2019-03-31
Kubica: jazda bolidem F1 w stylu rajdowym nie ma sensu
Polski kierowca nie przebierał w słowach po wyjściu z samochodu i otwarcie wyraził swoje wątpliwości co do beznadziejnej sytuacji Williamsa.R E K L A M A
Robert Kubica ukończył GP Bahrajnu na 16. miejscu, pozycję wyżej uplasował się George Russell. Polak zaliczył świetny start, zyskując kilka pozycji, ale później nie miał szans na nawiązanie walki z nikim.
Tuż po wyjściu z samochodu Robert udzielił wywiadu dla stacji Eleven Sports i nie owijał w bawełnę. Jest to chyba najmocniejsza wypowiedź Kubicy o sytuacji w swojej ekipie.
"Początek był niezły, bo nie za bardzo trzeba było używać bolidu, żeby było okej. Przy dzisiejszym wietrze i tym jak zachowuje się auto, czekało mnie bardzo trudne zadanie. Ogólnie myślałem, że rajdowo sobie całkiem dobrze radzę po kilku sezonach w WRC, ale jazda bolidem F1 w stylu rajdowym nie ma sensu w takich warunkach szczególnie. Było bardzo trudno, z tym zachowaniem bolidem od początku walczyłem o utrzymanie się na torze niż o konkretną jazdę."
"Może pocieszające jest to, że tam, gdzie chodzi o wyczucie i fach wyścigowy, mimo ośmiu lat bez ścigania, te rzeczy mi całkiem dobrze wychodzą. Poza tym jest bardzo ciężko i czeka nas ważny test, bo jak chłopaki nie zrozumieją co się dzieje - ma to mały sens. To walka o przetrwanie, nie jazda. Gdy mam nowe opony to jestem w stanie coś zamaskować, ale przy degradacji one się bardziej zużywają, bolid się gorzej prowadzi, szczególnie w takich warunkach."
Krakowianin wspomniał także, że do testów (wtorek, środa po GP Bahrajnu) zostanie wykorzystany jego bolid oraz przytaczał sytuacje, w których dosłownie walczył o przetrwanie.
"Z tego co wiem jeździmy moim autem. Chyba George będzie mógł się o wielu rzeczach przekonać przez najbliższe kilka dni. Nie trzeba jeździć innym autem, by wyciągnąć wnioski. Sytuacja jest trudna i naprawdę się sporo starałem w tym wyścigu, ale tak jak mówię, bardziej chodzi o utrzymanie. W niektórych zakrętach tak wolno jechałem, a i tak były momenty, gdy przy 25 km/h wolniej w zakręcie ledwo się utrzymywałem na torze. Uważam, że z pewnych rzeczy mogę być zadowolony, ale tak naprawdę sytuacja nie jest łatwa."
Tuż po wyjściu z samochodu Robert udzielił wywiadu dla stacji Eleven Sports i nie owijał w bawełnę. Jest to chyba najmocniejsza wypowiedź Kubicy o sytuacji w swojej ekipie.
"Początek był niezły, bo nie za bardzo trzeba było używać bolidu, żeby było okej. Przy dzisiejszym wietrze i tym jak zachowuje się auto, czekało mnie bardzo trudne zadanie. Ogólnie myślałem, że rajdowo sobie całkiem dobrze radzę po kilku sezonach w WRC, ale jazda bolidem F1 w stylu rajdowym nie ma sensu w takich warunkach szczególnie. Było bardzo trudno, z tym zachowaniem bolidem od początku walczyłem o utrzymanie się na torze niż o konkretną jazdę."
"Może pocieszające jest to, że tam, gdzie chodzi o wyczucie i fach wyścigowy, mimo ośmiu lat bez ścigania, te rzeczy mi całkiem dobrze wychodzą. Poza tym jest bardzo ciężko i czeka nas ważny test, bo jak chłopaki nie zrozumieją co się dzieje - ma to mały sens. To walka o przetrwanie, nie jazda. Gdy mam nowe opony to jestem w stanie coś zamaskować, ale przy degradacji one się bardziej zużywają, bolid się gorzej prowadzi, szczególnie w takich warunkach."
Krakowianin wspomniał także, że do testów (wtorek, środa po GP Bahrajnu) zostanie wykorzystany jego bolid oraz przytaczał sytuacje, w których dosłownie walczył o przetrwanie.
"Z tego co wiem jeździmy moim autem. Chyba George będzie mógł się o wielu rzeczach przekonać przez najbliższe kilka dni. Nie trzeba jeździć innym autem, by wyciągnąć wnioski. Sytuacja jest trudna i naprawdę się sporo starałem w tym wyścigu, ale tak jak mówię, bardziej chodzi o utrzymanie. W niektórych zakrętach tak wolno jechałem, a i tak były momenty, gdy przy 25 km/h wolniej w zakręcie ledwo się utrzymywałem na torze. Uważam, że z pewnych rzeczy mogę być zadowolony, ale tak naprawdę sytuacja nie jest łatwa."
komentarze
1. rbej1977
Sirotkin wróć. Przynajmniej umiałeś zbierać dane a nie bidolić jak baba,
2. Vendeur
Ogólnie bardzo dziwna sytuacja z tempem Roberta, szkoda, że tego nie wyjaśnił. Do nieco ponad połowy wyścigu miał tempo identyczne jak Russel, raz był za nim raz, przed nim. W pewnym momencie miał nawet 2s przewagi. Potem coś się nagle stało, żę zaczął tracić chyba ponad sekundę na okrążeniu...
3. Belzebub999
Cześć belzebubek
4. XandiOfficial
Dwa razy ładnie skontrował Russella ale oczywiście nawet powtórek nie pokażą. Nie kumam czemu nie próbowali jechać na jeden pit. Robert miał jedne hardy, które oddał po 1 treningu? Muszą brać twardsze opony na torach z taką degradacją bo jeden pit to była szansa na walkę w okolicach 13 miejsca do ok. 45 okr. W Chinach go robi. Tam jest 1 zakręt, który ma kilkanaście stylów możliwości do pokonania go. #RK88!
5. nonam3k
1. +1 :)
6. nonam3k
4. Proponuje ci oglądnąć sobie jeszcze z 2-3 razy wyścig bo ty chyba oglądałeś od 50minuty na TVP .
7. josef
Poza Vendeurem same trolle się zleciały. Nie musicie nic odpisywać i tak mam was zablokowanych .
8. saint77
Ciekawa sytuacja z różnicą tempa na obu mieszankach.
Kubica startował na średniej a Russel na miękkiej. Mimo tego Kubicy udało się wyprzedzić Russela, potem stracił pozycję, następnie ją odzyskał. Miał lepsze tempo od Russella na pierwszym stincie.
Potem dziwna zmiana, Kubica mając twardsze opony zjeżdża jako pierwszy i to już na 12 okrążeniu. Russell jedzie dalej. Potem zmienia Russell i sytuacja podobna, Russell na twardszej oponie ma lepsze tempo od Kubicy.
Ostatni stint to niestety tragedia. Robert traci na dublowaniu. Russell miał jednak przyzwoite tempo.
A końcówka pokazała jak są daleko. Sainz będąc 1.5 sek za Russellem zjeżdża na zmianę i odrabiając po 3 sekundy na okrążeniu zdołał dopaść i wyprzedzić Russella.
Williams może już się skupić na sezonie 2020. O ile dotrwa.
9. Raptor202
@9 Może bolid Williamsa reaguje w sposób całkowicie losowy na różne mieszanki opon?
10. Fear87
@8, też mnie to zdziwiło czemu tak szybko ściągają Kubicę na pierwszy pitstop. Warto zaznaczyć, że pod koniec wyścigu Kubica nadrobił do Russela bardzo sporo czasu, nie pamiętam na ile się zbliżył, ale SC wyjechał mu przed nos i musiała jechać za nim.
11. Belzebub999
Mam pewna w 100procentach informacje ze orlen prowadzi rozmowy nad wykupem pakietu większościowego Williamsa.
12. sliwa007
7. josef
Mam podobnie, 8 postów, 3 do czytania...
Odnośnie Kubicy - w normalnym zespole po Australii dostałby nowy bolid, tutaj niestety można o tym pomarzyć. Nie wiemy z czego ten bolid jest zrobiony, ale można przypuszczać, że z czegokolwiek co mieli pod ręką i było zgodne z przepisami. Jakimś składakiem jeździ i nic nie wskazuje na to by coś się zmieniło, przynajmniej do europejskich wyścigów.
13. Belzebub999
Szkoda ze to jest tylko moje marzenie.
14. dnb
9. mi się zaczyna wydawać, że reaguje w taki sposób nie tylko na opony, ale też i na ustawienia, całkowicie niestabilna konstrukcja, szkoda tylko kierowców bo jazda tym czyś to dla nich walka o pozostanie na torze.
15. Fear87
Poprawka, włączyłem powtórkę i coś z tymi czasami źle widziałem, nie nadrobił prawie nic.
16. Belzebub999
Ciekawe jak by robert rozbil ta taczke ,moze by lepsza wystrugali
17. Raptor202
@16 Wtedy pewnie już wcale by nie startował, bo nie miałby czym.
18. mariusz-f1
No tak mocnej wypowiedzi Roberta po wyscigu już dawno nie słyszałem. Ale wcale nie dziwie się, że tak mówi, bo naprawdę aż zal na to patrzeć co się w tym Williamsie odpier....
19. Belzebub999
Po takiej zapaści jaka panuje w tym sezonie pewne jest ze albo sprzedadza zespół bo vhyba o sponsorów raczej ciezko no chyba ze pastor krasztor maldodaldo zaliczy wielki powrót,
20. jaromlody
Belzebub999 - tym postem rozjebałeś system.
Wracając do wyścigu dziwi mnie to, że te dwa bolidy Williamsa całkowicie inaczej zachowywały się na różnych mieszankach. RK lepiej sprawował się od GR na pierwszym stincie mimo że jechał na wolniejszej mieszance. Williams ma naprawdę dużo do zrobienia by to wszystko chodziło.
21. Belzebub999
Albo nasz flagowy potentat paliwowy albo pastor ze swoimi petrodolarami.
22. chaski prl fun
hej Kochani, fajny wyścig, szkoda Leclerka, ale bardzo dobry jest Verstappen, widowisko na wysokim poziomie, pakiet eleven sport wykupiony więc studio TVP sobie odpuszczam
23. turismo
Świetny start Kubicy, ściągnięcie go tak szybko na pitstop to jakieś nieporozumienie, nie miało żadnego sensu.
24. weres
@21
widać nie masz pojęcia co się dzieje w Wenezueli
25. belzebub
Williams startuje w swojej lidze czyli F2. Już Manor w ostatnim sezonie sezonie był lepszy. Teraz ściągnęli na zasadzie tonący brzytwy się chwyta, Patricka Heada żeby ratował sytuację. Ale tutaj nie ma co ratować, bolid jest gorszy niż w zeszłym sezonie, nie ma szans żeby go rozwijać, bo ma wadę konstrukcyjną i pewnie jeszcze parę rzeczy z którymi zespół nie może sobie poradzić.
26. Inszy
Aż przypomniał mi się Sirotkin, żałujący, że ktoś inny będzie korzystał z jego pracy przy rozwoju bolidu. Był tak nieświadomy co się dzieje, czy aż tak dobrze maskował ironię, że nikt nie zauważył?
27. saint77
@15. Fear87
No niestety nie nadrobił, ostatni stint Roberta to był tryb: oszczędzaj bolid. Oni wiedzą że nie mają szans na walkę z kimkolwiek. 2 sekundy straty na okrążeniu do RacingPoint.
Faktycznie jest tak, że bolid Kubicy to jest ten DRUGI. Został złożony w ostatniej chwili, zapewne wiele części jest improwizowanych.
Najgorsze jest to, że tor w Bahrajnie nie jest aż tak wymagający aerodynamicznie jak np. Spa, Suzuka czy kilka innych. Co będzie tam?
Albo w Monako, gdzie bez dobrego docisku mechanicznego nie ma co wyjeżdżać na tor.
Dla Williamsa to ostatni dzwonek aby wprowadzić radykalne zmiany. Jeśli tego nie zrobią to już mogą sobie odpuścić F1.
28. zenobi29
Robert doskonale wiedział, że będzie źle ale chyba w najczarniejszych koszmarach nie przypuszczał, że aż tak bardzo. My jako kibice chyba również liczyliśmy na lepsze tempo.
Robert naprawdę nie zasłużył na takie dziadostwo, jakim przyszło mu ,,jeździć" - o ile można to nazwać jazdą. I szczerze mówiąc nie za bardzo wierzę, że planowane testy coś wyjaśnią....wątpię.
Boli mnie również, ta niepohamowana, bezsensowna i niesprawiedliwa krytyka co poniektórych tu piszących.
Oczywiście daleki jestem tutaj, od jakiejkolwiek personalizacji, bo to absolutnie nie ma sensu.
29. Vendeur
@24. weres
On w ogóle nie ma pojęcia co się dzieje gdziekolwiek...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz