

  • 58. walerus
    • 2007-10-24 13:36:30
    • *.klingspor.pl

    Alonso zorientował się że miał być tylko środkiem do zwycięstw Hamiltona dodał 0,5 sekundy swojej wiedzy do osiągów bolidu oraz wszystkie informacje o tym jak jechać na poszczególnych torach by być jak najlepszym (jak jechać) - stąd sukcesy w pierwszych wyścigach Hamiltona - jak Alonso się skapnął o co biega to w drugiej połowie sezonu Hamiltonowi szło już znacznie gorzej - własne doświadczenie nie pomogło mu w zdobyciu mistrza świata....tyle.

  • 59. Marti
    • 2007-10-24 13:50:21
    • *.160.25.2

    No ja bym się spierała czy te 0.5 sekundy (które w/g niego dał zespołowi) zawdziecza tylko i wyłacznie swojej pracy, czy również korespondencji mailowej ze swoim przyjacielem de la Rosą... Alonso jest 2-krotnym mistrzem, więc niech walczy na torze tak jak na mistrza przystało, ponieważ dotychczas nie walczył fair ani z Hamiltonem, ani z Schumacherem (Massy też już się czepiał). Nie zalazł za skórę jedynie Raikkonenowi. To jest raczej nierealne :-)

  • 60. wieszcz99
    • 2007-10-24 18:16:15
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Właśnie walerus, bardzo celnie to zauważyłeś, od momentu jak Fernando się zorientował co jest grane, zmienil swoją własną taktykę, ale wtedy wściekli się szefowie i sam FIAmilton też zaczął inaczej się zachowywać. To był bardzo ważny moment, bo od momentu już bezceremonialnie postępowała FIA, McLaren itd... kto uważnie śledził bieg wypadków uświadomi sobie nasuwające sie skojarzenia.

  • 61. wieszcz99
    • 2007-10-24 18:16:55
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    tego momentu

  • 62. adek155
    • 2007-10-25 14:06:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No obwiania MClarena i słusznie bo MClaren robił wszystko żeby FIAmilton wygrał debilizm :)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo