komentarze
  • 27. zazuk
    • 2019-03-31 23:36:44
    • *.cust.telecolumbus.net

    Alla fine KUB 2 giri, RUS 1 giro di ritardo, e' finito il tema. Kubica dovrebbe subito ritirarsi senza sprecare ilulterioramente i soldi di Orlen. Chiaro che Williams e' una pessima auto, pero' essere un giro piu' lento di RUS e'una vergogna, anticapati non devono guidare una F1.

  • 28. nonam3k
    • 2019-03-31 23:38:30
    • *.adsl.inetia.pl

    24. Ty piszesz tak na serio ?? Jezeli juz chcesz cos porownac to prosze . Najlepszy czas hulka w rs17 z wegier 2017r to 1:17,468 , czas Kubicy 1:18,572 . Faktycznie gosciu robi gorszy czas o 1s od Hulka i ty masz podniete bo mial 4 czas na testach . Slaby Mclaren ktory sezon konczy za Renault i z 9 miejscem w generalce na testach Z Norisem robi 1;17,3 .

  • 29. nonam3k
    • 2019-03-31 23:44:00
    • *.adsl.inetia.pl

    Renault zobaczylo jakie ma czasy po powrocie i podziekowali. Ostawiam ze gdyby RK jezdzil teraz razem ze strollem w Racing point to tez dojezdzalby za nim .

  • 30. Inszy
    • 2019-03-31 23:48:22
    • *.choszczno.vectranet.pl

    @19 nigdy nie pisałem, że Kubica wyląduje w Q3, ba, nawet na jakieś punkty nie bardzo widziałem jakiejkolwiek szanse, bo po prostu nie wierzę w Williamsa.
    To tak w kontekście tego, jak próbujesz atakować gdy wspomni się jakim jadem plułeś na Roberta. Wybacz, ale wypada to mocno żałośnie...

  • 31. dnb
    • 2019-04-01 06:12:48
    • *.10.74.119

    Ciekawe czy Rus na testach powtórzy swój czas w bolidzie z numerem 88

  • 32. Fear87
    • 2019-04-01 06:50:08
    • *.opera-mini.net

    @31, tylko, że testy testami, każdy bedzie robił inny program.

  • 33. Grzesiek 12.
    • 2019-04-01 07:27:07
    • *.30.24.245.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    10 mariusz-f1
    Najgorsze w tym wszystkim jest to ze taczka taczce nierówna .... Więc jakiekolwiek analizy na tym etapie nie mają sensu . Inni są daleko w przodzie ... a jedyny punkt odniesienia (Russel) na starcie ma 0.5 s przewagi .
    Pozdro;)

  • 34. Raptor202
    • 2019-04-01 08:41:21
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @24 @28 Widzę, że trafił swój na swego. Próbować ustalić czyjś poziom na podstawie... testów XDDDDDDDD

    Ja odnoszę wrażenie, że liczba waszych chromosomów odpowiada numerowi startowemu Kubicy.

  • 35. mariusz-f1
    • 2019-04-01 09:07:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    33. Grzesiek 12
    No tak, masz racje. Chociaż oglądając wczorajszy wyścig człowiek miał nadzieje, że Kubica powalczy chociażby z takim Russellem.... i będzie można dostrzec jakieś tam światełko w tunelu. Naprawdę wygląda to dramatycznie widząc formę Williamsa aż tak odstającego od reszty. Wygląda to dramatycznie słysząc o braku podstawowych częsci zapasowych. Wygląda to dramatycznie, widząc raz po raz odpadające cześci z bolidu Kubicy w trakcie jazdy. Kurcze jesli ten bolid jest aż tak trudny w prowadzeniu, to aż strach myślec co będzie, gdy trafią się wyscigi w warunkach deszczowych, czy jazda na ulicach Monako np. Naprawdę współczuje Robertowi bo czeka go bardzo ciężki czas, tym bardziej, że wielkiej nadziei na poprawę niestety nie widać w samym Williamsie. Rok temu już byli w czarnej d***** ale to co teraz się tam dzieje, to brak słów aby to opisać.

  • 36. alfaholik166
    • 2019-04-01 10:18:54
    • *.dynamic-ww-01.vectranet.pl

    Dwa wyścigi to jednak trochę za mało aby jednoznacznie stwierdzić, który z dwójki kierowców Williamsa jest lepszy. Uwzględniając wszystkie okoliczności z Australii i Bahrajnu to wydaje się, że obaj jeżdżą na bardzo podobnym poziomie i są niemal tak samo szybcy. Przeraża trochę myśl, że FW 42 może dysponować jeszcze gorszymi osiągami od FW 41, ale nawet jeżeli tak jest rzeczywiście to Russel z Kubicą jakby mniej odstawali od stawki w porównaniu do pary Sirotkin - Stroll.

  • 37. pjc
    • 2019-04-01 10:44:38
    • *.centertel.pl

    @chciałbym napisać kilka zdań do krytyków sytuacji w jakiej obecnie znajduje się Williams wraz z naszym rodakiem w składzie. Po pierwsze, traktuję wszystkie wypowiedzi na tzw.luzie bo w internecie każdy może prowokować i zahaczać słownie innych wypowiadających się bo mamy w jakimś stopniu wolność słowa. Po drugie krytyka aby była wartościowa to musi być konstruktywna a tego w wielu przypadkach wypowiedzi brakuje. Przytoczę Wam ponownie kilka przykładów z przeszłości dot. tym razem kilku ekip. 1.Andrea Moda :), pseudo-zespół prowadzony przez jakiegoś playboya o nazwisku Sasetti, który miał kaprys aby stworzyć sobie ekipę bazującą na starym projekcie bolidu F1(chyba BMW) aby tylko pokazać się światu i wypromować swoje nazwisko, kręcąc przy okazji jakieś lewe interesy. Zakontraktował McCarthy-ego i Moreno, który ten złom zakwalifikował do wyścigu w Monaco czyli w mekkce bogaczy. Sasetti był chyba wniebowzięty ale później ten zespolik upadł a Włoch trafił za kratki za przekręty. 2.Brabham - utytułowana ekipa z lat 1960-1983-4 prowadzona m.in. przez Ecclestone'a. Bernie odszedł, sprzedał zespół, zmienił się sposób zarządzania, zmniejszyły fundusze i ekipa zakończyła swój byt w 1992r. 3.Tyrrell-utytułowany zespół lat 70-tych, zaczął powoli spadać w dół mimo całkiem dobrych składów i projektów bolidów. Powolny upadek, spowodował zatrudnienie pay-drivera Katayamy, a gdy tu skończył się kontrakt to zespół już się nie podniósł pomimo próby reanimacji. Na szczęście ekipa została przekształcona kilka razy (BAR, Honda, Brown, Mercedes) i obecnie mamy mistrzowski zespół fabryczny. I podsumowanie - moim zdaniem Williams znajduje się w podobnej sytuacji do ostatniego podanego przykładu. Ktoś może kupić tę ekipę i zrobić z niej ponownie silną stajnię wyścigową. Tylko tu potrzeba dobrego pomysłu i innego zarządzania. Póki co zarówno George jak i Robert mają poprowadzić ten projekt na torze i przekazać swoje uwagi. Nic więcej zrobić nie mogą. To jest obowiązek wszystkich ludzi odpowiadających za finanse, zarządzanie oraz innowacje techniczne w zespole. Ja cały czas wierzę, że im się uda. A pamiętacie projekt McLarena i Hondy? Kiedyś to grało perfekcyjnie a teraz nie. I ani Alonso ani Button jako kierowcy nie wyciągnęli tej ekipy z dołka. Dopiero zmiana zarządzających i inżynierowów poprawiła sytuację ale póki co tylko odrobinę. Mam nadzieję, że poprawa nastąpi także w Williamsie bo szkoda byłoby stracić z oczu kolejny taki historyczny zespół.

  • 38. Ein Mann
    • 2019-04-01 11:15:02
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Ja tu nigdy nikogo nie obrażałem. Ale belzebub to serio ma zryty beret. To jest chyba najbardziej niefajna osoba tu. Można go tu jakoś na stałe zablokować? Jego wszystkie urządzenia po numerze IP?

  • 39. Dz- Nietoperz
    • 2019-04-01 12:50:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @37
    Masz rację co do zarządzania. Nic nie wiemy o tym jak układają się zależności w zarządzie. Z krytyk Claire w mediach przebija to, że dzieci Franka z lekka żrą się między sobą. Do tego zatrudnienie Paddy'ego, który był świetnym inżynierem, ale jako zarządzający zdaje się już wcześniej dał ciała.
    Dodatkowo parę słów o stronie technicznej takiego przedsięwzięcia.
    Przed wszystkim taki bolid F1 to - jak to ktoś gdzie indziej powiedział - myśliwiec do góry nogami. Również w stopniu skomplikowania. Podstawowa różnica polega na obciążeniu wszystkich elementów. Myśliwiec ma zawsze rezerwę bezpieczeństwa. Bolid F1 działa bardzo blisko granicy wytrzymałości materiałów i oprogramowania.
    Ci co marudzą o dziwności innych części czy awarii jednego cylindra nie mają pojęcia jak przebiega wykonywanie takiego bolidu.
    Po pierwsze wszystko to są prototypy wykonywane "ręcznie" w seriach kilku - kilkunastu sztuk. W takich warunkach powtarzalność elementów wymaga niewyobrażalnej dla przeciętnego człowieka precyzji. Muszą to robić ludzie nie tylko w pełni zaangażowani, ale i mający dostatecznie dużą wiedzę i praktykę. Laminowania skrzydła nie zrobi mówiąc nieładnie "zwykły robol".
    Po drugie zamienność części pomiędzy oboma bolidami jest mała o ile wogule możliwa. Mechanicy wiedzą co to są pasowania i tolerancje, które powodują konieczność dedykowania elementu.
    Po trzecie piekło konstruktorów czyli aerodynamika. Jest to bardzo skomplikowana dziedzina fizyki. Dodatkowo mamy do czynienia ze środowiskiem bardzo wrażliwym na zmiany temperatury (zmiany gęstości i lepkości powietrza). Już obliczenie zjawisk w urządzeniach wentylacyjnych - czyli zamkniętej przestrzeni i w miarę stałej temperaturze wymaga obecnie komputerów. Jak odwrócimy sytuację i wsadzimy element w strumień powietrza to zaczynają się schody. A jeszcze dla utrudnienia nie są tu istotne rozmiary - Myśliwiec kontra F1 - ale proporcje elementów między sobą. Przesunięcie powiedzmy takiej śrubki mocującej skrzydło przednie o 2 mm kiedy regulacja dopuszcza 1,5 mm i mamy co innego. Popatrzcie ile elementów ma skrzydło. Spartolenie jednego z nich powoduje konieczność analizy wszystkich, z wpływami wzajemnymi włącznie.
    I tak z każdym elementem.
    Dlatego nie dziwmy się, że przy bałaganie w firmie części nie ma, albo są jakieś nie takie. Nie dziwmy się, że Russel ma inny bolid. Nie dziwmy się, że Leclercowi wysiadł jeden cylinder.
    Kanały Discovery i Canal+ zrealizowały szereg programów o F1 z wizytami w niektórych halach produkcyjnych. Obejrzyjcie sobie takie filmy, ale w towarzystwie zaprzyjaźnionego doświadczonego inżyniera.

  • 40. pjc
    • 2019-04-01 12:54:29
    • *.centertel.pl

    edit: inżynierów, miało być.

  • 41. Dz- Nietoperz
    • 2019-04-01 12:55:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    I na dodatek do powyższej epistoły:
    Z tego jest prosty wniosek: trzeba mieć załogę o najwyższych kwalifikacjach. Na to potrzeba kogoś kto takich ludzi ogarnie. I nie są to ludzie, których można "opieprzyć" żeby lepiej pracowali. Muszą mieć przywódcę z którym będą mieli szansę na realizację swoich ambicji. Dlatego samo dosypanie kasy nic nie wnosi. Dopiero nadzór nad wynajęciem odpowiedniego człowieka da efekty.
    Ross Brown w swoich wspomnieniach mówił o planach minimum 3 letnich dla uzdrowienia sytuacji w zespole F1. Sądząc po efektach jego pracy miał rację.
    Jeżeli Williams podejmie takie wyzwanie to moim zdaniem Robert dopiero w przyszłym roku będzie miał szansę na odpowiednie wyniki.

  • 42. Cube83
    • 2019-04-01 13:03:19
    • *.adsl.inetia.pl

    Ubawiłem się po pachy czytając bzdury niektórych, kreujących się na "fachowców" ,którzy "się znają". Parodia. Kubica nie ma takiego samego bolidu co przyznaje nawet sam Russell. Nie może jeździć po tarkach, przejechał w kwalifikacjach to odpadły mu jakieś części. Brakuje docisku na tylnej osi przez co jest ciągła walka, aby się nie obrócić w zakręcie. Przegrzewają mu się tylne opony (z powodu braku przyczepności), bolid jest bardzo wrażliwy na każdą zmianę warunków.
    Nie jestem fanboyem Kubicy, ale gadanie, że taka ogromna różnica w osiągach wynika z winy kierowcy to czysta debiliada.

  • 43. taczkaF1
    • 2019-04-01 15:33:14
    • *.165.128.172.wireless.dyn.drei.com

    belzebub
    Określ może kto jest dla ciebie fanem a kto fanboyem bo z twojego komentarza wnioskuję że wedlug Ciebie każdy dojrzy jakiś aspekt pozytywny na temat kubicy jest fanboyem.
    Czytając komentarze innych widać że mają podobne wrażenie.
    Być może wszyscy jesteśmy na innym poziomie i intelektualnym i nie rozumiemy twojego toku myślenia jeśli jest tak użyj twojego intelektu i oświeć tu wszystkich w przeciwnym razie będziesz sie tutaj marnował .
    W nie których kwestiach się z tobą zgadzam ale nie będę tu o tym pisał by Ci nie podpaść i nie zostać posądzony on fanboystwo ;-)
    Człowieku nawet jeśli masz w jakimś stopniu rację po co tak agresywnie pisać o czymś na co i tak wpływu nie masz .
    Dla tych osób do ktorych mniam piszesz i tak jesteś nikim .
    Twoja krytyka do wiliamsa czy jak mu tam i tak nie dotrze.
    Lepiej ebergie którą wkładasz tu w prowokowanie zainwestuj w coś innego .
    Interesujesz się F1 tak myślę skoro co kolwiek napisałeś tu wymyśl coś skontaktuj się z wiliamsem lub innym zespołem a nuż widelec osiągniesz sukces.
    kiedyś mialem idee i nawet chcialem się skontaktować z jednym z zespołów ale się nie przebiłem "za cienki byłem chyba" ale to nie znaczy że tobie się nie uda
    pozdrawiam ;-))))

  • 44. saint77
    • 2019-04-01 15:51:47
    • *.centertel.pl

    Fakty są takie, że każdy wyjazd na tarki samochodem Kubicy to duże prawdopodobieństwo uszkodzenia podłogi.
    I nie piszcie, żeby nie jeździł po tarkach jak to niektórzy psychoantyfani Roberta robią, bo każdy po tarkach jeździ, łącznie z Hamiltonem, Verstappenem czy Vettelem.

    Może i Kubica jest wolniejszy od Russela, tego nie wiemy, ale na pewno nie o sekundę na okrążeniu.

    @belzebub
    ja ci naprawdę nie bronię mieć własne zdanie, ale wg mnie to nie masz resztek godności osobistej tak ciągle atakując Kubicę. Przypomnij sobie co o nim pisałeś jeszcze 2 lub 3 sezony temu, co pisałeś pod koniec tamtego roku? Naprawdę trzeba nie mieć kręgosłupa moralnego. Wg ciebie kaleka i emeryt nigdy nie wróci do ścigania. A on wrócił. Jeździ. Daje radę. Powinieneś więc sobie odpuścić te pseudoeksperckie dywagacje bo z każdego zdania poza nienawiścią do Kubicy zionie od ciebie dyletanctwem najniższych lotów. Wiesz co to takiego?

  • 45. nonam3k
    • 2019-04-01 17:22:58
    • *.adsl.inetia.pl

    42. Cube83 Russell nie powiedzial ze RK ma inny bolid , tylko ze inaczej sie zachowuje patrzac na wykresy. Przejdzmy do mercedesa , Bottas ma identyczny bolid jak hamilton a jechal wolniej 0.4-0,5s na okrazeniu. Widocznie jest tu jakis spisek i W bolidzie bottasa sa rowniez zamontowane gorsze czesci .

  • 46. nonam3k
    • 2019-04-01 17:32:22
    • *.adsl.inetia.pl

    Pytanie jest takie co by bylo gdyby :)

    Stroll zostaje w Williamsie wraz z RK i sytuacja jest odwrotna do aktualnej , Kubica dojezdza za kazdym razem przed Strollem i na kazdym okrazeniu jest szybszy o jakies 0,7s . Czy fani Kubicy zrozumieli by narzekanie strolla ze jego bolid prowadzi sie calkiem innaczej i jest gorszy , czy moze bylby wielki hejt ? Moim zdaniem czat tutaj bylby czerwony z nabijania sie z osoby Strolla, zostalby okrzykniety najwieksza miernota w stawce , ktory jest w F1 tylko dzieki duzej Kasie tatusia.

  • 47. Fear87
    • 2019-04-01 17:38:31
    • *.play-internet.pl

    @46, tu się z Tobą zgodzę, ale skoro sam Russel potwierdza, że telemetria w każdym bolidzie na takich samych ustawieniach jest inna to znaczy, że jest coś na rzeczy,

  • 48. Raptor202
    • 2019-04-01 18:19:51
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @44 A co takiego złego napisał w tym wątku belzebub? Według mnie ani post @12 ani @19 nie zawierają ataku na Kubicę, co najwyżej na jego psychofanów (a psychofan jest zjawiskiem złym, obojętnie w którą stronę, zapamiętajcie to sobie). Wypada odróżniać sensowną opinię, a taką według mnie wyraził tutaj belzebub, od durnych idiotów janów rodzeniów pokroju nonam3k.

  • 49. nonam3k
    • 2019-04-01 20:31:28
    • *.adsl.inetia.pl

    47. Oczywiście coś jest na rzeczy . Ciekawi mnie tylko fakt czy będziecie w stanie przyznać ze Russell jest lepszym kierowca jeżeli znajda przyczynę dziwnego zachowania się bolidu RK i zniweluje on stratę z 0.7s na 0.3s do GR. Czy może będziecie kręcić inne teorie dlaczego Robert jest wolniejszy ?

  • 50. taczkaF1
    • 2019-04-01 21:46:12
    • *.143.107.44

    kochana redakcjo kiedy opublikujecie mój post

  • 51. Inszy
    • 2019-04-01 22:08:51
    • *.choszczno.vectranet.pl

    @48 psychoantyfan atakuje psychofanów, gdzie tu jest sensowna opinia?

  • 52. Raptor202
    • 2019-04-01 22:30:03
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @51
    "Może dlatego, że realizm pokazał możliwości Kubicy i nie jest on żadnym cudotwórcą." - to prawda, Robert nie jest cudotwórcą, ale z tego zdania nie wynika też, że jest marnym kierowcą.

    "Niestety dla Kubicy, nawet jeśli miałby dostać kolejną szansę w innym zespole nie jest w stanie w tym bolidzie, pokazać swoich umiejętności. Natomiast nie do końca mogę się zgodzić, że to że Russell w drugim wyścigu pokonał Kubicę i dzięki temu jest od niego lepszy." - tutaj nawet potwierdził, że Kubica umiejętności posiada i nie można stwierdzić teraz, czy Russell jest od niego lepszy. Tak zachowuje się psychoantyfan? Chyba nie.

    Naprawdę trzeba to w taki sposób analizować? Z postów belzebuba w tym wątku nigdzie nie wynika, iż jest on antyfanem Kubicy, tym bardziej w ujęciu fanatycznym. Podszedł do sprawy na chłodno, zdając sobie sprawę z tego, że dwa bolidy Williamsa mogą (choć nie muszą) się od siebie różnić pod pewnymi względami i z uwagi na to trudno jest porównywać jazdę Kubicy i Russella.

    Zupełnie inaczej postępują fanatycy - w tym przypadku fanatyczni hejterzy Kubicy - ignorują to, co niewygodne, co im nie pasuje i co może podważać ich święte zdanie, za to podkreślają na każdym kroku te elementy układanki, które owo zdanie potwierdzają. Do takich osób należą na pewno dzban1977 aka rbej1977 (który obiecał, że zje kalosze jak Kubica wróci do F1 - dajcie znać jak to zrobi, bo mam go zablokowanego od dłuższego czasu), nonam3k, prawdopodobnie też Mission Winnow, ale tutaj jeszcze nie mam pewności, bo nie przyjrzałem mu się dokładnie. Polecam unikać takich osób, można zignorować, można zablokować, ewentualnie naubliżać, bo na szacunek to to nie zasługuje.

    Ja nie wiem, jak ewentualne różnice w bolidach Russella i Kubicy wpływają na ich tempo wyścigowe, więc staram się zbyt głośno na ten temat nie wypowiadać. Wydaje mi się, że tak właśnie powinno to działać - jak nie wiem, to nie szczekam. Fanatyk czyni dokładnie na odwrót.

  • 53. Inszy
    • 2019-04-02 08:09:35
    • *.net.e-cho.pl

    A dlaczego pominąłeś spory fragment najeżdżania na innych? To już do teorii nie pasowało?
    Poza tym, to cały post odnosi się do tego, że wiara w cudotwórczą moc Kubicy była nieuzasadniona (co jest prawdą), ale biorąc pod uwagę jego wpisy na temat Robeta, gdzie tylko łaził po tematach żeby napisać jakim jest on inwalidą, beznadziejnym kierowcą, emerytem itp., to jest to bardzo potężny pokaz hipokryzji.

  • 54. Raptor202
    • 2019-04-02 09:41:51
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @53 Najeżdżanie na fanatyków akurat jest dla mnie zrozumiałe.

  • 55. Raptor202
    • 2019-04-02 09:44:09
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @53 Poza tym nawet, jeśli zaatakował jakiegoś psychofana, to fakt ten nie sprawia, że pozostała część jego wypowiedzi z automatu staje się bezwartościowa.

  • 56. Inszy
    • 2019-04-02 13:24:23
    • *.net.e-cho.pl

    W najlepszym razie jałowa, a biorąc pod uwagę, że bardzo mocno ciągnie hipokryzją, to jest i bezwartościowa - ot, zlepek uwag jakie przewijają się co najmniej od roku, napisana w nadziei, że dowali komuś z drugiej strony bycia "psycho". Rozumiem, że ból po tym jak Robert jednak dostał się do F1 jest duży, ale walić takie teksty w nadziei, że nikt nie pamięta co wypisywał, jest cokolwiek żałosne.

  • 57. Amnes
    • 2019-04-03 08:51:40
    • *.play-internet.pl

    Robert robi zasłonę dymną. W kolejnym wyścigu odpali petardę


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo