Hamilton: Red Bull wydaje się obecnie nieosiągalny
Kierowcy Mercedesa zakończyli oba dzisiejsze treningi poza czołową trójką. Ich bolid zmagał się z grainingiem i brakiem przyczepności, co martwi reprezentantów niemieckiej ekipy. Zarówno Hamilton jak i Bottas narzekali również na tempo, jednak nie mają zamiaru odpuszczać i wierzą, że uda im się powrócić w lepszej formie na dalszą część weekendu."W niektórych miejscach samochód spisywał się dobrze, a w innych nieco gorzej. Nie chodzi o jeden konkretny obszar, istnieje wiele różnych rzeczy, które możemy poprawić. Było trudno z powodu wysokiej temperatury która topiła opony i przyczyniała się do grainingu, ale wiele osób dziś tego doświadczyło. Używamy dużego pochylenia skrzydeł na tym torze, ale wciąż jesteśmy dość szybcy na prostych ze względu na wysokość, jednak wtedy brakuje nam przyczepności w zakrętach, nawet na oponach hipermiękkich. Mamy podstawy, aby nadrobić zaległości, więc teraz przejdziemy przez wszystkie szczegóły i przyjrzymy się wszystkiemu, aby znaleźć odpowiedzi. Red Bull wydaje się obecnie nieosiągalny, Ferrari jest obok nas, ale jesteśmy tutaj, by spróbować rywalizować, więc zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby mieć prawdziwy wyścig".
Valtteri Bottas, P6, P9
"To był trudny dzień. Walczyliśmy z tempem w obu sesjach i jak prawie wszyscy, zmagaliśmy się także z oponami. Obie mieszanki szybko dostarczały problemów z grainingiem i wydaje się, że brakuje nam ogólnej przyczepności, więc samochód ślizga się bardzo często, przy czym niszczy opony. Nie mamy ostatecznej odpowiedzi, dlaczego brakuje nam tempa, będziemy musieli to przeanalizować i spojrzeć na to pod każdym kątem. Mamy mnóstwo pracy do zrobienia na jutro i chociaż obecnie zachodzimy w głowę, jestem pewny, że wieczorem znajdziemy odpowiedzi i wrócimy silniejsi jutro".
komentarze
1. TomPo
Aero daje znac o sobie na takich wysokosciach, a nie od dzis wiadomo, ze pod tym wzgledem RBR goruje.
2. XandiOfficial
mocny redbull ale Lewis jak zwykle lubi się usprawiedliwiać zanim dojdzie do sensacji albo no lekkiej porażki.
3. Soto
@2
Pod podobnym artykułem z wypowiedziami kierowców Ferrari nie napiszesz, że Sebastian się z góry usprawiedliwia?
4. Mayhem
@3 Daj sobie spokój, jego trzeba ignorować :)
5. amol
@3
Sebastian ? Cóż można o nim napisać hmmm jedyne co przychodzi do głowy to, że jest najsłabszym mistrzem w historii F1 i że ostatnio jeździ poziomem Grosjeana.
A Hamilton, no cóż, tak jak widać, klasa sama w sobie, bije kolejne rekordy, kierowca kompletny.
6. Raptor202
@5 No już bez przesady. Od Hawthorna i Villeneuve'a na pewno słabszy nie jest.
7. mjk77
Przecież taka forma RB to woda na młyn Lewisa. Jak któryś z Byków wygra mistrzostwo "zdobędzie się samo". Więc on nie ma się czym przejmować o ile Ferrari jest z tyłu no i RB się nie rozkraczy jak ostatnio ma w zwyczaju :)
8. FanHamilton
wiem Lewis!!!
9. Sasilton
I tak przynajmniej jeden RB nie dojedzie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz